Galeria i wielopoziomowy parking...

Image

Jest szansa, że przy ul. Okulickiego pojawi się wielopoziomowy parking. Jest to wspaniała wiadomość dla mieszkańców okolicznych bloków, którzy od lat walczą o miejsca dla swoich pojazdów. Jeśli tak się stanie będzie to zasługa przedsiębiorcy, który kilka miesięcy temu kupił dworzec PKS.

Galeria i parking?

Tam gdzie dziś jest dworzec miałaby stanąć galeria handlowa, zaś na działce obok wielopoziomowy parking. Taki pomysł podoba się nie tylko mieszkańcom. Władze miasta wypowiadają się o nim także pozytywnie. Sam prezydent Andrzej Szlęzak podkreśla, że jeśli przedsiębiorca zdecydowałby się na takie rozwiązanie , to ze strony magistratu nie powinno być problemów. Zresztą nie ma się co dziwić, bo i im ul. Okulickiego przysparza nie lada kłopotu. Co jakiś czas, bowiem, wpływają do nich kolejne wnioski od zdenerwowanych mieszkańców, którzy skarżą się na brak miejsc parkingowych. Deficyt parkingu odczuwają zwłaszcza w sobotę, kiedy na zakupy do Hali Targowej przyjeżdżają ludzie z całego miasta. – Dlatego wielokrotnie już pisaliśmy, żeby oznaczać miejsca, że są dla mieszkańców, albo zrobić jakieś parkingi. Bo to co tu się dzieje, to się w głowie nie mieści! Żeby nie można było pod własnym domem auta zostawić?! To niedorzeczne – denerwuje się pan Andrzej, mieszkaniec bloku przy ul. Okulickiego 2a. Na wieść o wielopoziomowym parkingu nie krył zdziwienia i oczywiście radości. – Gdyby to rzeczywiście wypaliło, to by było rewelacyjnie! – mówi.

Alternatywy brak?

Jak będzie, to się okaże. Nadzieja jednak jest. Jeśli plany spalą na panewce, to nie zapowiada się, że będzie tak różowo. Możliwa jest budowa podobnego obiektu po drugiej stronie ulicy, na terenie należącym do prywatnego właściciela. Ale za tym idą spore koszty. Bo przecież działkę trzeba wykupić. A i sama budowa parkingu to nie mały koszt. Zakładając oczywiście, że właściciel działkę na rogu ul. Popiełuszki ul. Okulickiego chciałby sprzedać.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~kiki24

powinni zrobic jedna duza galerie a nie wszystkie ktore sa to jak supersamy.

~zyzy

O to co w dziosieszjym wydaniu PB mozna pzreczytać o b. pilkarzy Marku Kożmiskim. Artykuł nosi tytuł: " Milionerzy w PZPN" i dalkej:

"Nowy szef piłkarskiego związku w przyszłym roku może wystartować z budową pierwszej farmy wiatrowej. Jego zastępca wietrzy interes w komercyjnym wykorzystaniu starych dworców.
Zbigniew „Zibi” Boniek (prezes) i Marek Koźmiński (wiceprezes) są najważniejszymi osobami w PZPN, które praktycznie jako jedyne mogą pochwalić się tym, że w biznesie radzą sobie nie gorzej niż na boisku"
I teraz to co najciekawsze dla mieszkanców Stalowej Woli.
" W PZPN Boniek może liczyć na wsparcie innego ekspiłkarza — 41-letniego Marka Koźmińskiego. Były piłkarz Udinese jest dziś milionerem zarządzającym kilkudziesięcioma nieruchomościami w Polsce i za granicą. Ma kamienice m.in. w samym sercu Katowic, Łodzi i Krakowa. Podobnie jak Bońka, w interesach wspierają go Włosi — finansista Luca Giardi oraz adwokat i doradca podatkowy Luciano Nataloni.Słynie z podejmowania trudnych decyzji i realizowania ambitnych planów. Jego firmy są właścicielami dworca PKP w Katowicach, działki przy dworcu PKS w Myślenicach oraz dworca autobusowego w Stalowej Woli i Nowym Targu. Zdaniem Marka Koźmińskiego, połączenie funkcji komunikacyjnych z komercyjnymi może dać doskonałe rezultaty. Nie wszystkie interesy jednego z najbogatszych polskich piłkarzy wypaliły. Porażką okazała się m.in. inwestycja w klub Górnik Zabrze. Jak wspólnie z Bońkiem uda mu się misja uzdrawiania polskiej piłki — okaże się wkrótce.

