Jordanowski Parkiem Thorgala?

W Stalowej Woli mamy wiele pięknych placów zabaw, które oblegane są przez najmłodszych mieszkańców miasta. Najładniejsze i najnowocześniejsze znajdują się m.in. w parku miejskim i w parku edukacyjnym. Przy tych bogatych w nowoczesne zabawki miejscach ogródek jordanowski to zapomniana przez wszystkich ruina.
Kiedyś tętnił życiem. W latach 70- tych przychodziły tu tłumy. Były tu wspaniałe huśtawki, karuzele, piaskownica, a przed wejściem rosły aromatyczne morwy. Niejednemu, dorosłemu mieszkańcowi Stalowej Woli ogródek jordanowski kojarzy się z dzieciństwem, zabawą, spacerami z rodzicami. Teraz, częściej można tu spotkać osoby spożywające alkohol aniżeli rodziców z dziećmi. Stare, odrapane, zniszczone zabawki już od dłuższego czasu przestały być atrakcyjne.
Podczas tegorocznych wakacji na terenie ogródka jordanowskiego toczą się prace związane z przebudową kolektora sanitarnego.
- Ogródek jordanowski jest w tej chwili placem przebudowy dużego kolektora sanitarnego. Jest to jeden z takich zasadniczych miejskich kolektorów. Inwestycja jest realizowana przez MZK i zostanie zakończona w okresie jesiennym. Teren będzie tylko przywrócony do stanu pierwotnego, natomiast w przyszłości planowana jest również na terenie tego parku całkowita zmiana, rewitalizacja tego terenu i utworzenie Parku Thorgala- mówi zastępca naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej w Urzędzie Miasta Andrzej Wojtaś.Pomysł otwarcia Parku Thorgala pojawił się już kilka lat temu podczas Międzynarodowego Festiwalu Komiksu w Łodzi. Od początku mówiło się, że znajdzie on miejsce w ogródku jordanowskim. W 2010 roku pojawiła się tam wiklinowa łódź Thorgala, która miała być przedsmakiem zmian. Zdewastowany plac zmienić się miał w krainę z komiksów Grzegorza Rosińskiego. W czerwca 2011 r. łódź została przeniesiona na teren Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. I. J. Paderewskiego w Stalowej Woli. Powodem, dla którego podjęto taką decyzję była jej częsta dewastacja. Od czasu przenosin łódź stoi za siatką szkoły muzycznej, mało kto w ogóle do niej zagląda. „Uwięziona” przestała być dla najmłodszych mieszkańców Stalowej Woli atrakcją.
Pytanie czy faktycznie powstanie Park Thorgala powoli zdaje się ginąć w gąszczu innych spraw i potrzeb. Na razie brakuje zarówno projektu, jak i pieniędzy na realizację takiej inwestycji. Zanim ktokolwiek weźmie się za wcielenie w życie pomysłu sprzed kilku lat, dzieci będą musiały patrzeć z rozrzewnieniem na zdewastowany ogródek jordanowski. Oby od tego patrzenia nie przybyło im lat i oby zdążyły nacieszyć się bajeczną krainą zanim przeniosą się w świat dorosłych na dobre…
[MagPie]Przewiń do komentarzy































Komentarze
KOŚCIÓŁ KATOLICKI ŁAPY PRECZ OD OGRÓDKA ...KTO POZBAWIŁ MIASTO CZĘĆCI TEGO OGRÓDKA..POPIERDOLEŃCY Z PIS
~nickt: Parki z zaplanowanymi bublami jak żwirowe alejki lub kłująca kostka. Ochotę na Ogród Jordanowski ma Kościół, bo nie wystarczy im kaplica w budynku KUL. Miasto musi podjąć uchwałę zabezpieczającą teren przed aneksją. Dobrze, aby odnowić Ogród Jordanowski, a nie budować tam Parku Thorgala, bo słaba to będzie promocja miasta.
Czy się mi wydaje, czy rzeczywiście Stalowa Wola ma najbardziej zaniedbane parki w województwie? A Ogród Jordanowski już od dawna jest systematycznie, celowo i z rozmysłem niszczony. Najpierw zabrali dzieciom górkę i postawili kulewskie budynki, później zabrano kolejny kawałek ogrodu i postawiono przedszkole.I pomyśleć, że tereny zielone to była wizytówka miasta.
