Gdzie podzieje się WTZ?

Warsztaty Terapii Zajęciowej "Nadzieja" szukają lokum. Obawiają, że w obecnym miejscu nie zagoszczą na długo.
Jak długo WTZ będzie mogło zostać w budynku, gdzie mieści się szkoła specjalna, tego nie wiadomo. Ale kierownictwo już się niepokoi. Bo plany były inne. Wstępnie WTZ ze starego budynku miało przenieść się do nowo wyremontowanego obiektu przy Al. Jana Pawła II. Tam tez mieli przenieść się uczniowie i kadra nauczycielska z Zespołu Szkół Specjalnych nr 6. Niestety, nie zmieścili się. Udało się przenieść jedynie placówkę edukacyjną.
Teraz WTZ ma nadzieję, że dostaną pomieszczenia znajdujące się w Centrum Kształcenia Ustawicznego. Bo te zostaną opuszczone przez Politechnikę Rzeszowską. Jednak starosta, Robert Fila nie widzi takiej możliwości, dlatego że miejsce chce przekazać jednostką podległym powiatowi. Te mają pierwszeństwo. Szanse że WTZ dostanie tu choćby metr kwadratowy są nikłe.
WTZ ma czas dopóki miasto nie zdecyduje co dalej z budynkiem po szkole specjalnej. Co z nimi będzie?
Stowarzyszenie Na Rzecz Osób Szczególnej Troski "Nadzieja" zostało powołane w roku 2003 przez nauczycieli i pracowników Zespołu Szkól nr 6 Specjalnych w Stalowej Woli. Celem ich działalności jest udzielanie wszechstronnej pomocy osobom szczególnej troski i ich rodzinom oraz wyrównywanie szans i zapobieganie dyskryminacji i wykluczeniu społecznemu tych osób i ich rodzin. Pomoc obejmuje dzieci, młodzież i osoby dorosłe.
Komentarze
Panie Jańczyk, najlepiej by było w Hutniku. Tam się Pan czuje doskonale, może i podopiecznym by się spodobało. W Hutniku mógłby Pan swoim podopiecznym zaszczepić wartości, które Pan prezentował podczas "występu marcińskiego".