Koncert z patriotyczną nutą [VIDEO]

13 sierpnia w Klasztorze Braci Mniejszych Kapucynów w Stalowej Woli odbył się siódmy już koncert w ramach XXIII Festiwalu Muzycznego. Tym razem motywy muzyczne dotyczyły powstania styczniowego. W tym roku obchodzimy 150 rocznicę powstania. Koncert zatytułowany ”Marsz, marsz Polonia 1863” zawierał wiele treści patriotycznych.

Wystąpili wybitni artyści związani z Teatrem Muzycznym w Lublinie : Mariola Zagojska (sopran), Dorota Szostak - Gąska (sopran - spinto), Jakub Gąska (tenor). Towarzyszyła im na pianinie jedna z najbardziej aktywnych artystek Ziemi Lubelskiej – Agnieszka Schulz – Brzyska.

Warto dodać, że pianistka poza działalnością koncertową cieszy się wieloma sukcesami pedagogicznymi jako wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz nauczyciel w szkołach muzycznych. Jej wychowankowie zdobywają nagrody na konkursach o zasięgu regionalnym, krajowym i międzynarodowym.

Powstanie styczniowe odbiło się głębokim echem w literaturze, malarstwie, muzyce. Powstało wiele utworów odzwierciedlających niepodległościowe dążenia Polaków, sławiących ich bohaterstwo i poświęcenie.

Podczas koncertu usłyszeliśmy dzieła Fryderyka Chopina, Ignacego Jana Paderewskiego, Stanisława Moniuszki (fragm. opery „Halka” i „Straszny dwór”). Artyści sięgnęli również do twórczości literackiej romantyków m. in. Adama Mickiewicza i Wincentego Pola. Wykonanie znanego liryku lozańskiego Adama Mickiewicza – „Polały się łzy…” spotkało się z wielką aprobatą publiczności.

Na koniec odwołano się do tytułu koncertu i wspólnie ze słuchaczami zaśpiewano „Marsz, marsz Polonia”. Przypomnijmy, że jest to utwór szczególny. Tekst powstał w Ameryce w końcu XIX wieku. Do Polski został przywieziony z Brazylii przez nauczycielkę i działaczkę ruchu chłopskiego Jadwigę Jahołkowską przed II wojną światową. W pierwotnej wersji pieśń rozpoczynały słowa: „Jeszcze Polska nie zginęła, choć my za morzami", a kończyły: "Amerykę rzucim i do Polski wrócim”. Śpiewali ją harcerze w okresie międzywojennym, a podczas II wojny światowej żołnierze polscy na Zachodzie, popularyzując własną odmianę refrenu „Marsz, marsz Sikorski”. Była to także pieśń śpiewana przez Ludowe Wojsko Polskie podczas II wojny światowej. To dzięki niej powstał termin Polonia, określający Polaków na stałe zamieszkałych poza Polską. „Marsz Polonii” jest śpiewany podczas patriotycznych uroczystości za granicą oraz polonijnych w kraju.

Koncert „Marsz, marsz Polonia” skłania do refleksji, że urokowi tradycji romantycznej wciąż poddaje się wielu ludzi. Romantyzm zdumiewa, zachwyca i jest w nas wciąż żywy tak jak pamięć o powstańcach zwyciężonych, ale godnych najwyższej chwały.