3 marca o godz. 18.00 odbyła się msza święta w intencji Żołnierzy Wyklętych. Zaraz po niej przed kościołem pw. MBKP mieszkańcy Stalowej Woli złączyli się w modlitwie. Później ulicami poszli w marszu pamięci…
- Dzisiaj ten szczególny dzień, tak jak wczoraj, tak przedwczoraj w sposób szczególny na polskiej ziemi w modlitwie pamiętamy o tych, którzy swoje życie złożyli w ochronie najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Nie zawahali się oddać tego, co mieli najcelniejszego, życia własnego, by wywalczyć wolność dla naszego narodu. Byli torturowani, rozstrzeliwani w sposób często skryty. Dziś ich rodziny podnoszą głowę, z podniesionym czołem mogą stanąć przed narodem świadomi tego, że już trzeci raz przeżywamy narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych (…)Naszą postawą, swoim życiem, swoją pracą chciejmy nieść na sztandarach tę wolność, którą oni nieśli, za którą zapłacili najwyższą cenę. Oby w naszych sercach była ta miłość, która rozpalona w ich sercach pozwoliła im na tak wielką ofiarę. Niech te dni modlitwy i pamięci o nich w nas zrodzą takie pragnienie umiłowania bez reszty Boga, Ojczyzny, narodu, drugiego człowieka – mówił ks. Edward Madej, proboszcz z Bazyliki Konkatedralnej p.w. Matki Bożej Królowej Polski w Stalowej Woli.
Po modlitwie ulicami miasta wyruszył marsz pamięci. Szli w nim m.in. harcerze, członkowie ONR, kibice. Uczestnicy skierowali się na cmentarz komunalny, do mauzoleum. Tam zostały złożone kwiaty. Miejsce zostało wybrane z tego względu, że nie ma innego, gdzie można by uczcić żołnierzy wyklętych.
W Stalowej Woli w ubiegłym roku jednemu z rond nadano wprawdzie imię żołnierza wyklętego Rotmistrza Witolda Pileckiego. Jak podkreśla jednak przewodniczący zgromadzenia Mateusz Szelęgiewicz, rondo to jednak nie jest dobre miejsce, by spotkać się i uczcić pamięć poległych.
- Pomysł na marsz zrodził się już dawno temu, tylko nie było chętnych ludzi, świadomość o żołnierzach wyklętych jest znikoma. W szkołach nie uczą o nich, a są to wielcy patrioci. Ginęli za Ojczyznę, za to, że żyjemy w wolnej Polsce. Należy im się część i pamięć. Święto narodowe, państwowe jest uchwalone w 2011 r., dopiero dwa lata temu, więc obchody będą teraz coroczne. W tamtym roku nie zdążyliśmy się zmobilizować – mówi Mateusz Szelęgiewicz.
Obchody święta dnia pamięci o Żołnierzach Wyklętych zorganizował Ruch Narodowy Stalowa Wola.
Cytuję:
"Kto mi wyjaśnie na czym polegała "polityczność" tego marszu? Prowadzili go politcy? Niesiono partyjne transparenty?
O wiele bardziej "polityczna" i zideologizowana jest WOŚP, w którą harcerze są ślicznie wmanewrowani. Ale dzisiejsze harcerstwo to cień tego czym miało być ono kiedyś - kuźni charakterów, młodych ludzi gotowych do walki o patriotyczne ideały. Dziś to, niestety, politycznie poprawna zbieranina asystująca Komorowskim i innym w ich wiecach albo udzielająca się w imprezie promującej "świętego Owsiaka", promotora dalekich od patriotyzmu ideologii."
Nie harcerze nie są cieniem tego co kiedyś. Gdyby było trzeba na pewno stanęli by w obronie ojczyzny. Bo oni nie są harcerzami bo podobają im się mundury czy wyjazdy czy nawet dla "szpanu" tylo są harcerzami bo nie chcą zapomnieć o historii, patriotyźmie i nie, wbrew temu co wszyscy myślą na wyjazdach nie bawią się w żołnieży tylko uczą się tych pożytecznych rzeczy więc uszanujcie to i nie oczerniajcie ich!!! PROSZĘ WAS !!!
Kościół chce zawłaszczyć i podporządkować sobie organizacje młodzieżowe, aby wychowywać w nich swoich "janczarów". Te które nie pozwalają narzucić kontroli kleru, są wszelkimi dostępnymi metodami deprecjonowane, szykanowane i wyszydzane.
