Piąta wygrana z sześciu spotkań Stali!
"Prezydencie – Rado miasta ratujcie 75 – letni klub Stal ! Prosimy !". Taki transparent wywieszony na ogrodzeniu przywitał oba zespoły wychodzące na płyte boiska w Stalowej Woli. Czy jasny przekaz dotrze do Rady Miasta, a raczej ich sternika ? O tym przekonamy się pewnie niebawem.
Środowe spotkanie rozpoczęli gospodarze, w drugiej minucie Mikołajczyk uderzał nad poprzeczką. Piłkarze Stali uzyskali optyczną przewagę już w pierwszych minutach meczu. Juda próbował przedrzeć się przez obronę gości, jednak w tej sytuacji faulował. W kolejnej akcji znów Juda tym razem wrzucił piłkę w pole karne, jednak obrońcy Olimpii wybili ją na aut.
Akcje gości kończyły się w tym czasie na naszej połowie. Dobrze w tym okresie grali Argasiński i Juda. Na efekty ich zaangażowania kibice zgromadzeni przy Hutniczej nie czekali długo. Piłkę przed 25 metr wystawił Juda, i Argasiński miał sporo czasu by przymierzyć i technicznym strzałem w lewe okienko zdobył gola dla zielono-czarnych. W 33 minucie bramkarza Olimpii sprawdził z kolei Wojciech Reiman, ale jego strzał został wybroniony. W tym czasie goście na boisku praktycznie nie istnieli, akcję przeprowadziła Stal, dobitka Mistrzyka tym razem górą znowu bramkarz gości, który tego dnia był w życiowej formie. W 40 minucie kolejną akcję Stali kończył Damian Juda, jednak strzelił wprost w nogi Rogacheva.
W pierwszej odsłonie meczu po raz kolejny Stalówka pokazała, że świetnie gra u siebie i potrafi lepiej grać w piłkę od ekipy znajdującej się wyżej od nich. Olimpia nie potrafiła się odnaleźć po stracie bramki.
Drugą połowę lepiej zaczęli zawodnicy Olimpii, najpierw Lewandowski główką wysoko nad poprzeczką, następnie groźną wrzutkę Skokowskiego wybijają obrońcy Stali. Chwilę
później w pole karne wpada Bartkiewicz, Rogachev wychodzi i wślizgiem próbuję wybić ją też Lewandowski tak niefortunie, że leci ona na pustą bramkę, ale nadąża za nią obrońca Olimpii i wybija na róg.
54 minuta meczu, w polu karnym Stali przypadkowo ręką zagrywa Adrian Bartkowiecz, karnego na bramkę zamienił Graczyk. Radośc gości nie trwała jednak długo, cztery minuty później z rzutu wolnego Reiman przymierzył idealnie tuż przy słupku, Aleksiej Rogaczow był w tej sytuacji bez szans. 2:1. Po tym golu zespoły zaczely grac bardziej ostrożnie w defensyfie. Dobrze w tym czasie spisywali się obrońcy obu jedenastek. Dobry mecz z Olimpią rozegrał Damian Juda, którego w 75 minucie zastąpił Jakub Popielarz. W tym samym czasie Michała Mistrzyka zastąpił Patryk Tur.
Zawodnicy Olimpii za wszelką cenę chcieli to spotkanie zremisowac, ale gracze Stalówki nie pozwolili im w tym meczu na przeprowadzenie zbyt wielu akcji, skuteczne przerywając
zapędy gości na swoim polu karnym. W 80 minucie dobrą dwójkową akcje przeprowadziła Olimpia, strzałem w polu karnym kończył Graczyk, ale jego uderzenie pewnie obronił Wołoszyn.
Przed końcem spotkania trener Paweł Wtorek zdecydował się jeszcze wykorzystać limit zmian. W 89 minucie zawodnik gości otrzymał jeszcze czerwoną kartkę, ale wynik meczu nie uległ już zmianie, piłkarze Stali Stalowa Wola odnieśli kolejne zasłużone zwycięstwo!
Skład Stali: Dawid Wołoszyn, Adrian Bartkiewicz, Michał Bogacz, Michał Czarny, Mateusz Kantor, Radosław Mikołajczak, Wojciech Reiman, Mateusz Argasiński (87' Tomasz Majowicz), Michał Mistrzyk (77' Patryk Tur), Damian Juda (75' Jakub Popielarz), Wojciech Fabianowski (85' Michał Kachniarz).
Skład Olimpii: Aleksiej Rogaczow, Michał Ressel, Tomasz Lewandowski, Oleg Ichim, Bartosz Broniarek, Tomasz Sedlewski (73' Rafał Lisiecki), Anton Kołosow, Rafał Pietrewicz, Piotr Skokowski, Kamil Graczyk, Kamil Kopycki.
Bramki: Mateusz Argasiński 29', Wojciech Reiman 57' (Stal Stalowa Wola), Kamil Graczyk (k.) 54' (Olimpia).
www.fb.com/StalSW
Komentarze
@Joa jak to jest "nastarcie" to nie ma problemu zawsze go możesz na inny sport zapisać np Kyokush albo lekką na Energetyków
Panie prezydencie, mój syn trenuje piłkę!! Jeśli klub nie bedzie w stanie sie utrzymać co mam mu powiedzieć? Idź pograc na komputerze?????? Mlodych nie wolno zniechecać juz nastarcie!!!!
ale ma być kojarzone z jagodami i komiksami, prezio wie lepiej chyba ze mu ktoś powie inaczej najlepiej jakiś profesur
a wiecie że żebractwo jest w Polsce zabronione. Jak taki zasłużony to się sam wybroni
Od kiedy drużynę przejął Paweł Wtorek to mecze ogląda się z dużą przyjemnością. Bardzo dobre posunięcie zarządu, miejmy nadzieję, że Paweł dalej będzie współpracował ze Stalówką.
PANIE PREZYDENCIE I RADO MIASTA, ratujcie ten zasłużony w regionie klub. Bierzcie przykład z innych miast, takich jak Gliwice czy Kielce. Zrozumcie, że to miasto jest kojarzone głównie ze sportem zawodowym a nie Jagodami czy Komiksami.
gratulacje - moj syn trenuje na stali, takze cieszymy sie wspolnie. a prowokaje najlepiej ignorowac. pozdrawiam.
Szkoda odpisywać, takim gerom. Widać, że to prowokator i trol internetowy.
Gratulacje dla pilkarzy i trenera!!
do ger
sam jesteś patałach, jak chcesz siatkówke to kup sobie popcorn, oranżade i w tym tygodniu podobno coś tam grają nasi
tylko nie na pilke nozna lepiej dac na siatkowke mamy uzdolniona mlodziez a nie patalachy pilkarskie !!!!!!!!!!
Obcy kretynie czy na KULu studiują księża? Puknij się w głupi łeb baranie jeden.
klechy? ja piernicze, cofneliśmy się do komuny?
Zamiast klechom rozpychać tyłki i budować nikomu niepotrzebne obiekty KUL to z powodzeniem można przeznaczyć te pieniądze na piłkę nożną . Przynajmniej będzie z tego jakiś pożytek dla szerszej grupy ludzi niż obłudne klechy.W 100% popieram kibiców Stali!