Tańsze truskawki, droższe czereśnie

Image

Rozpoczął się sezon truskawkowy. To ulubiony czas owocowy wielu ludzi. Truskawki w tym roku są soczyste, aromatyczne, ale mniej czerwone i słodkie. Powodem były padające deszcze i brak słońca.

Truskawki lubią ładną pogodę. Do prawidłowego wzrostu potrzebują ciepła i słońca. Ostatnie ulewy spowodowały, że część upraw zgniło, a wiele owoców spleśniało. W tym roku owoce zaczęły dojrzewać bardzo późno. Wiele z tych, które trafiają na nasze stoły, wciąż pochodzi z tuneli foliowych. Gruntowe dopiero dojrzewają. Pojawiły się również pierwsze czereśnie. Klienci jednak okazują niewielkie zainteresowanie nimi ze względu zapewne na wygórowaną cenę.

Gdzie kupić najtaniej?

Najczęściej po truskawki chodzimy na stalowowolski targ. Tam mamy szansę kupić najświeższy towar po najniższej cenie. W sobotę truskawki przywieźli także mniejsi producenci. Ceny były podobne. Za 1 kg owoców trzeba było zapłacić od 4,5zł do 5,5zł. Im drożej, tym owoc był większy i dojrzalszy. Stalowowolanie nabywali średnio po 1 kilogramie. Nikt nie myśli jeszcze o robieniu przetworów. Czy owoce potanieją?

- W tym roku bardzo późno mamy zbiory. Przez te deszcze wygniło mi część owoców, wiele nie dojrzewa równomiernie, stąd żółte końcówki. Owoce wbrew pozorom są słodkie, te mniejsze, mocno dojrzalsze lepsze nawet niż te większe, ale wiadomo, klient często kupuje na oko, patrzy, żeby dobrze wyglądało. Tutaj na rynku pojawiają się różne odmiany, ja mam honeoye i elkat, duże pachnące. Korona cała mi spleśniała, za dużo wilgoci, za dużo opadów. Ceny w tym roku nawet nie są wysokie. Myślałem, że będą droższe, a to oznacza mniejszy zarobek dla nas producentów. Jeśli nie będzie deszczu i ładna pogoda utrzyma się jakiś czas, to truskawki stanieją do około 4 zł, jeśli nadal będzie lało, to skończą się szybciej niż zaczęły i kto nie zrobi od razu przetworów, nie będzie ich miał wcale. Najlepiej mają ci, co mają tunele. Radzę jednak kupować nasze, polskie truskawki, a nie zagraniczne w marketach, zakonserwowane, zlane chemią. Nimi można się jedynie otruć- mówił w rozmowie z nami producent truskawek pan Jan. Uważaj, żeby nie wpuścili cię w maliny

Oprócz truskawek na stalowowolskim targu można było kupić w sobotę czereśnie. Za 1 kg ładnych owoców trzeba było zapłacić 12 zł. Za mieszankę: nadpsutych, niedojrzałych i nadających się do spożycia- 6 zł za 1 kg. Kto po truskawki udał się do sklepu, musiał wyjąć z kieszeni nieco więcej. Te w marketach kosztują: polskie- 7-10 zł/kg, hiszpańskie- 3,99 zł za opakowanie 0,5 kg lub 7,98 zł za opakowanie 1 kg. Jeden z marketów w Stalowej Woli za czereśnie włoskie brał 19,99 zł za 1 kg. Klienci od kilku dni widzieli jednak cenę 1,99 zł za… 10 dkg. Nie wszyscy zdołali zauważyć, że to nie promocja i dali zrobić się w przysłowiowego balona myśląc, że udało im się nabyć aż kilogram za tak niewiele. Uważajmy więc i dokładnie czytajmy ofertę, sprawdzając cenę, jakość i termin przydatności do spożycia, by nie dać wpuścić się w maliny. A dla oszczędnych mamy radę. Najtańsze owoce kupimy na targu, a jeśli liczymy się z każdym groszem, wybierzmy się po nie po pracy, handlujący nimi zazwyczaj obniżają ceny ok. godz. 16:00- 17:00, czasem nawet o 40- 50%!

Przewiń do komentarzy









Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~ehhh

Jojo weź 3 głębokie wdechy i zdejmij kominiarke. Na siłę szukasz dziury w całym. Nasz targ jest świetny i nie znam nikogo kto by się wstydził robić tam zakupy.

~jojo

no tak to tak miało byc zbledami zeby uwage zwrócic i udało sie jestescie tak nowoczesni i tylko hipermarkety bo na targ wtyd pojsc to tak jak tu w usa polacy co przyjada odrazu zgrywaja bardziej amerykanskich niz sami amerykanie

~login

pyszne polskie truskaweczki to nie to samo co ten chłam co sprzedają marketach na wygnaniu smiech2

~janek

jojo beznadziejny ten Twój komentarz....
Te błędy i głupawy komentarz to miał być żart?
Bo jakość tak w kontekście komentarza do truskawek nie leży...
Ja na halę targową nie chodzę, więc dobrze wiedzieć jakie są obecnie ceny....

~do jojo

Naucz sie buraku poprawnie pisac!! To po pierwsze..."akórat ten artykół" itp.chamie!!

~jojo

lux akórat ten artykół mi sie podoba moze dlatego ze umnie nie ma targu ani takiego chandlu wszytko w halachmarketach a co do ceny to do waszych zarobków to jednak drogo zakładajac ze ktos zarabia 4-5 zł na godzine to na wiekszailosc truskawek srednio go stac cieszcie sie ze macie taki targ