Wielkie plany prezydenta
Obiekt Biblioteki Uniwersyteckiej ma stać się kulturalnym centrum miasta, będzie tam można spotkać się, porozmawiać przy książce, zorganizować konferencję, a być może nawet urządzić bankiet.
- Biblioteka to w coraz mniejszej roli miejsce, gdzie się gromadzi, udostępnia księgozbiór,ale jest to miejsce wymiany naukowej w nowym stylu. Jest to miejsce dla prawie wszystkich, którzy chcą z niego skorzystać. Chcielibyśmy, żeby biblioteka była czynna w soboty i niedziele w godzinach późno popołudniowych. Ona w tej chwili jest zamykana około 15.00-16.00, a my chcielibyśmy, żeby ona była udostępniona właśnie dla mieszkańców Stalowej Woli, żeby mogli się tam spotykać, żeby mogły tam się odbywać różnego rodzaju konferencje, wymiana myśli, żeby można tam było zapraszać ciekawych ludzi ze świata i z Polski i żeby to miejsce było takim miejscem kreowania nowych idei i nowych pomysłów, chociażby na miarę naszego miasta, dlaczego nie mieć ambicji, żeby to było na szerszą skalę? I to jest to zamierzenie – mówi Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli.Zdaniem włodarza miasta nie należy się martwić tym, że w momencie jej otwarcia nie wszystkie pomieszczenia będą zagospodarowane. Najemcy pojawią się z biegiem czasu.
- Ta biblioteka nie jest budowana po to, żeby ona się w dwa lata zapełniła, bo nie taki jest cel – dodaje prezydent. Książka drukowana ma swój schyłek?Obecnie Biblioteka Uniwersytecka ma około 40 tys. woluminów. Magazyny są natomiast obliczone na milion. Włodarz miasta uważa, że to wcale nie za dużo, bo gdyby tylko część pozycji literackich, które są drukowane na świecie docierałaby do nas, to w 2-3 lata biblioteka zostanie zapełniona. Zaznacza przy tym, że miasta oczywiście nie będzie stać wydawać tak dużych pieniędzy na powiększanie księgozbioru. Prezydent ma jednak inne pomysły w jaki sposób można by zdobyć więcej publikacji.
- Już w tej chwili jest kilkanaście tysięcy dubletów w bibliotece KUL-u w Lublinie, które oni chcą przekazać. To są często rzeczy bardzo unikalne i bardzo cenne, nawet materialnie, jeśli chodzi o wartość tego księgozbioru. (…) Uważam, że takie twierdzenia, że książka drukowana ma swój schyłek są mocno przesadzone, książka drukowana jeszcze długo będzie miała swoją najważniejszą rolę – mówi prezydent. Księgozbiór Dionizego Garbacz dostępny dla mieszkańcówWłodarz miasta jest już po kilku rozmowach z Dionizym Garbaczem, który posiada unikalne zbiory na temat historii Stalowej Woli. Prezydent chciałby, żeby zostały one wydzielone i znalazły swoje miejsce w Bibliotece Uniwersyteckiej.
- Trzeba będzie włożyć w to sporo pracy, żeby to skatalogować, opisać naukowo, uporządkować i udostępnić. To jest szereg żmudnych i czasochłonnych działań. Sądzę, że jako miasto warto mieć taki dział w bibliotece, który jest poświęcony miastu, a zbiory pana Garbacza są naprawdę unikatowe w tym względzie, więc warto się nad tym zastanowić – mówi włodarz miasta. Funkcja komercyjnaPrezydent chciałby aby biblioteka zarabiała również na siebie. W jego planach jest płatne udostępnianie powierzchni, by mogły odbywa się tam różnego rodzaju konferencje za odpowiednią opłatą. Andrzej Szlęzak zaznacza, że mogłoby być to znakomite miejsce na bankiety. W tej chwili takiego miejsca jak na razie nie ma w Stalowej Woli.
