Remont w magistracie zgodnie z planem
Remont w budynku po prokuraturze dobiegł końca, miasto pozyskało 15 nowych pomieszczeń. Wszystkie prace remontowe zakończyć mają się natomiast w połowie listopada…
Prace remontowe w budynku po prokuraturze, znajdującym się przy ul. Wolności 9, ruszyły w październiku 2012 roku.
- Zakończyliśmy remont w budynku po prokuraturze. To był generalny remont, od piwnic aż po dach, z wymianą wszystkich instalacji i łącznie z termomodernizacją. W sumie pozyskaliśmy 15 pomieszczeń na biura, do których przenieśli się pracownicy Wydziału Gospodarki Komunalnej– mówi dla portalu StaloweMiasto.pl Joanna Szymczyk, rzecznik prezydenta Stalowej Woli.Remont obiektu po prokuraturze oraz budynku znajdującego się przy ul. Narutowicza 14 umożliwił lepszą komunikację, dzięki temu, że ściany, które do tej pory dzieliły budynki, zostaną przebite po zakończeniu remontu korytarzy na piętrach. Powstanie przestrzeń, która pozwoli na łatwiejszy dostęp do pomieszczeń, bez konieczności obchodzenia gmachu na zewnątrz. W budynku działa również winda, która będzie dogodnością m.in. dla osób niepełnosprawnych. Dotychczas obiekt nie był dostosowany do potrzeb tych osób.
W drugim budynku (wejściem od strony Narutowicza) trwa generalny remont. Tam również dobiegają końca prace na I piętrze i na poddaszu. Potem rozpocznie się II etap- modernizacja pomieszczeń na II piętrze oraz w skrzydłach budynku. Plany są takie, że całkowite zakończenie remontu nastąpi do 15 listopada br. Miasto równolegle podejmuje starania, żeby już do wykończonych pomieszczeń sukcesywnie przenosili się pracownicy urzędu. Koszt remontu wyniesie w sumie półtora miliona złotych. Oba budynki po zakończeniu remontu będą miały jeden wspólny adres: ul. Wolności 9.
[MagPie]Przewiń do komentarzy
Komentarze
No to będą mieli gdzie pierdzić w swoje stołki/nowe/
Tylko żeby wam znowu jakieś dokumenty nie poginęły bo trzeba będzie znaleźć kozła ofiarnego do zwolnienia, i obsadzić stanowisko z góry upatrzonym kandydatem.
Wszędzie ludzi pozwalniali tylko urzedników wciąż mało i trzeba im nowe pomieszczenia ciągle. 1,5 miliona z naszych podatków na nowe pomieszczenia. Za komuny sie miescili a teraz za mały magistrat. Niedługo znowu odżyje idea Sibigi budowa nowego ratusza.
masz rację ,na komunalne szkoda,bo bydło zniszczy.idz na kilińskiego ,sierpnia ,czy podleśną to się przekonasz.
Skoro nic się nie robi w mieście z inwestycji - spółdzielnie mieszkaniowe drzemią - to dobrze, że miasto wykazuje inicjatywę i daje zatrudnienie firmom budowlanym. Z tej strony jest to wielce potrzebne i na czasie. Prezydent dobrym gospodarzem jest!
Dla biedoty prezydent ma wybudowac slamsy bo na mieszkania komunalne z prawdziwego zdarzenia szkoda mu pieniedzy.
No tak znam już to Zróbcie jeszcze złoty dach z diamentami jak w rosji na wszelakie urzędy zawsze są pieniądze sądy itd i za czyje pieniądze oczywiscie z podatnika zaś inne miejsca to obory dla bydła typu blok mieszkalny jakie to żałosne i wymowne!