Wystawa jakiej jeszcze nie było

2 lutego w ZSP nr 1 w Stalowej Woli odbył się Ogólnopolski Konkurs Modelarski „Sikorski 2013”. Mieszkańcy mieli możliwość obejrzenia wspaniałych modeli wykonanych przez pasjonatów.
„Zapomniani bohaterowie. Polscy lotnicy we Francji 1940”W piątek 1 lutego dyrektor szkoły Andrzej Koluch wraz z władzami powiatu stalowowolskiego uroczyście otwarli wystawę „Zapomniani bohaterowie”. Niezwykłe zbiory można będzie podziwiać jeszcze do 31 marca 2013 r. Mieszkańcy naszego powiatu, jak również uczniowie szkół, będą mogli nieodpłatnie w ciągu tygodnia zwiedzać wystawę. To rzadka okazja i niebywała gratka dla miłośników modelarstwa czy chociażby samolotów z okresu II wojny światowej. Istnieje także możliwość zorganizowania tutaj wspaniałej lekcji historii.
Królestwo modeli w „Sikorskim”Wystawa znajduje się w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1, a na niej wiele pięknych, starannie wykonanych modeli. Swoje kolekcję zbiorów falerystycznych zaprezentował Ryszard Szewczyk. Jerzy Pawełek udostępnił natomiast swoją kolekcję wojskowych nakryć głowy. Można również podziwiać ogromną kolekcję falerystyki legionowej Lucjana Małka oraz kolekcję broni palnej i białej Pawła Głaska i Wojciecha Pyjora. Zainteresowaniem cieszy się także ekspozycja Patrolu saperskiego z 16 Batalionu Saperów, Wojskowego Instytutu Techniki z Zielonki oraz ekspozycja organizacji Strzelec. Całość wystawy dopełniła kolekcja dorobku środowiska modelarskiego powiatu stalowowolskiego.
Wykłady tematyczneW sobotę miłośnicy modelarstwa mogli dowiedzieć się także wiele ciekawych rzeczy podczas prelekcji. Franciszek Strzelczyk, podzielił się wiedzą na temat projektowania modeli, Wojciech Matusiak opowiadał o polskich Spitfire’ach, Marek Rogusz zdradził słuchaczom historię poszukiwania legendarnego bombowca „Łoś’ pod Radzyminem.
Każdy z wykładów zgromadził sporą grupę słuchaczy. Wielu, zwłaszcza panów zainteresował m.in. wykład na temat Spitfir’e. Niewiele osób zdawało sobie np. z tego sprawę, jak dużą rolę pełniły kobiety w czasie II wojny światowej. Nie tylko na ich cześć lotnicy nadawali imiona swoim samolotom, ale także wiele z nich zasiadało za sterami Spitfir’e
. - Spitfire to jest, moim zdaniem, najpiękniejszy samolot, który powstał w historii lotnictwa. Mało kto sobie w Polsce zdaje sprawę, że były podczas wojny w Anglii trzy Polki, które latały na tym samolocie: Anna Leska, Jadwiga Piłsudska, Stefania Wojtulanis – mówił Marek Rogusz.Jedna z pań latających na samolotach była córką samego marszałka Piłsudskiego. Podczas tego wykładu można było usłyszeć o wielu polskich lotnikach, którzy swoim samolotom nadawali nazwy od imion ukochanych. Niektóre tak uhonorowane panie stawały się później żonami tychże lotników. Zdarzało się też, że wybranki serc nie czekały na pilotów po wojnie. Nie każda historia wojennej miłości kończyła się szczęśliwie.
Podczas spotkania Marek Rogusz zaprezentował serię zdjęć Spitfire’ów, które były nazywane imionami żeńskimi. Były to m.in. Krysia, Marysia, Loda, Hala, Jean, Oleńka, Zośka, Iva.
Zachęcamy wszystkich, którzy w sobotę nie mogli obejrzeć wystawy na odwiedzenie jej w ciągu tygodnia. „Zapomniani bohaterowie. Polscy lotnicy we Francji 1940” to jednak z ciekawszych wystaw, jakie mieliśmy okazję zobaczyć w naszym mieście.
[MagPie]Przewiń do komentarzy




































































Komentarze
Niektóre modele rzeczywiście to repliki pojazdów wojskowych.
W szczególności "the Mystery Machine" a Scooby to zapomniany bohater...
Wyrazy uznania i pozdrowienia dla organizatorów od członków Klubu Modelarskiego Z.T.S. Lublin
Tak trzymać chłopaki.
Do 31 marca 2013. Możliwość zwiedzania po uprzednim kontkacie na telefon 696480281. Zapraszamy.
Do kiedy ta wystawa jest otwarta i w jakich godzinach ?
oby wiecej takich inicjatyw. jak chcemy to potrafimy. brawo.
ale super!!!! Szacunek dla organizatorów!