R. Szeremietiew żegna Stalową Wolę

Image

Były dziekan Wydziału Zamiejscowy Prawa i Nauk o Gospodarce Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II w Stalowej Woli podjął decyzję odejściu z uczelni, gdyż sytuacja życiowa zmusiła go do zmiany pracy.

Romuald Szeremietiew to postać o bogatym życiorysie. Jest doktorem habilitowanym nauk wojskowych, oficerem rezerwy WP, posłem na Sejm III kadencji, profesorem Krakowskiej Szkoły Wyższej i KUL oraz byłym Wiceministrem Obrony Narodowej, który został odwołany z tego stanowiska w atmosferze skandalu. Zarzucono mu korupcję. Proces w tej sprawie trwał od 2005. W październiku 2008 sąd I instancji uniewinnił go od głównych zarzutów korupcji oraz zarzutu przekroczenia uprawnień i działanie na szkodę interesu publicznego. Sąd umorzył też postępowanie co do przekroczenia uprawnień w związku z przedawnieniem. Od 2002 roku Szeremietiew jest profesorem Krakowskiej Szkoły Wyższej. W 2008 został wykładowcą i kierownikiem katedry KUL, natomiast we wrześniu 2010 r. objął funkcję dziekana Wydziału Zamiejscowy Prawa i Nauk o Gospodarce Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w Stalowej Woli. Funkcję te sprawował do października 2011 r.

W sierpniu 2011 r. Romuald Szeremietiew ogłosił publicznie, że startuje na senatora z naszego okręgu. Mieszkańcy Stalowej Woli mogli za pośrednictwem naszego czatu 4.10.2011 r. porozmawiać z byłem szefem MON. Mimo szeroko zakrojonej kampanii wyborczej na terenie Stalowej Woli, nie został senatorem. Obecna sytuacja życiowa zmusiła go do zmiany miejsca pracy dlatego też opuścił Wydział Zamiejscowy Prawa i Nauk o Gospodarce KUL w Stalowej Woli.

- Dziękuję za okazywaną sympatię i poparcie nie tylko w mojej pracy jako wykładowcy KUL, dyrektora Instytutu Prawa i dziekana Wydziału Prawa. Nie zapominam licznych objawów zrozumienia i pomocy gdy ubiegałem się o godność senatora. Okazało się, że próba powrotu do działalności publicznej bez pomocy i wsparcia którejś z partii politycznych nie powiodła się. Żałuję, że nie miałem okazji realizować programu, z którym zabiegałem o głosy Państwa - programu rozwoju Huty Stalowa Wola i ośrodka naukowego w naszym mieście – mówi Romuald Szeremietiew.

Były dziekan WZPiNoG zapewnia, że będzie dobrze wspominał współpracę z władzami samorządowymi Stalowej Woli, z prezydentem Andrzejem Szlęzakiem na czele. Wspominać będzie także z sympatią kontakty z kolegami z NSZZ „Solidarność” i pracownikami Huty Stalowa Wola. Prof. Szeremietiew podziękował za współpracę pracownikom naukowym, administracji KUL, w szczególności profesorowi Janowi Zimnemu.

- Nade wszystko chcę podziękować moim studentom. Byłem dumny, gdy widziałem ich osiągnięcia, dostrzeżone przez Ministerstwo Sprawiedliwości, gdy po egzaminach absolwentów prawa na aplikacje w zawodach prawniczych sklasyfikowano nasz Wydział na pierwszym miejscu w kraju. Starałem się jako dziekan pomagać każdemu studentowi, gdy pojawiały się trudności – mówi Romuald Szeremietiew. Maciek Górski

Materiał video

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
stah

Tego towarzysza partia tu postawiła.No bo z wiedzą i kwalifikacjami na bakier. Jak za dawnych lat.

~ola

Hutnik to w tej Stalowej mają zostać takie jak ty? wstyd

~hutnik

Idź - skąd przyszedłeś!

~mloda

"Przez takie właśnie podejście jak wasze, ciekawi ludzie uciekają z naszego miasta,tu nikt nic nie może robić bo zaraz pojawia się zazdrość i każdy zle życzy. Co z tego że z PO czy PiSu jak za niedługo to nie będzie w tym mieście nikogo kto by nas mógł godnie reprezentować.Czepiliście się gościa, a jaki ma interes w tym żeby się z wami żegnać? stać go na dobre słowo za co nie oczekuje gaży, a wy dalej swoje. Cześć !"

