Trzy dni świąteczene na naszych drogach
Na podkarpackich drogach od piątku do niedzieli doszło do 8 wypadków, w których rannych zostało 17 osób. Nikt nie zginął. Funkcjonariusze udaremnili dalszą jazdę 24 nietrzeźwym kierującym.
Od piątku podkarpaccy policjanci prowadzą działania "WIELKANOC - 2013". Funkcjonariusze w sposób szczególny nadzorują drogi województwa.
Policjanci czuwają nad płynnością i bezpieczeństwem ruchu. Mmonitorują dopuszczalną prędkość pojazdów i reagują na wykroczenia, szczególnie te najbardziej niebezpieczne, które są najczęstszymi przyczynami wypadków. Podczas kontroli sprawdzają stan trzeźwości kierowców.
Od piątku do niedzieli na podkarpackich drogach doszło do 8 wypadków, w których rannych zostało 17 uczestników tych zdarzeń. Nikt nie zginął. W porównaniu z tym samym okresem ubiegłorocznych świąt, od piątku do niedzieli, było o 2 wypadki mniej, ale w tych wypadkach o 7 osób więcej odniosło obrażenia. Istotny jest prawie dwukrotny spadek liczby zatrzymanych nietrzeźwych kierujących. W ubiegłym roku od Wielkiego Piątku do Niedzieli Wielkanocnej funkcjonariusze zatrzymali 46 takich kierowców, a w tym roku policjanci udaremnili jazdę 24 nietrzeźwym kierowcom.
Przypominamy, że dzisiaj do godz. 22. obowiązuje jeszcze zakaz ruchu pojazdów i zespołów pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 12 ton.
Komentarze
Uwierzyliście?
W Wielki Piątek abp Michalik oświadczył, że na początek Kościół zwróci wyłudzony, via Komisja Majątkowa, majątek i zrezygnuje z wynagrodzeń dla katechetów, którzy są duchownymi, a świeckich będzie sam opłacać z tacy. Umożliwi to zmniejszenie subwencji oświatowej o 1,8 mld zł rocznie i przeznaczenie tej kwoty na dożywianie uczniów.
Ponieważ – jak poinformował sekretarz Episkopatu Polski, bp Polak – Kościół nie jest instytucją charytatywną, zostaną zlikwidowane Caritas Polska i Caritas diecezjalne. Episkopat ocenił, że te rzekomo dobroczynne placówki (reaktywowane w 1990 r.) przyniosły już dość pieniędzy Kościołowi. Ich dalsze trwanie utrudniałoby duchownym planowane życie w ubóstwie.
To nie koniec. (...) Na prośbę Konferencji Episkopatu Polski, minister Boni rozpoczął rozmowy w sprawie przekazywania samorządom pałaców biskupich i plebanii w zamian za mieszkania komunalne. Ze względu na zasługi w obalaniu komunizmu, rząd proponuje 20 m kw. na sutannę i 80 m kw. na piuskę. Wywołało to ostry sprzeciw strony kościelnej, która stanowczo oświadczyła, że nie przyjmie więcej niż 8 i 36 m kw. Trudne negocjacje trwają.
Co jeszcze? "Od poniedziałku wielkanocnego 2013 zlikwidowane zostaną wszystkie opłaty »co łaska, ale nie mniej niż...« za świadczeń na rzecz owieczek" .
Księża odpowiedzą też na apel demografów o zwiększenie dzietności". W jaki sposób? "Ze spieniężonych dzieł sztuki zostanie utworzony specjalny fundusz kościelny na finansowanie zapłodnienia in vitro. Natomiast dla poprawy katolickiego wychowania dzieci, duchowa adopcja zygot zostanie zastąpiona adopcją rzeczywistą. Każdy duchowny, bez względu na orientację seksualną, jeśli nie jest pedofilem i nie przekroczył 50 roku życia, adoptuje minimum dwoje dzieci.
Konkluzja? Decyzja powrotu do cnót ubóstwa, skromności, umiarkowania i sprawiedliwości została podjęta przez Konferencję Episkopatu Polski przy jednym głosie wstrzymującym. Abp Głódź uznał, że proponowane wyrzeczenia są zbyt małe.