Organizacja Owsiaka jest tego najlepszym przykładem.
do wee wiadomo że harcerstwo nie będzie takie jak w starszych latach bo była wtedy wojna a oni też walczyli a dzisiaj nie ma wojny więc nie oczekujmy wiele, starają się wszystkich upamiętniać i nie są "ślicznie wmanewrowani" w WOŚP i nie oceniaj tych młodych ludzi jeśli nic tak naprawdę o nich nie wiesz.
Kto mi wyjaśnie na czym polegała "polityczność" tego marszu? Prowadzili go politcy? Niesiono partyjne transparenty?
O wiele bardziej "polityczna" i zideologizowana jest WOŚP, w którą harcerze są ślicznie wmanewrowani. Ale dzisiejsze harcerstwo to cień tego czym miało być ono kiedyś - kuźni charakterów, młodych ludzi gotowych do walki o patriotyczne ideały. Dziś to, niestety, politycznie poprawna zbieranina asystująca Komorowskim i innym w ich wiecach albo udzielająca się w imprezie promującej "świętego Owsiaka", promotora dalekich od patriotyzmu ideologii.
Do tych wszystkich co narzekają. Za rok będzie okazja się wykazać i zorganizować marsz po swojemu A czy marsz bedzie polityczny czy nie to i tak za rok pojde, w dupie to mam
Aga nie ściemniaj z tym złym towarzystwem. Jeżeli zdecydowana większość młodzi ludzie, to od razu złe towarzystwo. Nie było przecież wulgarnych okrzyków, nie było osób pijanych. Jakby to robili związkowi interesanci, część chłopa byłoby napitych i wszystko by się wam podobało. Dobrze że to się zdarzyło. Nie mogą Polacy tylko siedzieć, nic ne robić, narzekać i pierdzieć w stołki.
Jak macie jakiś problem z harcerzami to piszcie prosto do nich, przecierz mają zbiórki. A jak nie wiecie to nie komentujcie bo może być dużo powodów dla, których się wrócili, np.
-mogło być im zimno;
-mogli być chorzy;
itp. I proszę was nie wiecie jak było to się nie odzywajcie bo harcerze są naprawdę super i super, że są w naszym mieście i uszanujcie ich bo są bardzo potrzebni stoją na msach w ważnych okazjach czasem nawet 2 godz. To proszę was nie mówcie nic jak nie wiecie. A jak chcecie zobaczyć jak harcerze wygląają naprawdę i jak naprawdę jest w ich gronie to przyjćcie do nich na zbiórkę. Można tam przyjść w każdym momencie. Przyjmą każdego i nie patrzą na wiek. Wiem bo moje dzieci też są harcerzami i bardzo im się to podoba
~Jan
O! Nawet kler i harcerstwo bierze udział w tym CYRKU, oraz wykorzystuje faszyzujących kiboli mających uszlachetnić ich awanturnictwo polityczno -chuligańskie.
Może zamiast Jan napisz Jasiek , bo Janowi nie wypada a Jaśkowi można wybaczyć pewne niedoskonałości.
O! Nawet kler i harcerstwo bierze udział w tym CYRKU, oraz wykorzystuje faszyzujących kiboli mających uszlachetnić ich awanturnictwo polityczno -chuligańskie.
kto wymyślił godzinę tego marszu? Zamiast zrobić w godzinach popołudniowych, pewnie wiele rodzin z dziećmi by przyszło, to marsz został zrobiony w późnych godzinach. Do organizatorów: następnym razem przemyślcie taką prostą rzecz jak godzina takiego marszu, bo albo chcemy aby jak najwięcej osób uczciło Żołnierzy Wyklętych, albo spotkamy się w swoim kręgu w kilkanaście osób. Następnym razem proszę przemyśleć godzinę takie marszu, jeżeli na prawde chcemy zmienić Polske.
To wy, potomkowie kmiotków i półkmiotków którzy otrzymaliście ziemię z reformy rolnej po II Wojnie Światowej teraz gloryfikujecie tzw. żołnierzy wyklętych, którzy w tamtym czasie wybijali zęby tym którzy przyjmowali ziemię w ramach Reformy Rolnej.