~zyzy

do tego co gada o prawdzie: A te przedwojenne plany to jakiś cud czy jakie licho,że sie tak nad tym roztkliwiasz?

~Zonk

Do tego co z prawda się mija:Miasto dołoży 3 mln PLN i działkę ( na zadupiu- jak to okreslasz) ale czego nie napiszesz ,że dostanie w zamian działkę w centrum miasta i budynki ktore tez sa warte kilka baniek. Wiec po co się tak produkujesz!!!! Widzisz to co chesz widzieć. Ty i robie podobni wiecznie widziecie tylko jeden koniec kija ( szczególnie gdy dotyczy do takich instytucji jak policja ) a od przedszkola każdy kto umie się w miarę sprawnie posługiwać swoim móżdzkiem wie, że kazdy kij ma zawsze 2 konce.
A z tym lasem to juz przestan smucic bo to nudne jak flaki z olejem.Chcesz lasu wyprowadż sie tam i bedziesz mial spokój.
Narzucasz innym swoj punkt widzenia tak jakby inni nie mieli swojego rozumu. Dalczego inni maja podzielac tój punkt widzenia. Chce jeżdzic samochodami do marketów -ich wybor i wola.Ja tez wole bezpośrednio wydawać tam u nich pieniedze niz u polskich pseudobiznesmenow ktorzy kupuja w marketach ( czasem nawet metki nie odklejaja) a potem sprzedzaja w swoich sklepach mowiac- to Polskie!!!

~figo

skoro oni maja patrolowac a nie siedziec na komendzie to ty rownie dobrze mozesz spac pod blokiem na lawce a nie w swoim lozku! ludzie co za logika. nie kazdy pracuje w patrolowce zeby jezdzic po miescie. to po 1. a po 2 to jak jezdza to slychac glosy ze darmozjady puszczaja w powietrze nasze pieniadze z podatkow. to jak to w koncu jest? i tak zle i tak niedobrze? byles kiedys w komendzie i widziales w jakich warunkach musza pracowac? ksieza tez powinni chodzic na piechote i ewngelizowac ludzi na ulicy a jak jest? siedza w palacach a motloch im te palace darmo sprzata! sa rowni i rowniejsi? otrzasnij sie koles

~GłosPrawdy

~bronisław AKA ~zyzy: To nie będzie teren miasta, tylko Policji. Wpływy z podatków znacząco nie zwiększą się, o ile nie jest zwolniona. Miasto dołoży 3 mln do interesu albo więcej, wyrżnie spory kawałek lasu, natomiast stracą wszyscy:

* komenda na zadupiu, a powinna stać w centrum miasta
* trudno dostępna dla mieszkańców (do obecnej można spokojnie dojść pieszo)
* zmniejszy się liczba zgłoszeń, natomiast komendant pochwali się lepszymi statystykami
* policjanci powinni patrolować, a nie siedzieć na komendzie
* administracja cały czas rozbudowuje się, większe budynki = większe koszty utrzymania
* stracimy kolejny fragment lasu, czyli wbrew założeniom przedwojennych planów
* niedawno odnawiano bieżącą komendę

~bronnisław

dogłosprawdy.Miasto dostaje 27 baniek z zewnatrz za jedynie 3 banki swoje a ty płaczesz. Ogarnij sie człowieku i pomyśl troche bo twoja wiedza ekonomiczna aż razi. Jeśli te 27 baniek
z budzetu centralnego nie zostanie wydane w Stalowej Woli to zostana wydane gdzieindziej ( bez wzgledu na to czy ci się to podoba czy nie) . Zaniom zaczniesz swoje złote mysli publicznie prezentowac pomyśl pięć razy.

~zyzy

do:GłosPrawdy Po co tyle smucisz. Idż mieszkaj do lasu
i tyle.

~GłosPrawdy

W tajemnicy trwały rozmowy w sprawie budowy komendy przy Energetyków. Oto co następuje:

1. Gmina odda Policji działkę przy Energetyków obok stacji kontroli pojazdów.
2. Budowa może wystartować już w roku 2013.
3. W starym obiekcie: Miejski Zakład Budynków, Zakład Administracji Budynków i stowarzyszenia.
4. Miasto dopłaci 3 mln zł i pokryje koszty wylesienia gruntu przy Energetyków.
5. Budowa nowej komendy wyniesie nawet 27 mln zł.
6. Prezydent podpisał porozumienie w tym tygodniu z komendantem wojewódzkim w Rzeszowie.

Patrzcie, jak rozbudowuje się administracja. Gratuluję pomysłu, aby przenieść komendę Policji z centrum miasta daleko na zadupie i wyrżnąć spory kawałek lasu. Wygląda na to, że wbrew przedwojennym planom zagospodarowania lasy przy Energetyków i w okolicach HSW (miały oddzielać zakłady od osiedli mieszkalnych) pójdą pod topór. Teraz komenda, później kolejne wymysły. Część działek jest na sprzedaż pod handel i usługi.

Rozmowy prowadzono w tajemnicy (tak jak pracowano nad ACTA). Niedawno wyremontowano aktualną komendę. Czy naprawdę zwiększono liczbę pracowników, nie mieszczą się archiwa? Musimy powiedzieć STOP wydawaniu pieniędzy podatników niezgodnie z potrzebami społecznymi. Policjanci mają patrolować, a nie siedzieć na komendzie. Zmniejszy się liczba zgłoszeń przestępstw, poprawią się statystyki i chyba o to chodzi.

~GłosPrawdy

Sebb dobrze prawi. Nie tylko Prima. Centrum na Niezłomnych dalej ma piętro zamknięte, natomiast na parterze są puste lokale. Obok WtórStal buduje kolejny, większy. Na co oni liczą? Nie orientuję się, jaka sytuacja w pozostałych. Lokale pustoszeją także w osiedlowych budynkach. Nastąpił przesyt, na czym stracą lokalni przedsiębiorcy i ogólnopolskie firmy, a zyskają zagraniczni potentaci.

Każdy biznesmen buduje swoją galerię handlową, połowa lokali pusta, ale zawsze jakiś zysk odniesie. To nie ma sensu. Zamiast zbudować duży reprezentacyjny obiekt handlowo-usługowy, powstają takie potworki. Galeria PKS (mogliby tak nazwać) niczym innym nie będzie. Dochodzi do sytuacji, gdzie handel skupi się wyłącznie na obrzeżach miast (hipermarkety) i centrach (galerie, duże sieci).

Dlaczego skorzystają zagraniczni? Poniżej wyjaśnienie.

Ostatnio w Rzeszowie powstały 2 duże galerie handlowe. Robią wrażenie. Naprawdę. Ale nie ma tam nic ciekawego. Same wielkie zagraniczne marki, które zbudowały świadomość socjotechnikami. Wybór mały. Już chodząc korytarzem ludzie odnoszą wrażenie: "oo, tych marek nie znam, ale skoro są w każdej galerii, to na pewno modne". Chwytliwe reklamy, wielkie obniżki, kupony - motłoch na to leci. Polskich marek jest zaledwie kilka. Tam jest system 1 lokal = 1 marka poza wyjątkami, zatem te obiekty są dla tych, co szukają konkretnych marek lub konkretnych sieci. Jak wiecie, najwięcej funduszy na skuteczną reklamę mają zagraniczni, wśród niewyedukowanych i nieświadomych, manipulowanych ważne, by mieć te produkty, to lans i zaszczyt, bo inaczej wstyd. W ogóle zagraniczne marki są lepiej postrzegane, ewentualnie polskie bez wiedzy, że to polskie. Czasami polskie made in China.