Komentarze
A ciebie jeden z drugim ile kosztuje amortyzacja twojego mieszkania?
Komu płacisz amortyzację za swoje własne mieszkanie?
I ile zapłacisz tej amortyzacji za 20 lat?
Amortyzacja budynku (nawiasem mówiąc 2,5% rocznie) nie jest wydatkiem pieniężnym, jak każda inna amortyzacja.Nie wiąże się z koniecznością zapłaty czegokolwiek i komukolwiek.
To pojęcie z zupełnie innej bajki, której nie znacie.
Jakiego dochodu się spodziewasz po wybudowaniu biblioteki, szkoły, przedszkola jeden z drugim?
Każdy z łatwością może znależć informacje o projekcie na stronach urzędu i nie wypisujcie takich bzdur.
Decyzję o tym czy realizować podjęła Rada Miejska i o każdej wydatkowanej złotówce z budżetu też decyduje rada.
Ale troszeczkę trzeba coś wiedzieć, jak funkcjonuje świat wokół nas. Kto za co odpowiada i co może. Trzeba najpierw samemu wiedzieć co do czego.
Pieniądze na tworzenie miejsc pracy i aktywizacja bezrobotnych należy w naszym mieście do powiatu. To powiat dostaje z Warszawy pieniądze na ten cel i to właśnie powiatowi podlega Powiatowy Urząd Pracy.
Ale to chyba dla was jest odkrywcze, że Powiatowy Urząd Pracy w Stalowej Woli jest podległy Powiatowi Stalowowolskiemu?
Jeżeli się spodziwacie, że miasto wybuduje wam fabrykę, to was rozczaruję.
Nie, nie może wam wybudować fabryki.
A jeżeli by mógł to pewnie i tak by was nie zatrudniono.
Każdy ma prawo wybra ć sobie pracowników i nie muszą być to osoby ze Stalowej Woli.
Każdy pracodawca woli mieć bardziej rozgarniętych pracowników. A już z pewnością nie takich, którzy są po prostu zawsze niezadowoleni i mają nieuzasadnione pretensje do wszystkich.
Kuleje chyba wasz mózg, a nie nabór na KUL!
Nieomylny i Wszechwiedzący władca stw wie,że mieszkańcy wręcz skaczą do góry gdy co miesiąc muszą się zrzucać z swoich podatków na budynek Inkubatora (40 tys /mc+ciągła kroplówka od miasta),Biblioteka też pewnie kilkadziesiąt tysięcy za tak duży gmach w kolejce czekają budynki dydaktyczne KUL, których sam KUL nie za bardzo chce( nabór kuleje),Politechnika już chce kilkaset tysięcy za przejęcie nowego budynku wybudowanego przez miasto,teraz jeszcze na dokładkę czeka laboratorium,które utrzymanie będzie miasto kosztować krocie-pierwsze miasto chyba na świecie mające na stanie laboratorium i odpowiedzialne za badania naukowe to będzie dopiero odlot prezia!!
Prezydentowi trafiło się miasto
w którym urzędnicy boją się wytłumaczyć, że jego kolejne inwestycje mocno obciążają miasto a nie generują dochodów ani nie przyciągają inwestycji przykład biblioteki która powinna być 3 razy mniejsza,utrzymanie budynku i amortyzacja będzie kosztowała mieszkańców w ciągu 20 lat ok.35-40 % wartości inwestycji.
Tobie frustracie, nic już nie dogodzi - no, może murzyn. Napisz jeszcze że chodzisz spuchnięty z głodu.
tak samo beddzie z mostem na sanie, pierw wybuduje a pużniej sie zobaczy co z nim zrobić, moze to będzie taki do spacerów a moze kul go wezmie dla wydziału inżynierii albo muzeum zrobi swoje magazyny, ręce opadają
Dworce PKP w naszym mieście należą do którejś z kolejowych spółek, a sprywatyzowany Stalowolski PKS (obecnie spółka akcyjna) do Starostwa Powiatowego w Stalowej Woli.Dworzec PKS-u w Stalowej Woli chyba jeszcze nie został sprzedany przez zarząd PKS w Stalowej Woli S.A.
Wszystkie informacje są w ich Biuletynie Informacji Publicznej na stronie internetowej spółki.
http://www.pksst(...)temid=56
http://www.pksst(...)temid=56
Sprzedano natomiast dworzec w Janowie Lubelskim
http://www.pksst(...)temid=56
Co ma do tego Szlęzak?
Zapomnieliście jeszcze dzisiaj napisać Lucjusz Nadbereżny na prezydenta albo Janina Sagatowska.
sąd i bibliotekę wybudował, co kasę miejską będą tylko ciągnąć co miesiąc kosmiczną, a działkę w centrum miasta ludziom z Tarnobrzegu sprzedał za śmieszne pieniądze zamiast na niej zarabiac... co za typ.
olas
nie badz taki krytyczny dla siebie poczekaj
Endriu a dworzec PKS i PKP w jednym oraz postojem taxi to nie laska zrobic w koncu w stalowce ??? sprzedales downom z tbg bardzo dobry teren na taka inwestycje a teraz mydlenie oczu tymi gownianymi szkolami, bibliotekami itd.:/ zalosne ... zyjesz zludzeniami ze jak juz wszyscy bedziecie miec papier wyksztalciucha to co ? po dupach sie bedziecie calowac ze szczescia ? przewraca sie w dupach i nic dla ulatwienia zycia tylko marzenia i bzdety ! nie o taki dom walczylismy :( nasze glosy straciles bezpowrotnie ! pozdrawiam mieszkancow glowa do gory !
chocholi taniec Szlęzaka trwa w najlepsze
Inwestycja jak dla naszego miasta ta biblioteka to porazka jak zreszta inkubator i budynki Kulu.Dobrze ze pieniadze z UE sie koncza bo na pewno jeezcze wiecej bezsensownych inwestycji by sie pojawilo.Jaki prywatny inwestor za wlasne pieniadze postawil by budenek aby potem zastanawiac sie coja tam moge robic kompletny bezsens.Nasz madry nauczycielu i wlodarzu Stalowej Woli-bym sie cieszyl choc troche zeby przynajmij czesc tych straconych pienidzy wydac na nasze zdrowie tzn.na monitoring emisji sunstancji trujacych w stolicy aluminium Stalowej Woli.Amen.
Bankiety w bibliotece? ...pijane towarzystwo wcina kotlety pomiędzy dziełami Mickiewicza... i tak literatura sięga bruku... smutne ale kasa czyni cuda. Jak będę bogaty to wykupie powiat stalowowolski i zwolnię tych wszystkich beznadziejnych urzędników
)))
najlepiej napisac ze po co sie pcha w kul w politechnike albo inna uczelnię, ale prawda jest taka że ktoś kto neguje politykę obecnego prezydenta nie potrafi spojrzeć w szerszej perspektywie na te działania. jest oczywiste, że efekty sie pojawią, ale za kilka lat.
miasto ginie a ten dalej w ten kul sie pcha niepowazny czlowiek a swoja droga nie mam czasu czytanie pracuje a wiadomo jak teraz sie pracuje i ile
Przecież nikt w tym miescie juz nie czyta ksiązek oprócz prezydenta. Nie za drogie to jego hobby?
propaganda przedewszytkim uczy sie w koncu od najlepszych z po tak trzymac p prezydencie i dziennikarze
Re: tolek -kolegów szukaj między swojakami, tolek.Ja na pewno nie jestem w stanie docenić twej wyjątkowości.
Dobry tok myślenia Prezydenta. Oby wszystko się udało.
Andrzeju kończ waść, wstydu oszczędz!
Kolego c ci się zaplątało w nicku.
A jaki jest pomysł na obsadę wieżyczek wartowniczych przed wejściem? Postesesmani o obliczach Shreka z laserowymi siekierkami?