Nie ma szansy na boisko dla „Jedynki”

Uczniowie PSP nr 1 w najbliższym czasie nie mają co liczyć na nowoczesnego orlika. Prezydent jest zdania, że boisko PSP nr 4 może służyć równocześnie obu szkołom.
Nie dostaną boiska, bo za blisko jest inna szkołaWładze Państwowej Szkoły Podstawowej nr 1 od lat postulują o boisko dla swoich wychowanków. Temat od dawna nie zostaje rozwiązany, mimo że wielokrotnie był poruszany podczas obrad komisji Oświaty, kultury i sportu, jak i przez radnych podczas sesji Rady Miejskiej.
- Jeżeli chodzi o boisko na Szkole Podstawowej nr 1, to nie będziemy się z tym niestety spieszyć, bo jest boisko przy Szkole nr 4, bardzo blisko położone. Szkoła nr 1 dostała w tej chwili plac zabaw – Radosną Szkołę i będzie ta infrastruktura na Szkołę nr 4 rozbudowana, ona w zasadzie powinna wystarczać obu szkołom. Jeżeli przyjdą takie nowe czasy, że będziemy mieć dużo więcej pieniędzy, to Szkoła nr 1 też się takiego obiektu doczeka, ale jest za blisko Szkoła nr 4, żebyśmy w tym momencie i przy tych napięciach budżetowych realizowali tak podobne inwestycje obok siebie- mówi prezydent Szlęzak. Wychowanie fizyczne przez 20 minut?Zazwyczaj lekcja wychowania fizycznego rozpoczyna się, jak również kończy w szatni, przez co ucieka kilka minut zajęć. Jeśli nauczyciel chciałby dodatkowo przejść z uczniami w czasie lekcji na teren PSP nr 4, aby skorzystać z boiska, to należy doliczyć następne kilka minut na dotarcie (w obie strony). Można w zaokrągleniu policzyć, że czynności te plus sprawdzenie listy obecności trwać będą 20 min. Co w momencie, kiedy jest zimno i trzeba by skorzystać z szatni na miejscu? Nikt nie będzie przecież prowadził dzieci do szkoły spoconych i nieprzebranych. Czy szkoła sąsiednia ma udostępnić obcym uczniom swoje szatnie? Czy warto więc prowadzić lekcje wf-u na boisku innej szkoły? Jeśli jest to pojedyncza 45 minutowa lekcja, to zdecydowanie zabraknie na wszystko czasu. Do tego należy uwzględnić fakt takiego ułożenia planu zajęć dwóch szkół, by na miejscu nie okazało się, że uczniowie na darmo szli do sąsiadów na lekcje wf. Biorąc pod uwagę tyle przeciwności już teraz wiadomo, że dzieci z „1” rzadko będą mogły ćwiczyć na nowoczesnym orliku.
Konserwator zabytków również pilnie przygląda się szkoleDrugim zmartwieniem dyrekcji jest również to, że budynek jest pod lupą konserwatora zabytków, co stanowi ogromną przeszkodę ku temu, by szkoła przeszła termomodernizację. Czy uda się wypracować jakieś rozwiązanie w tej kwestii? Wydaje się to raczej mało prawdopodobne, a nawet niemożliwe.
Komentarze
Ciekawe komu zależy na tym, żeby tak ogłaszać, że szkoła nie ma na coś szans? Czyżby chodziło o polowanie na pierwszoklasistów? Tak się składa, że Jedynka ma zbyt wiele atutów, by mógł je przesłonić jakiś orlik.
uważam, że komisja oświaty powinna zająć stanowisko w tej sprawie i przedstawić je publicznie
@hans, myślałem że dyskutujemy merytorycznie, a nie opieramy się na "artykule" powyższym i dyskutujemy nad obliczeniami w nim zawartymi, bo to się mija z celem ;) wiadomo dlaczego. Ja pisałem o realnych możliwościach i problemach z dojściem, czasem na to przeznaczonym, zgraniu wf w obydwu szkołach, wiadomo że czas na przebranie i sprawdzenie obecności jest taki sam niezależnie od miejsca lekcji.
Nie sądze żeby o to chodziło, jedynka ma dobry nabór, lepszy jak czwórka.
Pewwnie prezydent robi podchody do likwidacji jedynki. U nas zawsze oszczędza się na oświacie.
@człowiek
Czy ja pisałem coś o czasie dojścia lub jego braku.
Czytaj ze zrozumieniem.
Napisałem tylko, że odliczanie od czasu efektywnych ćwiczeń czasu na przebranie się w szatni i czasu na sprawdzenie obecności, jest manipulacją, bo jedno i drugie zawsze zabiera czas - niezależnie czy będą ćwiczyć w PSP1 czy w PSP4.
@hans, a czas dojścia i powrotu? przecież w ciągu przerwy nie dojdą do szkoły i nie wrócą. A dzieci z czwórki, gdzie będą wtedy miały wf? Chory pomysł i tyle.
"Zazwyczaj lekcja wychowania fizycznego rozpoczyna się, jak również kończy w szatni, przez co ucieka kilka minut zajęć. (...) Można w zaokrągleniu policzyć, że czynności te plus sprawdzenie listy obecności trwać będą 20 min."
A gdyby szatnia była w PSP 1 to minuty na przebranie by nie uciekały. A listy obecności by nie sprawdzano?
tam by mozna nieco wieksze sztuczne zrobic
Ale zwróć uwage na odległość między dwójką a staszkiem, a jedynką a czwórką, zresztą troche to dziwne że w jedną szkołe się inwestuje a w drugą nic.
Idealnym przykładem wykorzystania jednego boiska przez dwie szkoły jest "czarny orlik " na staszku . Od 25 lat dwujka rżnie w gałę i jest dobrze.
A to ciekawe dlaczego forowana jest czwórka, boisko przy jedynce można było zrobić wcześniej - miejsca jest bardzo dużo - jednak powstało przy czwórce, teraz pomimo obietnic znowu zabrakło pieniędzy na boisko. Ciekawe jak boisko może służyć dwóm szkołom? Jak zgrać lekcje w dwóch szkołach, a przejście z jednej szkoły do drugiej, a przebranie się? Takie wytłumaczenie może wymyśleć tylko ktoś kto nie ma pojęcia o szkole. Dziwne podejście, tym bardziej że klas pierwszych w jedynce jest więcej niż w czwórce.
Czy to szkoła "sponsorowała" ten artykuł, że termomodernizacja jest niemożliwa? Czy ktoś inny jest sponsorem i w jakim celu