Dobry rok dla Huty Stalowa Wola

Huta Stalowa Wola zamierza w kooperacji z innymi zakładami pracować nad nowym gąsienicowym bojowym wozem piechoty dla polskiego wojska. Byłby to "powrót do korzeni" bowiem w przeszłości produkowano już tam podobny sprzęt.
Miniony rok była bardzo udany dla HSW. Po prywatyzacji cywilnej cześć zakładu, produkującej maszyny budowlane huta skupiła się na zamówieniach dla armii. Rozpoczęto dostawy samobieżnych armatohaubic Krab. Wojsko otrzyma też nowoczesne moździerze Rak. Dzięki tym zamówieniom na lata Huta Stalowa Wola staje się jednym z najbardziej stabilnych zakładów w kraju - podkreśla prezes spółki Krzysztof Trofiniak.
Huta systematycznie rozbudowuje swoje biuro konstrukcyjne i inwestuje w nowoczesne urządzenia. Zakupiono też firmę Jelcz Komponenty, by rozwijać tam produkcję wojskowych ciężarówek. Wciąż nie wiadomo czy Huta Stalowa Wola pozostanie samodzielnym zakładem, czy też wejdzie w skład konsorcjum tworzonego przez Bumar.
Źródło: Radio Rzeszów
Komentarze
jezeli fachowcy z peło połączą hutę z nieudolnym bumarem to klapa i kicha
proponuje zdjąć ten przestarzały napis z bramy LIUGOŃSIĘ