A z tego co ja wiem to sądy w Polsce uznały że krzyż celtycki nie jestem symbolem ani hitlerowskim ani nazistowskim. Kiedyś był zakazany na stadionie ale od tego też się odwołano i udowodniono w sądzie że ten symbol nie ma nic wspólnego z nazizmem ani faszyzmem.
Krzyż celtycki (ang. Celtic Cross) - forma krzyża, od wieków znana wyznawcom religii przedchrześcijańskich, w którym czteroramienny krzyż umieszczony jest w okręgu, symbolizującym celtyckie wianki, tzw. ruta. Współcześnie (mimo swego przedchrześcijańskiego pochodzenia) krzyż celtycki jest jedną z form krzyża akceptowanego przez Kościół katolicki jako religijny symbol chrześcijan. Przede wszystkim stał się on jednak charakterystyczny dla celtyckiego chrześcijaństwa. Mimo to jest również spotykany w ofercie tzw. sklepów ezoterycznych jako amulet lub talizman.
W celtyckich regionach Wysp Brytyjskich wolno stojące wysokie krzyże (ang. High Cross) zaczęto stawiać co najmniej w VIII wieku. Niektóre z nich noszą na sobie runiczne inskrypcje. Te wolno stojące krzyże przetrwały w Kornwalii i Walii, na wyspie Iona i na Hebrydach oraz w Irlandii. Inne kamienne rzeźby w tym kształcie można znaleźć w Kambrii i na pograniczu Szkocji, choć część z nich stawiana była według anglosaskiej, a nie celtyckiej tradycji. Najsłynniejsze \"wysokie\" krzyże to Cross of Kells w hrabstwie Meath oraz krzyże w Monasterboice, w hrabstwie Louth.
Krzyż umieszczony w okręgu zwany też krzyżem słonecznym od najdawniejszych czasów symbolizował słońce. Koło z dwiema przeciętymi osiami to jeden z najstarszych symboli solarnych Indoeuropejczyków, występujący zresztą nie tylko u Celtów, motyw pojawia się np. wśród Słowian wschodnich. W północno-zachodniej Europie czasów pogańskich stał się atrybutem nordyckiego boga Odyna, inaczej Wodana. Kształt tego symbolu przejęli chrześcijanie zamieszkujący Brytanię i Irlandię. Chrześcijańska wersja krzyża celtyckiego została trochę zmodyfikowana - ma wystające poza okrąg wszystkie ramiona i bardziej wydłużone dolne ramię stanowiące podstawę, dzięki czemu przypomina w większym stopniu klasyczny krzyż chrześcijański (łaciński)[1].
Staroangielskim słowem oznaczającym \"krzyż\" jest \"rood\". Wywodzące się z łaciny słowo \"cross\" przywieźli za sobą na Wyspy nordyccy najeźdźcy (Wikingowie) będący poganami.
Krzyż celtycki jest symbolem utożsamianym ze wszystkim co celtyckie, zwłaszcza na Wyspach Brytyjskich. Znalazł się on na jednopensowej monecie z 1996 roku, reprezentując Irlandię Północną. Jako swój symbol wykorzystują go organizacje polityczne zabiegające o niepodległość mniejszości narodowych pochodzenia celtyckiego (Bretania, Walia, Irlandia, Szkocja). Do tego symbolu nawiązują też nacjonaliści (jako symbol oporu) lub też inne skrajne frakcje polityczne, nie tylko na terenach dawniej zamieszkanych przez Celtów (np. w krajach słowiańskich czy Grecji). Również niektóre z ruchów skinheadowskich. Symbol ten jest również wykorzystywany w swoim pierwotnym, religijnym znaczeniu przez neopogan i rodzimowierców celtyckich. Na terenie Niemiec jest zakazany jako symbol neofaszystowski
Narodowe Odrodzenie Polski
W dniu 25 października 2011 roku Wydział Rejestrowy Sądu Okręgowego w Warszawie zarejestrował krzyż celtycki jako symbol partyjny Narodowego Odrodzenia Polski. W kwietniu 2012 roku decyzja wpisania do ewidencji kolejnych symboli Narodowego Odrodzenia Polski została cofnięta po apelacji przez wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie. Sąd uzasadnił takie postanowienie faktem, że NOP ma już zarejestrowane szereg symboli (m.in. falangę), a dodanie kolejnych do tego pocztu mogłoby utrudnić ustawowy wymóg rozpoznawalności partii. Wobec powyższego dodatkowe symbole Narodowego Odrodzenia Polski (w tym krzyż celtycki) są nadal legalne, jednak ich dopisanie do symboli partyjnych jest nie możliwe z powodu posiadania ich zbyt dużej liczby.
