Niepełnosprawni są tu noszeni na rękach

Image

Uczniowie ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Rudniku nad Sanem od lat borykali się z problemem przemieszczania między piętrami. Dla pracowników codziennością było wnoszenie dzieci po schodach. Bo nie było windy. A obiekt ma dwie kondygnacje. Ale już niedługo wszyscy będą mogli odetchnąć, dlatego że obiekt ma zostać wyposażony w windy.

Powiat niżański otrzymał dofinansowanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Pieniądze mają być przeznaczone właśnie na budowę wind. Taką informację przekazał staroście niżańskiemu Maciej Szymański, dyrektora rzeszowskiego oddziału PFRON.

Koszt inwestycji opiewać będzie na około 330 tys. zł. Połowę da PEFRON resztę przekaże powiat. Budowa ruszy prawdopodobnie w przyszłym roku. Zgodnie z zapowiedziami będzie można z nich korzystać już prawdopodobnie po wakacjach.

Na windy czekają zarówno uczniowie jak i nauczyciele. Dla wszystkich ich brak powoduje wiele utrudnień. Do placówki uczęszcza 30 dzieci na wózkach. To obrazuje jak ogromna jest skala tego problemu. Na wyposażeniu ośrodka jest jeden schodołaz. Ale pokonanie schodów przy jego pomocy jest czasochłonne. Przetransportowanie dziecka w taki sposób, na piętro wyżej, zajmuje kilka minut. Dlatego w sytuacji, gdy trzeba szybciej przetransportować uczniów, pracownicy po prostu biorą wózki na ręce i dźwigają je po schodach.

W ostatnim czasie plecówka się rozwija. Udało się pozyskać samochód przystosowany do przewozu osób niepełnosprawnych. Część funduszy na ten cel przekazał PEFRON. A plany są jeszcze większe. Być może uda się zaadaptować poddasze na internat, zmodernizować budynek i wymienić dach.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~agulica

wstyd mi za nasze państwo jak traktuje niepełnosprawnych