Chcieli kary w zawieszeniu za swe czyny

Image

Na łamach portalu StaloweMiasto.pl pisaliśmy już o parze- fryzjerka i stolarz, którzy sprzedawali leki wywołujące poronienia. Afera z lekami wyszła na jaw w Stalowej Woli. W czwartek w sądzie w Tarnobrzegu odbyła się rozprawa…

Historia pary sprzedającej leki wywołujące miesiączkę ma początek w Stalowej Woli. Mieszkanka naszego miasta znalazła ogłoszenie w prasie. Leki, które nabyła w rzeczywistości miały spowodować przerwanie ciąży. Kobieta telefonicznie zamówiła specyfik. Ojciec nienarodzonego dziecka, kiedy dowiedział się co zrobiła jego konkubina (luty 2010 r.) zawiadomił stalowowolską policję. Był zły na swoją partnerkę za to co zrobiła, bez jego zgody i aprobaty.

Jak wskazują dowody w tej sprawie, na ogłoszenie zamieszczone w prasie odpowiedziało około 100 osób, natomiast co najmniej 57 zakupiło leki rzekomo wywołujący miesiączkę. Wiadomo na pewno, że aż 44 kobiety zażyły specyfik. Kobiety, które odpowiadały na ogłoszenie były w różnym wieku, wszystkie w ciężkiej sytuacji życiowej. Wśród pań, które zakupiły „lek” były również osoby nieletnie, najstarsza klientka miała 40 lat. Jedna z kobiet w momencie zażywania środka była już w 6 miesiącu ciąży! Na szczęście matka dziecka opamiętała się w porę i zgłosiła do szpitala.

Oprócz kobiety ze Stalowej Woli specyfik zakupiły inne osoby z terenu całego kraju, najwięcej w województwie lubelskim. Para- fryzjerka Edyta W. i stolarz Jerzy K. pochodzą z okolic Bydgoszczy. Leki wywołujące poronienie para sprzedawała w cenie 800 – 1100 zł. Co ciekawe, oboje po wpłaceniu kaucji zostali wypuszczeni z aresztu. W przypadku fryzjerki kaucja wynosiła 20 tys. zł, stolarz natomiast musiał zapłacić 50 tys. zł.

W czwartek 14 lutego w Sądzie Okręgowym w Tarnobrzegu Edyta W. oraz jej partner Jerzy K. chcieli poddać się dobrowolnie karze pozbawienia wolności w zawieszeniu. Prokuratur nie wyraził zgody na taki wymiar kary. Prawdopodobnie sprawa będzie trwała jeszcze wiele miesięcy, gdyż do przesłuchania jest około 120 świadków.

[MonKoz]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~klop

hehheeheeheheeeumiech))szaszaumiech)))

~szasza

chce wiedziec która to fryzjerka!

~lsd

Ja to bym kare śmierci dałaumiech

~lilka:)

Buba pi..er ..do..l sieumiech)) !! !

~Buba

Jak wskazują dowody w tej sprawie, na ogłoszenie zamieszczone w prasie odpowiedziało około 100 osób, natomiast co najmniej 57 zakupiło leki rzekomo wywołujący miesiączkę. Wiadomo na pewno, że aż 44 kobiety zażyły specyfik. Kobiety, które odpowiadały na ogłoszenie były w różnym wieku, wszystkie w ciężkiej sytuacji życiowej. Wśród pań, które zakupiły „lek” były również osoby nieletnie, najstarsza klientka miała 40 lat. Jedna z kobiet w momencie zażywania środka była już w 6 miesiącu ciąży! Na szczęście matka dziecka opamiętała się w porę i zgłosiła do szpitala.


Wspaniałe świadectwo dojrzałości! a Ty Lilka zakup sobie odpowiednia zabawkę cobyś życia nikomu nie zatruwała.

~lilka

O superrr ze są takie leki..na poronienie spokoumiech