Czy potrzebujemy nowego dworca?

Image

Czy Stalowa Wola potrzebuje nowego połączenia z Warszawą, zwłaszcza, że przystanek miałby być na ul. Sandomierskiej? Czy budowa węzła kolejowego pomoże miastu rozwikłać problemy transportowe?

Po co nam peron na Sandomierskiej?

W piątek radni pochylając się nad budżetem rozważali możliwość budowy peronu kolejowego przy ulicy Sandomierskiej. Poglądy na temat tego, czy jest on potrzebny, czy to tylko niepotrzebny wydatek dla miasta, podzieliły rajców na obozy. PiS uważa, że pomysł jest kiepski. Jako pierwsza swój sprzeciw wyraziła Maria Rehorowska, która w swej wypowiedzi starała się dowieść, że w czasach kryzysu Stalowa Wola powinna raczej korzystać z tego co ma, a nie wydawać niepotrzebnie pieniędzy. W końcu miasto ma wystarczającą ilość dworców i peronów. Lepiej byłoby dogadać się z koleją i przywrócić połączenie z Warszawą. Tworzenie według radnej peronu po to, by z okolic Charzewic jechał pociąg jest niepotrzebne. Dodatkowo wiązałoby się to z kosztami utrzymania kolejnego miejsca odjazdów. - Uczulam szanowną radę, że będziemy na to zadanie nieskoczenie wydawać pieniądze z naszych podatków. Ja sprzeciwiam się temu nowemu zadaniu, bo Stalowa Wola ma 2 dworce. Ma dworzec w centralnej Stalowej Woli i ma dworzec w Rozwadowie, więc zamiast budować nowy dworzec w takiej sytuacji kryzysowej, to powinien pan prezydent rozmawiać z władzami kolei, ażeby nie wydziwiały i taki pociąg jak warszawski, żeby szedł normalnym torem – postulowała radna Maria Rehorowska.

Podobne zdanie ma Rafał Weber, dla którego wybudowanie węzła dla jednego połączenia jest nieporozumieniem, zwłaszcza, że nikt nie da gwarancji na to, że węzeł ten będzie pracował przez najbliższe lata. - Mam duże wątpliwości co do tego dworca, kolejnego dworca w Stalowej Woli. To byłby już 5 dworzec na terenie nasze miasta. Mam wątpliwości z tego względu, że nie mamy jakichkolwiek pewności, czy to połączenie za pół roku czy za rok będzie dalej funkcjonowało – mówił radny Rafał Weber.

To nie tylko peron, to cały węzeł komunikacyjny

W sprawie inwestycji na Sandomierskiej głos zabrał naczelnik Wydziału gospodarki komunalnej Sylwester Piechota. Wyjaśnił on rajcom, że węzeł mógłby obsługiwać również komunikację miejską po zakończeniu budowy ul. Dąbrowskiego i zamknięciu rynku w Rozwadowie dla ruchu samochodowego. Równocześnie byłaby to zajezdnia dla autobusów kończących bieg w Rozwadowie. Naczelnik jest przekonany, że dzięki takim rozwiązaniom mieszkańcy Stalowej Woli mieliby dobry dojazd do parku.

Radny Jan Sibiga sceptycznie odniósł się do tych słów uważając, że miastu potrzebny jest taki węzeł, ale bliżej centrum, bo wewnątrz miasta ich nie mamy, co powoduje wiele komplikacji. Charzewicki węzeł według Sibigi to nie jest sprawa priorytetowa dla Stalowej Woli.

Węzeł to straty czy korzyści dla miasta?

Wątpliwości co do zasadności budowy węzła nie ma przewodniczący RM Antonii Kłosowski. Uważa on, że ta inwestycja przyniosłaby wymierne korzyści mieszkańcom, a nie kolei.

Andrzej Barwiński również nie rozumie sprzeciwu radnych PiS. W końcu likwidacja połączenia z Warszawą wywołała wiele kontrowersji, a wznowienie kolejowego połączenia ze stolicą to inwestycja w nasze dzieci, które np. studiują w Warszawie.

W dyskusji zabierało jeszcze głos kilku rajców, ich zdania na temat tej inwestycji były podzielone. - Pan prezydent bardzo dobrze ocenił ten projekt na komisji budżetu. Powiem jedno, my nie szanujemy PKP, my szanujemy naszych mieszkańców – powiedział radny Jerzy Augustyn. - Czy w obliczu tego, co będziemy uchwalać na 2013 r., w sensie wielkości budżetu, obłożenia zadań, to jest najpilniejsze zadanie w nadchodzącym czasie? Czy nie ma pilniejszych spraw? Jeżeli dojdzie to do skutku, to będzie to węzeł na obrzeżach miasta, peryferyjny, natomiast my nie mamy rozwiązanych węzłów komunikacyjnych wewnątrz miasta, które powodują bardzo duże komplikacje komunikacyjne. Może w pierwszej kolejności zajmijmy się tymi węzłami komunikacyjnymi - mówił Jan Sibiga

Ostatecznie uchwała została przegłosowana. Miasto przekaże na koncepcję budowy węzła przy ul. Sandomierskiej 40 tys. zł.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~123

Zamiast wydawać niemałe pieniądze na inwestycję, której sens zależy od tego czy pociąg będzie przez kolejne lata jeździł czy nie, lepiej dopasować kursy autobusów MKS ze Stalowej Woli do Pilchowa do rozkładu jazdy pociągów.
Jak się radni wytłumaczą z wydatku na nowy dworzec, kiedy np. kolejarzom nagle nie opłaci się utrzymywać połączenia do Warszawy?

jusek

Jest dworzec Warszawa Centralna,jest Zachodnia i Wschodnia.Zróbmy Południową z siedzibą w Stalowej Woli.
I tak odpadnie problem z połączeniem do Warszawy.
PS.Ciekawe po ilu wiekach zwróći się koszt budowy nowego dworca,przy jednoczesnej likwidacji starych...

~FAKT.PL

Wy tu tak politycznie podchodzicie do tematu... tu nalezy sie ponbabijać z tego, z sytuacji... przeciez po przeczytaniu tych wypocin nikt nie podejmie takich czy innych decyzji. Po prostu kasa na peron im. Lasy Lubomirskich są, a na remont przeczkola nie ma, na oświetlenie ulic nie ma a na budki z hot dogami będa... i to sa zarty naszych wodarzy i nalezy sie z tego śmiac i pisac o tym z błedami... co naj mniej sa tu wazne... a może wylac pas betonowy w turbi i zrobic konkurencje jasionce WESOŁYCH SWIAT...

~wkurzony

STW napisał/a"Co za problem, pociąg może wjechać na stację w Rozwadowie, przestawić lokomotywę i dalej do warszawki, tak się stosuje wszędzie od dawna, jak istnieje kolej." Tutaj decyduje polityka, bo czy tego pociągu i reaktywwanej soliny nie można było puścić przez Leżajsk "pod drutem"? Tu chodzi o to żeby jechało coś polityczną linią przez Tarnobrzeg jak w epoce siarki kopanej, bo trzeba jakoś wytłumaczyć "konieczność " wydania lekka ręka 200 mln, bo Krzaklewski kiedy był przy korycie chciał "zrobić coś" dla Kolbuszowej.

~STW

Co za problem, pociąg może wjechać na stację w Rozwadowie, przestawić lokomotywę i dalej do warszawki, tak się stosuje wszędzie od dawna, jak istnieje kolej.

~real

bardziej bo z poprzednią co niektórzy mogą mieć problemy http://rozkl(...)?ld=s34& tylko pytanie, czy nie ma waźniejszych wydatków?

~real

lekturka dla radnych-zaradnych ozklad-pkp.pl/bin/traininfo.exe/pn/547680/358868/366540/710/55?date=11.02.2013&stationname=Stalowa%20Wola%20Rozwad.&date=11.02.13&backLink=ts&

~real

Czy ci radni wiedzą, że ten pociąg jeździ tylko do lutego potem ma wjeżdżać do rozwadowa?

