Globalizacja stawia wiele trudnych pytań

Image

29 kwietnia br. w budynku Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II odbyła się pierwsza z planowanych dwóch konferencji naukowych w ramach projektu „Zrozumieć globalizację, godnie pracować”.

„Zrozumieć globalizację godnie pracować”

Od stycznia br. realizowany jest projekt „Zrozumieć globalizację, godnie pracować”, współfinansowanego ze środków programu „Godna Praca i Dialog Trójstronny” Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Główne cele projektu to upowszechnienie zasad „godnej pracy” oraz podniesienie świadomości korzyści płynących z godnej pracy zarówno dla pracownika, jak i pracodawcy, upowszechnienie wiedzy o procesach globalizacji w aspekcie ekonomicznym, społecznym, kulturowym i politycznym, promocja dokumentów organizacji międzynarodowych, związków zawodowych i struktur UE dotyczących społecznego wymiaru globalizacji i godnej pracy, ocena procesów globalizacji na przykładzie Stalowej Woli.

W ramach projektu przewidziano organizację 2 konferencji naukowych: „Człowiek w obliczu globalizacji” oraz „Stalowa Wola – beneficjent czy ofiara procesów globalizacji. Ważnym elementem projektu są również bezpośrednie kontakty związkowców Solidarności ze związkami zakładów Volvo w Goeteborgu, poprzez wizyty studyjne i warsztaty związkowe. Doświadczenia pracowników Volvo- zakładu posiadającego szwedzkich, później amerykańskich, a obecnie chińskich właścicieli, są bezcenne w aktualnej sytuacji części firm w Stalowej Woli. W planach jest również przeprowadzenie badań socjologicznych w wybranych stalowowolskich firmach będących własnością ponadnarodowej korporacji oraz wydanie publikacji podsumowującej realizację projektu. Jak podkreśla szef „hucianej„ Solidarności Henryk Szostak większą część funduszy na realizację tego przedsięwzięcia udało się pozyskać z Urzędu Marszałkowskiego.

Obradowali na temat globalizacji

29 kwietnia br. w budynku Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II odbyła się pierwsza z planowanych dwóch konferencji naukowych w ramach projektu „Zrozumieć, globalizację godnie pracować”. W poniedziałkowe popołudnie rozważano temat „Człowiek w obliczu globalizacji”. Organizatorami tego przedsięwzięcia byli Sekretariat Metalowców NSZZ Solidarność w Katowicach, Komisja Zakładowa Międzyzakładowej Organizacji Związkowej, NSZZ Solidarność Huty Stalowa Wola.

- Inspiracją do tego pomysłu było wejście inwestora chińskiego, który jest egzotycznym inwestorem dla nas, który też jest którymś z kolei inwestorem zagranicznym. Zaczęliśmy się tu zastanawiać we wspólnym naszym gronie jaki to ma wpływ dziś, jutro, pojutrze na naszą sytuację tutaj, na zrozumienie rynku pracy. Czy oni będą przynosili własne pomysły, czy być może będziemy mieszać nasze rozwiązania polskie, unijne z tymi, które są przywożone przez inwestorów i pracodawców z zagranicy– mówił Henryk Szostak, szef NSZZ Solidarność w HSW.

Przewodniczący Sekretariatu Metalowców NSZZ Solidarność Bogdan Szozda podziękował gospodarzowi konferencji za współpracę przy jej organizacji.

- Myślę, że niezmiernie istotna jest współpraca naukowców z przemysłem. Widzimy jak ten przemysł rzeczywiście w naszym kraju funkcjonuje. My bardzo głośno powtarzamy wobec władz krajowych, wobec rządu, że właściwie nie ma żadnego nadzoru nad tym przemysłem, który jest w naszym kraju i rzeczywiście staramy się szukać partnerów, żeby stworzyć pewne środowisko czy lobby, że tak się wyrażę, nacisku na to, żeby spowodować, że rządzący bardziej zainteresowali się tym naszym przemysłem, to właśnie staramy się mówić w Sekretariacie Metalowców. Z tej racji również zdecydowaliśmy się wystąpić o ten projekt, który ma nam odpowiedzieć czy rzeczywiście globalizacja niszczy zagrożenie dla naszych zakładów pracy, dla naszych pracowników, czy nie? Czy powinniśmy się tego obawiać, czy nie? Czy rzeczywiście jesteśmy gotowi zbudować jakąś spójną formę platformę współpracy? – mówił Bogdan Szozda. Czy należy bać się globalizacji?

Globalizacja jest to proces występujący w gospodarce światowej charakteryzujący się przede wszystkim nasileniem się mobilizacji i przepływu dóbr, kapitałów i siły roboczej w skali ogólnoświatowej, rozwój transportu, komunikacji, telekomunikacji oraz szybki przepływ informacji w mediach. Tej ewolucji gospodarczej towarzyszą przeobrażenia w sferze społecznej, kulturowej, ustrojowej, politycznej prowadzące do konfrontacji i zbliżenia w tym zakresie między państwami, narodami, ludźmi całego świata. Globalizacja ma swój wymiar gospodarczy i społeczny, polityczny i kulturowy.

Dr Jerzy Michałowski na pytanie czy powinniśmy się obawiać globalizacji odpowiada:

- Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, to jest takie pytanie jak o nóż, czy nóż jest dobry czy zły? Wiadomo, że kiedy kroimy chleb boży, to jest dobry, a w innych przypadkach już niekoniecznie. Podobnie jest z globalizacją. W tej chwili na podstawie bardzo różnej literatury można powiedzieć, że tym którzy w niej uczestniczą świadomie, dobrowolnie włączają się w ten proces, przynosi ona więcej korzyści niż kosztów. Nie jest to proces bezkosztowy i nie jest tak, że wszyscy na globalizacji zyskują. Wydaje mi się, że można z pełnym przekonaniem powiedzieć, że globalizacja przyniosła sukces. Co ciekawe, pełnym sprawdzianem jest fakt, że ten kryzys dawnych hegemonów, czyli nas, mówiąc niepolitycznie białą rasę, natomiast kryzys nie dotknął rasy żółtej czyli Azji, która względnie na tym kryzysie się odbiła, czyli jeszcze skróciła dystans. Sprawdzianem tego, że globalizacja działa jest to, że kraje uboższe, kiedyś bardzo biedne, doganiają czołówkę i tutaj nawet myślę, że możemy się bać, że zostaniemy prześcignięci - mówił dr Jerzy Michałowski z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II w Lublinie [MagPie]

Przewiń do komentarzy















Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =