Podwyżki czy obniżki opłat?
Radny Rafał Weber przedstawia obliczenia dotyczące tego, o ile rodzice przedszkolaków zapłacą więcej za pobyt swego dziecka w placówce w czasie najbliższych 3 miesięcy.
Znowu podwyżka za przedszkola – trzecia w przeciągu 1,5 roku.Rodziców stalowowolskich przedszkolaków od stycznia 2013 roku po raz kolejny czeka podwyżka opłat za korzystanie z usług miejskich przedszkoli.
- Przyjęta 30 czerwca 2011 roku głosami radnych koalicji PO – Nasze Miasto uchwała regulująca stawki za pobyt w placówkach uzależniła opłaty od minimalnego wynagrodzenia za pracę, które od stycznia br. roku wzrosło z 1500 zł do 1600 zł. Oznacza to, że z nowym rokiem będą obowiązywać nowe, wyższe stawki za pobyt dziecka w przedszkolu – mówi radny Rafał WeberTo trzecia podwyżka w ciągu ostatnich 16 miesięcy, poprzednie miały miejsce od: 1 września 2011r. i 1 stycznia 2012r.
Poniższa tabela przedstawia wyliczenie 3 pierwszych miesięcy 2013 roku.
Podwyżka jest tym większa, na im dłuższy pobyt zapisane jest dziecko. W porównaniu do 2012 r. 10 godzin w przypadku 22 dni roboczych kosztuje więcej o 22 zł miesięcznie. Do opłaty przedszkolnej należy doliczyć koszty wyżywienia – 5zł. W styczniu całkowity koszt posłania dziecka do placówki przy 100% frekwencji wynosi 469 zł bez zajęć dodatkowo płatnych.
- W imieniu radnych Prawa i Sprawiedliwości wielokrotnie podnosiłem na sesjach i posiedzeniach komisji oświaty, kultury i sportu, że taka konstrukcja uchwały jest niekorzystna, zarówno dla rodziców, jak i dla budżetu miasta. Rodzice widząc rosnące stawki ograniczają pobyt dziecka w przedszkolu, zmniejszając tym samym wpływy do miejskiej kasy. Podkreślałem to na sesji budżetowej, posługując się wykonaniem budżetu z III kwartałów 2012 roku, a konkretniej wpływami z tytułu opłaty przedszkolnej, które są zdecydowanie mniejsze niż przewidziano w projekcie budżetu. Po unieważnieniu przez Wojewodę Podkarpackiego uchwały Rady Miejskiej podjętej w czerwcu 2012 roku, która miała zmienić niekorzystne zapisy i ogólnie obniżyć miesięczne opłaty, zobowiązaliśmy się do dalszych prac nad zmianą obowiązujących przepisów. Na początku września przewodniczącemu komisji oświaty, kultury i sportu przedstawiliśmy projekt uchwały. Liczyliśmy, że publiczne deklaracje dążenia do urzeczywistnienia stawek będą kontynuowane. Jednak na sesji budżetowej prezydent nie wyraził woli zmiany uchwały, nawet nie wiedział o istnieniu przepisów uchwały powodujących podwyżkę – mówi Radny Rafał Weber.W Stalowej Woli są najdroższe przedszkola na Podkarpaciu, ale nie tylko na Podkarpaciu. Poniżej przedstawiamy przygotowane przez radnego Rafała Webera zestawienie cenowe Stalowej Woli z 10 największymi ośrodkami w Polsce. Jak się okazuje w porównaniu z Krakowem, Wrocławiem, Poznaniem, a nawet z Warszawą mamy najdroższe publiczne przedszkola!! Szkoda, że zestawienie zarobków nie wypada dla mieszkańców Stalowej Woli tak korzystnie.
2013 rok ma być Rokiem Rodziny, mają zostać wydłużone urlopy rodzicielskie. Dodatkowe pieniądze pójdą na żłobki, będą także tańsze przedszkola. Planuje się również refundowanie zabiegów in vitro. Rodzicie 3 lub więcej dzieci będą mieli wyższe ulgi podatkowe.
W roku bieżącym aż 320 mln zł wyniesie dotacja dla przedszkoli. Dzięki dotacji rządowej docelowo wszystkie dodatkowe godziny w przedszkolu mają kosztować maksymalnie 1 zł.
W przysłowiowym praniu okaże się czy obietnice rządu zostaną spełnione…
Komentarze
do ~do roboty
Najwyraźniej nie masz dziecka, albo zazdrościsz, że Twoje nie chodzi do przedszkola.
Dla Twojej informacji pracuję na pełny etat i dzieci mam 2 w jednym przedszkolu, obecnie na 9 godzin i płacę dobre 750 zł miesięcznie. Czy Twoim zdaniem to dobra cena, czy mam się jeszcze z tego cieszyć i dziękować, że tylko tyle?
koszty powinni ponosić Ci co nie zaprowadzają dzieci do przedszkoli, powinno się odciążyć rodziców. Jak dojdzie Prawo i Sprawiedliwość do władzy to wkońcu zapanuje porządek
Do "do roboty" a nie pomyslales cwaniaczku ze moze szanowna dyrekcja dala warunek,ze przyjmie dziecko ale na wiecej niz 5godz.inaczej nie ma o czym mowic.wiec nie osadzaj jak nie znasz realiow niektorych naszych pszedszkoli.kazde dziecko ma prawo chodzic do przedszkola czy jego rodzice pracuja czy nie- przeciez kazdy placi.
PO obiecuje
i na tym bym poprzestal samo w sobie juz jest odpowiedzią na wszytkie pytania
To po co wysyłasz dziecko do przedszkola ponad darmowe 5 godzin skoro możesz się sama zająć dzieckiem?
Od kogo oczekujesz, że zapłaci za twoje dziecko, za twoje wygodnictwo i luksus siedzenia przed telewizorem, u kosmetyczki, łażenia po sklepach, w czasie kiedy oddasz dziecko do przedszkola?
Problem mają ci, którzy pracują. Oni też niestety do ciebie dokładają.
Porażka.. nic dodać nic ująć.
I znów moje dzieci będą od przyszłego miesiąca o jedną godzinę krócej w przedszkolu.