Krzyż celtycki ma tyle wspólnego z faszyzmem co Polska z Koreą Południową
DObra a wiesz że krzyż celtycki jest znakiem chcrześcijańskim ? madużo do tego bo w tamtych czasach teżgo używali poczyutaj sobie a znajdziesz odpowidz
Wszystko ok i prawidłowo ale co do żołnierzy wyklętych ma krzyż celtycki??! Symbole pseudofaszystowskie na takie uroczystości wnosić to lekkie przegięcie. Wstydź się gościu - takich jak ty oni w czasie wojny likwidowali.
Komentarze
Cytuję:

"Kto mi wyjaśnie na czym polegała "polityczność" tego marszu? Prowadzili go politcy? Niesiono partyjne transparenty?
O wiele bardziej "polityczna" i zideologizowana jest WOŚP, w którą harcerze są ślicznie wmanewrowani. Ale dzisiejsze harcerstwo to cień tego czym miało być ono kiedyś - kuźni charakterów, młodych ludzi gotowych do walki o patriotyczne ideały. Dziś to, niestety, politycznie poprawna zbieranina asystująca Komorowskim i innym w ich wiecach albo udzielająca się w imprezie promującej "świętego Owsiaka", promotora dalekich od patriotyzmu ideologii."
Nie harcerze nie są cieniem tego co kiedyś. Gdyby było trzeba na pewno stanęli by w obronie ojczyzny. Bo oni nie są harcerzami bo podobają im się mundury czy wyjazdy czy nawet dla "szpanu" tylo są harcerzami bo nie chcą zapomnieć o historii, patriotyźmie i nie, wbrew temu co wszyscy myślą na wyjazdach nie bawią się w żołnieży tylko uczą się tych pożytecznych rzeczy więc uszanujcie to i nie oczerniajcie ich!!! PROSZĘ WAS !!!
Kościół chce zawłaszczyć i podporządkować sobie organizacje młodzieżowe, aby wychowywać w nich swoich "janczarów". Te które nie pozwalają narzucić kontroli kleru, są wszelkimi dostępnymi metodami deprecjonowane, szykanowane i wyszydzane.
Organizacja Owsiaka jest tego najlepszym przykładem.
do wee wiadomo że harcerstwo nie będzie takie jak w starszych latach bo była wtedy wojna a oni też walczyli a dzisiaj nie ma wojny więc nie oczekujmy wiele, starają się wszystkich upamiętniać i nie są "ślicznie wmanewrowani" w WOŚP i nie oceniaj tych młodych ludzi jeśli nic tak naprawdę o nich nie wiesz.
@Wee>> patryjotyzm w kleszym wydaniu?
Kto mi wyjaśnie na czym polegała "polityczność" tego marszu? Prowadzili go politcy? Niesiono partyjne transparenty?
O wiele bardziej "polityczna" i zideologizowana jest WOŚP, w którą harcerze są ślicznie wmanewrowani. Ale dzisiejsze harcerstwo to cień tego czym miało być ono kiedyś - kuźni charakterów, młodych ludzi gotowych do walki o patriotyczne ideały. Dziś to, niestety, politycznie poprawna zbieranina asystująca Komorowskim i innym w ich wiecach albo udzielająca się w imprezie promującej "świętego Owsiaka", promotora dalekich od patriotyzmu ideologii.
Do tych wszystkich co narzekają. Za rok będzie okazja się wykazać i zorganizować marsz po swojemu
A czy marsz bedzie polityczny czy nie to i tak za rok pojde, w dupie to mam
kosciół powinien przypomnić jak popierał zaborców i z nimi się bratał!!!!!!!!!!!!!! wredne klechy!!!!!!!!!
byłem tam jako harcerz i powiem tylko tyle że w teorii ten marsz miał wyglądać inaczej( na pewno nie miał być polityczny) a wyszło jak wyszło!!!