Prezydent wie swoje. Placyk w parku przy szkole muzycznej nigdy nie dorównał Ogrodowi Jordanowskiemu. Ilu turystów przyjedzie podziwiać Park Thorgala? Na pewno nie tak dużo, na ile liczą pomysłodawcy. Jak długo? Nie dłużej niż miesiąc! Niektórzy z okolic przyjadą raz z ciekawości i tyle. Czytelnicy tych komiksów to wąska grupa społeczna.
Prezydent ma skłonności do ulegania „artystom” i „profesorom” z naszego miasta i okolic, co słabo przekłada się na promocję. Czy prof. Magdziak został wybrany przez mieszkańców do rządzenia miastem? Nie! A powierzono mu dyktaturę nad parkiem przy szkole muzycznej i władza nie ma nic do powiedzenia.
~omegae: Podobno czy wiesz? To już jest postanowione i prawdopodobnie chcą zająć teren. Nowa parafia to krok naprzód do realizacji inwestycji. Niestety, od kilku lat diecezja bezczelnie dopuszcza się manipulacji, aby powiększyć swoje imperium.
Jak zaznaczył biskup w dekrecie, do czasu powstania i poświęcenia nowego kościoła parafialnego, śluby i pogrzeby na życzenie wiernych będą mogły się odbywać także w dotychczasowych parafiach "według prośby zainteresowanych”.
Ks. Mariusz Kozłowski, proboszcz Parafii Akademickiej powiedział: - Budowa kościoła to przyszłość. Jeszcze nie ma wybranego miejsca pod świątynię. Byłoby bardzo dobrze, gdyby kościół mógł powstać w kompleksie budynków Wydziału Nauk o Społeczeństwie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Tylko silna dłoń prezydenta może uratować ten teren. Jeśli to możliwe, wydać dekret, że teren przez 50 lat ma należeć do miasta.
Niestety, Park Thorgala to zły pomysł. Nikt na tym nie skorzysta.
Proponuję odnowić Ogród Jordanowski i dostosować go do współczesnych potrzeb. W każdym dużym mieście nawet za granicą są parki dla najmłodszych.
Ogródek Jordanowski był przy tym mieście od początku, wiele pokoleń sie tam wychowało. Naprawdę jest to idealne miejsce właśnie na park i plac zabaw dla dzieci (dużo przestrzeni i zieleni). Wystarczyłoby trochę go podreperować, zainwestować w monitoring i dobre oświetlenie. Był to jedyny tak przestronny plac zabaw, tego koło szkoły muzycznej nawet nie można porównać (dziecko na dziecku, rodzic na rodzicu, praktycznie nie można się obrócić). Dzieci z "zatorza" siedzą teraz na krawężnikach bo nie mają sie gdzie bawić a w parku podobno ma stanąć kolejny kościół. Gratuluję!
Była kiedyś wypożyczalnia ... górka ... a teraz jest kupa złomu i KUL :/
jak można było do tego dopuścić ...
część z tych karuzel huśtawek itp. pamiętają jeszcze lata 80 bo te lata ja pamiętam (a może i stoją od początku parku) to już zabytki
fajnie by było widzieć tam "orlik" może jakieś rampy do jazdy na desce/rolkach ale podstawą tego parku powinien być plac zabaw dla małych dzieci i miejsce do spacerów no i przydał by się przy nim jakiś mały parking od strony garaży np. ...
ps. a KUL chce się rozbudowywać niech to robi np w lasku obok rur przy torach a nie odbiera tereny tego parku no i niech się ogrodzą bo jakoś do dziś tego nie zrobili
jak nie sprzedawac obcemu skoro obcy potrafi zrobic pieknie i oplacalnie a polak spierd***** wszystko i ma w dupie???? no jak???
wystarczyło oświetlenie i monitoring i by był fajny ogród dalej a nie wszystko rozjechać spychaczem i spokój,slezak sprzedaj wszystko obcemu kapitałowi
Najprawdopodobniej teren parku jest na celowniku do "łyknięcia"przez kościół katolicki.
Doprowadzony do ruiny, bo Ogródek Jordanowski jest już przewidziany na kampus KUL-owski
Doprowadzony do ruiny, bo Ogródek Jordanowski jest już przewidziany na kampus KUL-owski
Doprowadzony do ruiny, bo Ogródek Jordanowski jest już przewidziany na kampus KUL-owski