70 tys. zł na oczyszczenie miasta

Stalowowolscy rajcy przeznaczyli dodatkowe środki finansowe w kwocie 70 tys. zł na zimowe oczyszczenie miasta…
Rada Miejska rozdysponowała środki, jakie powstały wskutek rozliczenia dotacji za rok ubiegły, w wysokości ok. 77 tys. zł. W kwocie tej mieści się także wysokość wadium czyli 5 tys. zł. Wadium zostało zatrzymane zgodnie z przepisami przez gminę ponieważ firma po przetargu nie podeszła do podpisania umowy.
Niespełna 2,5 tys. zł zostało przekazane na zadanie: „Utworzenie naukowo – badawczego Laboratorium Międzyuczelnianego w Stalowej Woli”. Początkowo 70 tys. zł miało pójść na kampanię wizerunkową np.: „Stalowa Wola – Tradycyjnie Nowoczesna”, jednak ta promocja miasta budziła wiele kontrowersji i w rezultacie kwota ta została przeznaczona na zimowe oczyszczanie miasta. Około 4,6 tys. zł. poszło na refundację dotacji udzielonej przez Gminę Sandomierz dla niepublicznego przedszkola, do którego uczęszcza 1 dziecko za Stalowej Woli na okres od I – VIII 2013 roku.
Na temat odśnieżania miasta zabrał głos randy Zbigniew Paszkiewicz.
- Chciałbym się dowiedzieć, jakie przedsiębiorstwa w Stalowej Woli odśnieżają, bo mieszkańcy mają dużo zastrzeżeń odnośnie usuwania śniegu, szczególnie z chodników. Ten ostatni, że tak powiem, wysyp śniegu nie jest na tyle przykry, bo ten śnieg nie jest zlodowaciały, natomiast poprzedni był zlodowaciały na chodnikach – mówił radny.W odpowiedzi na pytanie radnego zabrała głos skarbnik miasta Bogusława Gdula informując, że umowa na oczyszczanie miasta podpisana jest z MZK.
- Odbywa się to na zasadzie potrzeb, jeżeli nie ma śniegu, to koszty są mniejsze, a jeżeli jest śnieg, czy trzeba bez przerwy posypywać, tak jak to było w styczniu, który był ciężkim miesiącem z tymi lodami itd., to rachunek jest znacznie większy niż byłby, gdyby tego śniegu nie było. W przetargu jest to określona kwota, powiedzmy uśredniona, i w zależności od sytuacji atmosferycznej jest raz więcej, raz mniej. To zwiększone 70 tys. zł będzie na te zwiększone usuwanie śniegu, lodu na terenie miasta – mówi Bogusława Gdula.Przewodniczący Rady Miejskiej Antoni Kłosowski dodał również, że MZK ma podwykonawców, którym zleca wykonanie pewnych usług i zawsze za kilometr godziny pracy jest wyliczany rachunek, który jest później rozliczany z urzędem miast. Ostateczna kwota zależna jest od tego, ile godzin pracuje dany sprzęt.
W przetargu na odśnieżanie dróg i chodników należących do gminy wygrała oferta MZK w wysokości 500 033,03 zł. Co ciekawe, np. w Lublinie, w mieście większym wprawdzie niż nasze, na dzień odśnieżanie idzie 50 tys. zł. W sprawie odśnieżania warto wziąć też pod uwagę to, że za usuwanie śniegu i lodu z chodników i dróg odpowiada również powiat i spółdzielnie mieszkaniowe.
[MagPie]
Komentarze
jedna tylko prośba, zmieńcie firmę odśnieżającą bo to co oni robią to jes istna kpina
jakie odśnieżanie chodniki pokryte śniegiem ciapa błoto trudno przejść zawięźć ich do tarnobrzegu niech zobaczą jak chodniki wyglądają
janek ty lepiej zapiee***erlaj te sztuki gonic dzieciom ty glupi skur****wysynu znajde i zabi je... zobaczysz popamietasz gnido
popieram w 1000% lepiej dac na odsniezanie niz na jakis duryny samolot co bedzie latał z banerem, to tylko mógł shrek wymyslec