~jan

... to są jaja ....kolejarzom nie zależy na pasażerach, a my mamy wykładac grube pieniądze żeby oni mieli okazje zrobić nam łaskę. Są gotowi zatrzymać w polu wszystkich pasażerów bo rząd zabiera ich rodzinom darmowe przejazdy. Miech dalej palą opony, krzyczą ,,złodzieje" i ,,tu jest Polska", i niech dalej stoją w głębokiej komunie. A my będziemy podrózwać z PKS-em w czystych, wygodnych i klimatyzowanych autobusach.

~Sławek

50 km dalej do Leżajska zapraszam tam jaką stacje odstawili to coś pięknego ;)

~ico

..... Bezczelna próba włamania do mieszkania w Stalowej Woli. Złodzieje się nie wzbogacili. Pokonało ich własne gapiostwo.
O niebywałym szczęściu mówić może mieszkaniec ul. Okulickiego – Stanisław J. Złodzieje chcieli włamać mu się do mieszkania. Mężczyzna usłyszał, że złodzieje niszczą zamek w drzwiach wejściowych jego domu. Wkładka zamka niemal została sforsowana, ale w tym momencie włamywacze zorientowali się, że mieszkanie, które chcą okraść nie jest puste i rzucili się do panicznej ucieczki. Tak szybko, że poszkodowany nie zdążył nawet zobaczyć typków którzy skusili się na jego własność......

wiec miejmy sie na bacznosci

~ico

z innej beczki - niedawno na forum pojawil sie post o cyganach chodzacych po ul.Okulickiego "sprawdzajac" ktore mieszkanie mozna okrasc . Wielu ironicznie wysmiewało sprawe i oto pojawil sie na innym portalu post: http: //SpAm.SpAmpl/index.php?option=com_content&view=article&id=6624:stalowa-wola-probowali-si-wama-do-mieszkania-waciciel-ich-sposzy&catid=81:stalowa-wola&Itemid=198

~azor

a nie lepiej dogadac sie z PKP aby ten pociag zwalniał do minimum - wtedy latwiej podroznym byłoby wyskoczyc i wskoczy a pozostałym w tym czasie podziwiac piekno turebskiej ziemi.

~polaczek

To teraz niech panowie popatrza na polaczenia autobusowe do pilchowa, zrobia jakas nowa stacje np " Pilchów kolej" tak by mozna bylo spokojnie dojechac do wawy ^^

~piotr

Osobiście jestem za ale nie w tym miejscu tylko w centrum bo nikt tak daleko nie będzie latał!

~GłosRozwadowa

Niech Weber nie odzywa się w sprawach w któych nie ma pojęcia on jest od zapazania kawy jako sekretarka posła Poręby. Niech nie działa na szkode Charzewic i Rozwadowa !!

~SM25

Niech szanowni radni zajma sie tymi stacjami które mamy. Zarówno stacje, pociągi jak i polaczenia są tragiczne. Niech lepiej PKP zacznie rozmawiać z kolejami z angli, tam kolej jest szybka , punktualna i komfortowa. A to przyczynia się do wielkiej popularności wśród spolecznosci. Tam pociągi miedzy miejscowościami jeżdżą częściej niż autobusy miedzy przystankami w stalowej...

~sławek

Z treści artykułu widać że sami radni nie są w stanie stwierdzić ile mamy dworców w Stalowej Woli, a co dopiero czy jest potrzebny nowy peron byśmy się nie wstydzili przed cała Polską dworcem w Pilchowie.

~Andrzej

wezel kolejowy bedzie dobrym rozwiazaniem, o ile wiazaloby sie to z odpowiednia infrastruktura. niedawno pozwalniali kupe osob na koli w Rozwadowie, a teraz kto bedzie obslugiwal ten wezel?

~Kambolec

a kto jezdzi do warszawy pociagiem? zimno, ciasno, drogo, jest pelno autobusow, wygodnych i taniej, kto bedzie zaiwanial do charzewic zeby sie na pociagi przesiadac?