Harcerstwo było tylko na Mszy i szło tylko do sądu, dalej juz nie szło bo po prostu uznali że nie powinno ich tu być i że to była ich pomyłka
Aga nie ściemniaj z tym złym towarzystwem. Jeżeli zdecydowana większość młodzi ludzie, to od razu złe towarzystwo. Nie było przecież wulgarnych okrzyków, nie było osób pijanych. Jakby to robili związkowi interesanci, część chłopa byłoby napitych i wszystko by się wam podobało. Dobrze że to się zdarzyło. Nie mogą Polacy tylko siedzieć, nic ne robić, narzekać i pierdzieć w stołki.
Zgadzam się z Marianem po prostu tak jakby osoba która "dowodziła" harcerzami uznała że po prostu jest to złe towarzystwo i poszli do domu
Jak macie jakiś problem z harcerzami to piszcie prosto do nich, przecierz mają zbiórki. A jak nie wiecie to nie komentujcie bo może być dużo powodów dla, których się wrócili, np.
-mogło być im zimno;
-mogli być chorzy;
itp. I proszę was nie wiecie jak było to się nie odzywajcie bo harcerze są naprawdę super i super, że są w naszym mieście i uszanujcie ich bo są bardzo potrzebni stoją na msach w ważnych okazjach czasem nawet 2 godz. To proszę was nie mówcie nic jak nie wiecie. A jak chcecie zobaczyć jak harcerze wygląają naprawdę i jak naprawdę jest w ich gronie to przyjćcie do nich na zbiórkę. Można tam przyjść w każdym momencie. Przyjmą każdego i nie patrzą na wiek. Wiem bo moje dzieci też są harcerzami i bardzo im się to podoba
JEŚLI SŁUSZNOŚC MA TU SIŁĘ TO NIE POTRZEBNE SĄ WASZE SŁOWA KRYTYKI ....
do Jana
Harcerstwo było tylko na Mszy i szło tylko do sądu, dalej juz nie szło bo po prostu uznali że nie powinno ich tu być i że to była ich pomyłka
~Jan
O! Nawet kler i harcerstwo bierze udział w tym CYRKU, oraz wykorzystuje faszyzujących kiboli mających uszlachetnić ich awanturnictwo polityczno -chuligańskie.
Może zamiast Jan napisz Jasiek , bo Janowi nie wypada a Jaśkowi można wybaczyć pewne niedoskonałości.
O! Nawet kler i harcerstwo bierze udział w tym CYRKU, oraz wykorzystuje faszyzujących kiboli mających uszlachetnić ich awanturnictwo polityczno -chuligańskie.
Marcin, podaj dowody i nazwiska tych żołnierzy. To musiała być niezależna akcja.
Co do marszu - zadyma na cmentarzu to przesada. Polecą mandaty? Fota u konkurencji.
kto wymyślił godzinę tego marszu? Zamiast zrobić w godzinach popołudniowych, pewnie wiele rodzin z dziećmi by przyszło, to marsz został zrobiony w późnych godzinach. Do organizatorów: następnym razem przemyślcie taką prostą rzecz jak godzina takiego marszu, bo albo chcemy aby jak najwięcej osób uczciło Żołnierzy Wyklętych, albo spotkamy się w swoim kręgu w kilkanaście osób. Następnym razem proszę przemyśleć godzinę takie marszu, jeżeli na prawde chcemy zmienić Polske.
To wy, potomkowie kmiotków i półkmiotków którzy otrzymaliście ziemię z reformy rolnej po II Wojnie Światowej teraz gloryfikujecie tzw. żołnierzy wyklętych, którzy w tamtym czasie wybijali zęby tym którzy przyjmowali ziemię w ramach Reformy Rolnej.
Baden został przydupasem Edłardo Madejro?
O leje....
A z tego co ja wiem to sądy w Polsce uznały że krzyż celtycki nie jestem symbolem ani hitlerowskim ani nazistowskim. Kiedyś był zakazany na stadionie ale od tego też się odwołano i udowodniono w sądzie że ten symbol nie ma nic wspólnego z nazizmem ani faszyzmem.
Krzyż celtycki (ang. Celtic Cross) - forma krzyża, od wieków znana wyznawcom religii przedchrześcijańskich, w którym czteroramienny krzyż umieszczony jest w okręgu, symbolizującym celtyckie wianki, tzw. ruta. Współcześnie (mimo swego przedchrześcijańskiego pochodzenia) krzyż celtycki jest jedną z form krzyża akceptowanego przez Kościół katolicki jako religijny symbol chrześcijan. Przede wszystkim stał się on jednak charakterystyczny dla celtyckiego chrześcijaństwa. Mimo to jest również spotykany w ofercie tzw. sklepów ezoterycznych jako amulet lub talizman.