Chociaż jest tyle sklepów, motłoch pcha do galerii, do zagranicznego hipermarketu albo na rynek. Odpowiedź prosta. Ludzie są zbyt leniwi, by szukać sklepów choćby w Internecie. Nie wiedzą, gdzie, ale znają te kilka galerii. Znają silne marki. Jestem za taką koncepcją miasta, aby każde osiedle miało swoje centrum handlowo-usługowe, gdzie bez problemu można dojść pieszo. Dopuszczam istnienie głównego centrum (w starych miastach pełni ją rynek). Koncepcja trudna do realizacji - czy wykonalna w obecnym systemie - każdy leci do dużych sieci, bo w TV bębnią OBNIŻKA, OKAZJA, TYLKO U NAS!!! - spróbujcie sami ocenić.

~lidka679

Jeżeli osoba prywatna wybuduje parking to myślicie że za darmo będziecie parkować?

~Sebb

Już stoi jedna piękna galeria Prima i nawet nie mogą jej zapełnić sklepami a tutaj następna... Ludzie się teraz boją zakładać działalność bo w tym mieście ciężko się utrzymać, często nowe pomysły wdrażane w życie kończą się niepowodzeniem, przykre

~popi

tak jest zabetonujcie całe miasto,ludzie i tak nastawieni są teraz na konsumpcje i mamona rządzi,dla was kto nie ma samochodu to biedak,wozicie w nich dupska a brzucha rosną i tłuszcz na mózgu tłuszcz też wam wrasta i tylko jeździć od marketu do marketu bo ciemnote wciskają w ulotkach gdzie taniej-gonić ulotkowiczów

~Ormowiec

Mieszkam na Okulickiego i w życiu nie zaparkuję dalej niż 20 m od domu! Wolę kogoś zastawić albo wjechać na półmetowy krawężnik i postawić na trawniku (chodnik to standard). Samochód i tak mam porysowany a teraz kupiłem sobie paralizator. Też problem, parkingi.

~aaa

Miasta dla ludzi czy dla samochodów? Koło lidera w deszczu czlowiek stoi 10 minut a goscie w samochodach wygodnie 2 razy w tym czasie maja zielone swiatlo. Niedlugo zaczna likwidowac przejscia dla pieszych przeciez mozna chodzic naookolo, rowerem mozna pier*&*ąć w krawężnik co 50m, wazne zeby sie dobrze jechalo samochodem.

~GłosPrawdy

Andrzejek: W większości przypadków niestety tak jest, że ludzie kupują pod wpływem impulsu, gdy zadzwoni konsultant z banku, ale niektórzy się wahają, odkładają kasę, myślą o miejscu do parkowania... Oni myślą tak: powstają nowe parkingi, ulice, osiedla z 50% parkingów, budują markety, producenci kuszą, nic, tylko kupować i jeździć. My możemy zahamować wzrost liczby aut. Kiedy korki na ulicach sięgną zenitu, parkingi zaczną pękać w szwach, wszystkie trawniki i wolna przestrzeń będą okupowane przez samochody, a władza postawi na swoim i nie będzie wchodzić im w 4 litery, niektórzy poważnie zastanowią się nad zakupem smroda i w ogóle wyjeżdżaniu na 500 metrów do marketu. Wielu ludzi to doprowadzi do rozsądku. Nie można ulegać. Nie wolno betonować miasta. Miasto jest dla ludzi, nie dla smrodów!

Marcin: Dokładnie tak jest. Miasto to ludzie, budynki, przyroda, a nie smrody. Niestety w Stalowej Woli komunikacja miejska kuleje. Nasze miasto zbliża się do tej koncepcji w stylu "postawmy dużo niskich budynków, hal, otoczmy wielkimi parkingami, wybudujmy sieć ulic". Później dziwicie się, że ludzie wszędzie samochodami jeżdżą. Władze wyprzedały działki, właściciele "róbta co chceta", tak zniszczono miasto w ciągu ostatnich dekad.

~Marcin

zapiecek: Przy galerii prima ludzie stawiaja samochody tak ze ciezko przejechac, oprocz miejsc wyznaczonych - wzdluz ulicy. Ja wole wydac 1zl raz na jakis czas niz zeby mi ktos samochod porysowal bo pod prima parking jest pusty monitoerowany i zadaszony.

~zapiecek

pan andrzej sie cieszy jak moj kolega nim wybudowali galerie prima ze bedzie mogl tam na ich podziemnym parkingu parkowac swoj samochod a mieszka na okulickiego 18 i moze parkowac tylko za pieniazkipanie andrzeju prosze juz szykowac mamone

~Marcin

Glosprawdy ma racje. Wedlug badan najwygodniej zyje sie w miastach gdzie nie ma korkow, ruch jest ograniczony, jest sporo deptakow i bardzo dobrze zorganizowana komunikacja miejska. Kupowalby ktos samochod za kilkadziesiat tys jakby mial nowoczesny autobus/tramwaj co 10 minut? Koncepcja miasta - jako blaszanych hal sklepowych, produkcyjnych i klocków mieszkalnych polaczonych wielopasmowymi drogami, otoczonymi hektarami parkingow - jest wygodna dla kogos z samochodem, jednak nie nadaje sie do dluzszego zycia. Nie mowiac juz o halasie i spalinach jakie wytwarzaja samochody w centrum. Czasem moze warto sie przejsc pol godzinki do pracy, albo podjechac rowerem (nawet i w zime). Ruszyc sie troche, odetchnac swiezym powietrzem, a nie tylko z budynku do samochodu a pozniej sie zastanawiac czemu czlowiek sflaczaly i na zdrowiu podupada

~mmm

Andrzejek: W Krakowie czy Warszawie ludzie nie kupują samochodów właśnie z powodu korków i problemów z parkowaniem. U nas się najpierw kupuje bo wbrew pozorom da sie zaparkować, może nie pod drzwiami, ale się da

agusiek88

a.,jak by co to tego komenta nie pisala agusiek tylko jej mazumiech najwiekszy wrog politykow.,.,kiedys jakas dziewczyna walnela temat zeby zebrac ekipe i napluc tuskowi w twarz.,.,najlepiej upierdzielic leb zasrancowi.,.,potem juz pojdzie jak po masle.,cala banda plus pierdolony rydzyk ktoremu nie wiem co bym zrobil jak bym w ciemnej ulicy spotkal.,.,i niech nikt nie odpisuje jaki to ze mnie katolik ze taka nienawisc jest we mnie.,.,sranie w banie., ksieza pija pala dupcza ile wlezie .,politycy kradna i gowno z tej Polski bedzie jak tak dalej pojdzie.,jebanych chinoli chca tu osiedlac i bloki im budowac ja pierdole.,huta rozkradziona ale chinczyk odbuduje hahaha w pizdu kiedy te jebane krawaciaze sie obudza.,., JEBAC POLITYKOW RYDZYKOW I CHINCZYKOW

agusiek88

najpierw trzeba zalatwic tych skurwieli w sejmie.,zebrac kase zamiast budowac parking i oplacic wariata ktory pojdzie i rozpierdzieli to ich waszawskie siedlisko lenistwa kurestwa i zlodziejstwa a potem cieszyc sie ze zaden kutas nie upierdzieli kasy na finansowanie parkingu czy kladki czy obwodnicy ktorej jak nie bylo tak nie bedzie a kutasy i tak beda zalatwione umiech

~~Mr WHO

To proste... zakazać handlu "plenerowego", zero problemu ze śmieciami i parkingami i 100-oma innymi problemami których teraz z przyczyn osobistych wymienić nie mogę. Proste prawda?

~gosc

Przepraszam najmocniej ale gdzie jest blok przy Okulickiego 2a?

Andrzejek

~GłosPrawdy, co ty kretynie pieprzysz. Kolejność jest taka. Najpierw jest auto a potem parking. Daj przykład jednej osoby, która kupiła auto bo zauważyła miejsce na parkingu.
Co do piętrowego parkingu. Taki pomysł nie ma szans na powodzenie. Nasi kierowcy nie zapłacą za miejsce parkingowe. No chyba, że parking będzie bezpłatny, tylko jaki interes na tej inwestycji?

~GłosPrawdy

Nasila się duży problem. Motłoch kupuje smrody na potęgę, a później nie ma gdzie ich postawić. Najlepiej wjechałby do mieszkań. Jeśli będziemy budować kolejne udogodnienia, niedługo place zabaw, lasy, parki, wolne działki pod inwestycje zostaną zabetonowane pod parkingi i to wielopoziomowe!

Już teraz w godzinach szczytu Popiełuszki i Okulickiego są nieprzejezdne, na Energetyków/Staszica powstają korki, a co będzie za 10 lat? Wygląda na to, że paliwo wciąż zbyt tanie. Na czynsz nie mają, na CO, prąd, wodę, MZK też nie mają, ale smrody muszą mieć. Eksploatacja samochodów jest droga (paliwo, przeglądy, ubezpieczenie, naprawy usterek, cena samych aut i dodatków). Będą mieszkać w kontenerach, ale smroda i tak kupią / nie pozbędą się. "No przecież znajomy kupił takiego wypasionego, to ja nie mogę być gorszy!" Błąd. Pan z TV (Discovery, TVN Turbo) tak zachwalał, odpicował, wzbudził pożądanie, więc "muszę mieć i ja" - kolejny błąd. Reklama działa, ale musicie wiedzieć "to tylko reklama". Oni chcą sprzedać jak najwięcej, zarobić na was, a że zbankrutujecie to bank się ucieszy. "Jak kupię wóz (byle jaki) to wszystkie laski są moje". Błąd. Blachary to produkt manii motoryzacyjnej (całej branży zależy na zwiększaniu dochodów). Dobra dziewczyna nie poleci na ciebie, bo kupisz sobie wóz. Wyższa pozycja społeczna "teraz ja jestem pan"? Błąd. Ważne, co umiesz, co sobą prezentujesz, a nie co masz. Szefa nie obchodzi, że masz wóz.

Nie budujcie nowych parkingów.
To nie problem miasta, że motłoch kupuje smrody. Im więcej udogodnień, tym więcej samochodów. Jeśli będziemy przeciwdziałać, przynajmniej zatrzymamy wzrost liczby aut. Jak to zrobić? Na początek poprawić jakość transportu publicznego, nie wpuszczać zagranicznych hipermarketów (niektórzy tylko po to kupują auta, więc syf z marketów więcej ich kosztuje), budować udogodnienia dla pieszych i rowerów, zmniejszać odległość do miejsc w celu minimalizacji potrzeby przemieszczania się na duże odległości (nie marnować miejsc na osiedlach, niech każde osiedle ma swoje centrum dostępne po prostej). Niestety nowoczesne budownictwo jest nastawione na ruch aut, a piesi muszą iść po ulicy, trawniku, prowizorycznych ścieżkach, a rowerzyści to w ogóle nie mają gdzie przypiąć pojazdów ani poruszać się.

~rowerzysta

wyprowadzić sie!

~XVZA

A co z parkowaniem na ulicy Narutowicza ??????? Ważne jest kino i park 24 a mieszkańcy????????????????????