Drzewa giną od pił mechanicznych
Skontaktowała się z naszą redakcją Urszula Serafin-Bąk, prezes Polskiego Klubu Ekologicznego "Przyjaciele Ziemi" w Stalowej Woli, która jest zaniepokojona tym, że w Stalowej Woli jest coraz mniej drogocennych starych drzew. Wkrótce odbędzie się wielkie sadzenie drzew. Dołącz do ekologów.
Poniżej treść listu, który wysłała do naszej redakcji prezes Urszula Serafin-Bąk.
„Jestem miłośniczką przyrody i chciałabym podzielić się z Państwem kilkoma spostrzeżeniami. Od wielu miesięcy obserwuję, że z różnych przyczyn dużo drzew jest sukcesywnie wycinanych, czy to przy głównych ciągach komunikacyjnych, podwórkach osiedli, czy w parkach. Czytelnicy piszą, że drzewa były blisko podkopane podczas remontów przy ul. ks. Popiełuszki, czy wycinanych, jak to się stało koło „Białych Domów”. Spotkałam się z osoba, która bardzo była wstrząśnięta wycięciem zdrowych sosen w Parku Jordanowskim i pytała czy nie można było ominąć wykonania wykopów aby je uratować? Niestety, nie mogłam jej odpowiedzieć na to pytanie. Ponieważ należę do organizacji ekologicznej, zwrócili się do nas mieszkańcy ul. Poniatowskiego w sprawie ratowania drzew owocowych, które rosną w sąsiedztwie Oczyszczalni Ścieków. Na tym terenie ma powstać galeria z olbrzymim parkingiem i niestety będą one wycięte. Wszystkie te przykłady świadczą o dużej świadomości ekologicznej mieszkańców naszego miasta i wielkiej wrażliwości na piękno przyrody. Oczywiście nie na wszystkie sprawy mamy wpływ i możemy je rozwiązać, ale należy o nich pisać i je nagłaśniać. Pozytywnym efektem obrony starych drzew była interwencja mieszkańców bloków zlokalizowanych przy Kinie Ballada. Budowany tam obiekt rekreacyjny zakładał wycięcie wielu dużych drzew i dzięki zainteresowaniu społeczności lokalnej drzewa te nie zostały wycięte. Obecnie wspaniale zostały wkomponowane w nowo-powstały park rekreacji. W miastach drzewa spełniają szczególnie ważne zadania, gdyż dają drogocenny cień i ochłodę, wyłapują pyły, spaliny, nawilżają powietrze, a przede wszystkim produkują tlen. Drzewa posadzone wzdłuż szlaków komunikacyjnych zatrzymują hałas nawet o 50%. Naukowcy dowodzą, że 100-letni buk wytwarza 1200 litrów tlenu na godzinę, dopiero zasadzenie 2700 sztuk młodych drzewek zrekompensuje wycięcie jednego starego drzewa. To są fakty, dlatego szanujmy drzewa i chrońmy je przed nieuzasadnioną wycinką. W imieniu Zarządu Polskiego Klubu Ekologicznego „Przyjaciele Ziemi”, organizacji działającej od 20 lat w naszym mieście, chciałabym podziękować wszystkim tym, którzy angażują się w obronę drzew. Tradycją jest, że co roku nasz klub sadzi drzewa i w tym roku w ramach jesiennych obsadzeń planujemy posadzić drzewa w naszym mieście. Zapraszamy Państwa do współpracy z naszym stowarzyszeniem gdyż razem możemy więcej. Nasz kontakt: tel. e - mail: pke@przyjacieleziemi.eu www.przyjacieleziemi.eu tel. 517 281 519
Komentarze
stalowiak typowa baba ze stalowej to tak jak piszesz placek albo zakupy dobrze że w tym mieście jest osoba taka jak p. ULA.
haha typowy obraz mieszkanki stalowej - baba nie ma swojego życia to znalazła sobie problem z wycinką drzew..
Idz kobieto zrób placek albo na zakupy albo coś innego pożytecznego!
@boby500@spoko.p, bardziej niebezpieczni są ludzie twojego pokroju.
Bo to jest Stalowa, a nie Leśna Wola.
Tylko wrednym zawsze coś nie pasuje.Stare drzewa są bardzo niebezpieczne.
Stare duże drzewa, powinny pozostać jedynie w parkach narodowych i rezerwatach. W mieście wielkie stare drzewa muszą być wycinane i sadzone mniejsze nowe. Powody - brak wystarczającej przestrzeni, zagrożenie ze strony dużych starych drzew przy silnych wiatrach i śnieżycach-gołoledzi, postarza ulice - miasto robi się duszne. Są oczywiście ludzie którzy przywiązują się do drzew, sprzętów domowych i tym podobnych ale to jest mniejszość, aczkolwiek dysponująca wolnym czasem.
Polska dla Polaków dla przekrętów i Bydlaków! Świniom dobrze dziś się żyje.W korycie trzymają ryje.
Gdy o drogę do koryta,jakiś szarak się zapyta.
To dostanie takie baty,co nie dostał ich u taty.
A zajęte żarciem świnie,myślą także o rodzinie.
Koryto więc powiększają,i rodzinę tam ściągają.
Ryją i żrą w tym korycie, zarabiając tak na życie.
Że ktoś na nich wciąż haruje, to ich wcale nie dołuje!
Wciąż się więcej domagają, bo za mało -mówią- mają.
A niektóre w tym korycie,przepędziły całe życie!!
Tak się już przyzwyczaiły, że odejść nie mają siły.
Jeden taki nawoływał, Korwin- Mikke się nazywał,
Zlikwidować chciał koryto, lecz go szybko się pozbyto.
Sprawy państwa, wielkiej wagi,nie ma podjąć nikt odwagi
Kraj już nic ich nie obchodzi,ani starzy ani młodzi.
Wszystko wkoło już się wali, dług powiększa w dużej skali.
A te świnie jak widzicie,w swoim pasą się korycie.
A gdy dno już prześwituje, zachowują się jak zbóje.
Grabią,doją,napadają,i podatki podwyższają.
Naród skomle, płacze ,kwiczy,ale z nim się nikt nie liczy
Trzeba doić, strzyc to bydło,a gdy padnie zrobić mydło.
To recepta prosta taka,stosowana przez Szmaciaka
Świnie wiedzą, kto to taki,bo pochodzą z jednej paki.
Nowe plemię szmaciakowe, będzie robić nam odnowę
Każe nam wyciąć piękne drzewa Mirabelki jeść i szczaw,Boże od tych świń nas zbaw!
Gdy wybory się zbliżają, świnie maski nakładają
Znów ogarnia je obłuda, obiecują nowe cuda.
Będą domy i mieszkania,praca , płaca, dobre dania.
Będą szkoły i szpitale,kolejek nie będzie wcale.
Durny naród znów się zbierze,i przy urnach ich wybierze.
Znów posadzi przy korycie,żeby wiedli słodkie życie
Historia zatoczy koło,-było smutno jest wesoło!!! A że Andrzej Szlęzak pustak i bydlak nie obchodzi go wiara ni osoba tłusta świnia dyktator łajdak szpara!