W celtyckich regionach Wysp Brytyjskich wolno stojące wysokie krzyże (ang. High Cross) zaczęto stawiać co najmniej w VIII wieku. Niektóre z nich noszą na sobie runiczne inskrypcje. Te wolno stojące krzyże przetrwały w Kornwalii i Walii, na wyspie Iona i na Hebrydach oraz w Irlandii. Inne kamienne rzeźby w tym kształcie można znaleźć w Kambrii i na pograniczu Szkocji, choć część z nich stawiana była według anglosaskiej, a nie celtyckiej tradycji. Najsłynniejsze \"wysokie\" krzyże to Cross of Kells w hrabstwie Meath oraz krzyże w Monasterboice, w hrabstwie Louth.
Krzyż umieszczony w okręgu zwany też krzyżem słonecznym od najdawniejszych czasów symbolizował słońce. Koło z dwiema przeciętymi osiami to jeden z najstarszych symboli solarnych Indoeuropejczyków, występujący zresztą nie tylko u Celtów, motyw pojawia się np. wśród Słowian wschodnich. W północno-zachodniej Europie czasów pogańskich stał się atrybutem nordyckiego boga Odyna, inaczej Wodana. Kształt tego symbolu przejęli chrześcijanie zamieszkujący Brytanię i Irlandię. Chrześcijańska wersja krzyża celtyckiego została trochę zmodyfikowana - ma wystające poza okrąg wszystkie ramiona i bardziej wydłużone dolne ramię stanowiące podstawę, dzięki czemu przypomina w większym stopniu klasyczny krzyż chrześcijański (łaciński)[1].
Staroangielskim słowem oznaczającym \"krzyż\" jest \"rood\". Wywodzące się z łaciny słowo \"cross\" przywieźli za sobą na Wyspy nordyccy najeźdźcy (Wikingowie) będący poganami.
Krzyż celtycki jest symbolem utożsamianym ze wszystkim co celtyckie, zwłaszcza na Wyspach Brytyjskich. Znalazł się on na jednopensowej monecie z 1996 roku, reprezentując Irlandię Północną. Jako swój symbol wykorzystują go organizacje polityczne zabiegające o niepodległość mniejszości narodowych pochodzenia celtyckiego (Bretania, Walia, Irlandia, Szkocja). Do tego symbolu nawiązują też nacjonaliści (jako symbol oporu) lub też inne skrajne frakcje polityczne, nie tylko na terenach dawniej zamieszkanych przez Celtów (np. w krajach słowiańskich czy Grecji). Również niektóre z ruchów skinheadowskich. Symbol ten jest również wykorzystywany w swoim pierwotnym, religijnym znaczeniu przez neopogan i rodzimowierców celtyckich. Na terenie Niemiec jest zakazany jako symbol neofaszystowski
Narodowe Odrodzenie Polski
W dniu 25 października 2011 roku Wydział Rejestrowy Sądu Okręgowego w Warszawie zarejestrował krzyż celtycki jako symbol partyjny Narodowego Odrodzenia Polski. W kwietniu 2012 roku decyzja wpisania do ewidencji kolejnych symboli Narodowego Odrodzenia Polski została cofnięta po apelacji przez wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie. Sąd uzasadnił takie postanowienie faktem, że NOP ma już zarejestrowane szereg symboli (m.in. falangę), a dodanie kolejnych do tego pocztu mogłoby utrudnić ustawowy wymóg rozpoznawalności partii. Wobec powyższego dodatkowe symbole Narodowego Odrodzenia Polski (w tym krzyż celtycki) są nadal legalne, jednak ich dopisanie do symboli partyjnych jest nie możliwe z powodu posiadania ich zbyt dużej liczby.
Krzyż celtycki ma tyle wspólnego z faszyzmem co Polska z Koreą Południową
DObra a wiesz że krzyż celtycki jest znakiem chcrześcijańskim ? madużo do tego bo w tamtych czasach teżgo używali poczyutaj sobie a znajdziesz odpowidz
Wszystko ok i prawidłowo ale co do żołnierzy wyklętych ma krzyż celtycki??! Symbole pseudofaszystowskie na takie uroczystości wnosić to lekkie przegięcie. Wstydź się gościu - takich jak ty oni w czasie wojny likwidowali.