100% racji!

A do wszystkich bezmózgów...może macie kogoś kto Was reprezentuje hee? Jakiś działacz, jakiś naukowiec? Ktoś mądry, bez skazy? Nie, Wy zapewne macie tylko takich jak Wy, szczekających i ksztuszących się własnym jadem, nieudaczników bez kręgosłupa moralnego, żeby tylko drugiemu belkę pod nogi a samemu mieć z tego jakąś korzyść albo przynajmniej wypluć część jadu. Wstyd mi za Was!

~Szeremietiew

~A23
Na tym wideo to składa rączki i mówi tonem jak rasowy klecha po homiletyce
Dodano: 1 Marca 2013 20:21:04
~Jan
Byl dzialaczem, poslem, ministrem, dziekanem, wykladowca kim teraz zostanie? Napewno tym gdzie coraz wiecej \"dostanie\" biedak.
Dodano: 1 Marca 2013 15:56:05
~125`
no jak kto wasza swietobiliwa partia Jarosława TYLKO ON POTRAFI TYLE ZROBIC NIEKOPETENTYNCH OSÓB BRAC NA STANOWISKA I PŁACICH DUŻE PIENIADZE Z NASZYCH PODATKÓW,
Dodano: 1 Marca 2013 14:00:38
~almeida
Napewno będzie kandydował z PiSdu do Ełłroparlamentu. Tu pokazaliśmy mu że nie ma co liczyć na głosy więc idzie innych bajerować?
Dodano: 1 Marca 2013 13:06:02
~sss
Kto wyślizgał pana dziekana ze stołka?
===========================
Cóż w tym dziwnego, że napotykając zwiększone wydatki (choroba mamy) szukam sposobu, aby znaleźć środki na utrzymanie rodziny i domu – tak przecież postępuje każdy odpowiedzialny człowiek. Wystarczyło odsłuchać to co powiedziałem, aby wiedzieć, że nikt mnie z niczego nie wyślizgał, przypomnieć sobie, że nie zabiegałem o nic w PiS i starając się o godność senatora nikogo nie bajerowałem – miałem konkretny program dla Stalowej Woli, ale nie miałem wsparcia żadnego PiS, PO czy PSL więc nie wygrałem. Takie jest życie, nie obrażam się, ale też nie zamierzam rezygnować z tego, co jeszcze w życiu chcę osiągnąć.

Zawsze mnie zadziwia skąd biorą się ludzie tacy jak ci anonimowi (A123, 125 itp.) wyżej cytowani? Skąd ta bezinteresowna złośliwość, krzywdzące podejrzenia – czy ktoś taki szczypiąc mnie i popluwając lepiej się czuje?
Szeremietiew

~Endek

Przez takie właśnie podejście jak wasze, ciekawi ludzie uciekają z naszego miasta,tu nikt nic nie może robić bo zaraz pojawia się zazdrość i każdy zle życzy. Co z tego że z PO czy PiSu jak za niedługo to nie będzie w tym mieście nikogo kto by nas mógł godnie reprezentować.Czepiliście się gościa, a jaki ma interes w tym żeby się z wami żegnać? stać go na dobre słowo za co nie oczekuje gaży, a wy dalej swoje. Cześć !

~stal

Sprawnosć językowa autora artykułu zachwycająca ! Gratulacje! umiech)))

~A23

Na tym wideo to składa rączki i mówi tonem jak rasowy klecha po homiletyce

~Jan

Byl dzialaczem, poslem, ministrem, dziekanem, wykladowca kim teraz zostanie? Napewno tym gdzie coraz wiecej "dostanie" biedak.

~125`

no jak kto wasza swietobiliwa partia Jarosława TYLKO ON POTRAFI TYLE ZROBIC NIEKOPETENTYNCH OSÓB BRAC NA STANOWISKA I PŁACICH DUŻE PIENIADZE Z NASZYCH PODATKÓW,

~almeida

Napewno będzie kandydował z PiSdu do Ełłroparlamentu. Tu pokazaliśmy mu że nie ma co liczyć na głosy więc idzie innych bajerować?

~sss

Kto wyślizgał pana dziekana ze stołka?