Za brudną wodę zapłacą mniej?

Image

Temat wody w Nisku, to temat rzeka. Brudna ciecz, która nie raz płynie z kranów niepokoi od dawna. Czy za brudną wodę powinno płacić się tyle co za czystą?

Radni chcą rabatu

W tej sprawie we wrześniu rani Klubu Porozumienia Samorządowo-Gospodarczego wystosowali interpelację do burmistrz Niska. Chcieli sprawdzenia jakości wody. Sanepid w piśmie z 15 października uznał, że MZK Nisko wprowadza odbiorców wody w błąd co do jej jakości. Pojawiły się też zapowiedzi dostarczania wody z innych ujęć i poprawy jej jakości. Radnych z PS-G to nie przekonuje. Jak piszą w oświadczeniu „. Perspektywa dostarczania wody należytej jakości z nowego ujęcia nie usprawiedliwia i nie zwalnia od odpowiedzialności za jej złą jakość. Nie można usprawiedliwiać zdarzeniami przyszłymi i niepewnymi nieuczciwej ceny złej jakości wody, która nie jest towarem pełnowartościowym". I domagają się 40 procentowego rabatu od taryfowej ceny. Julian Ozimek jednak odpowiedzialność za tę decyzję zrzucił na radnych z Rady Miejskiej w Nisku. Ci zaś sprawą nie są zainteresowani.

Cięcia kosztów za opłaty za wodę mają być rekompensatą za złą jakość wody. Umożliwiają to przepisy. Art. 24 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę zbiorowym odprowadzaniu ścieków Rada Gminy może podjąć uchwałę o dopłacie dla jednej, wybranych lub wszystkich taryfowych grup odbiorców.

Projekt jest, poparcia brak

Projekt uchwały już jest. Postuluje on obniżkę ceny wody o 1,15 brutto za m3 wody. W takim przypadku mieszkańcy płaciliby za m3 2,27 zł. Na ten cel z budżetu należałoby wygospodarować 250 tys. zł. Kwota ta określa ilość wydatków poniesionych w określonym czasie na skutek pomniejszenia kosztów za m3 wody. Brana była pod uwagę tu ilość dni, które obejmuje rabat, kwota samego rabatu a także ilość dostarczanej wody (1 110 m3/ dobę). Projekt poparli radni PS-G. Teraz swoją aprobatę muszą wyrazić radni PiS i Niżańskiego Bloku Wyborczego. Słuszność takiej decyzji radni PS-G tłumaczą tym, że spora część mieszkańców musi kupować wodę. Bo ta w kranie ma bardzo słabą jakość. A to odbija się znacznie na budżecie mieszkańców.

Na nic jednak takie tłumaczenia. Brakuje poparcia większości, a właściwie dwóch głosów. Póki co pod projektem podpisały się cztery osoby z PS-G. Ale pozostałych dwóch brakujących głosów próżno szukać wśród radnych PiS albo Niżańskiego Bloku Wyborczego. Jak na razie słychać tylko krytyczne uwagi. I nawet jeśli znajdzie się jeszcze dwóch śmiałków, którzy będą walczy o rabat dla tych, co korzystają z brudnej niżańskiej wody, to projekt musi przegłosować jeszcze większość w radzie. Czy tak się stanie?

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~ona

Bałwany pchają się do koryta, a jak przyjdzie co do czego to tak ważnej sprawy nie potrafią załatwić.A my jak kupowaliśmy wodę w biedronce tak dalej będziemy kupować,a radni za nasze pieniądze będą organizować sobie imprezy..

~1000-lecia

czyli pozostali radni sa przeciw mieszkańcom, MY to zapamiętamy i won z rady łącznie z ozimkiem i sułką

wicio

Jestem mieszkańcem Niska i od wiosny tego roku szczęśliwcem posiadającym własne ujęcie wody, po kilku latach płacenia za szlam płynący z kranu. Co do sprawy sanepidu i władz miasta należy zadać pytania:
1. Kto stoi na straży kontroli wody zdatnej do picia, sanepid nie bada wody 1/rok, więc o złej jakości wody musiał wiedzieć wcześniej ???
2. Kto podejmuje decyzje o zatajaniu informacjo o jakości wody ??
3. Czy MZK w Nisku jest organem bez kontroli ?? a jeżeli jest kto akceptuje jej sprawozdania i czy są w nich ujęte dane dotyczące przydatności do spożycia.

Moim zdaniem powinna być przeprowadzona kontrola do min 5 lat do tyłu wraz z wszelkimi sprawozdaniami i udostępnione dla opinii publicznej. A kolejnym etapem powinien być zbiorowy pozew o odszkodowanie.

~edek

to burdel nie panstwo!
kazdy kto ma własny domek od lat 80 doskonale wie jak wyglądały tzw społeczne komitety bydowy przyłączy a to TELEFON ,GAZ, WODA ,KANALIZACJA, PRĄD.
Społeczenstwo tym złodziejom"panstwo-władza"wspołfinansowało wszelaką infrastr. przyłączeniową i całe instalacje osiedlowe
PYTAM ?czy ktos zaproponował swego czasu jakies znizki z tego powodu ,jakis udział wspołwłasnosciowy-NIE"se zrobiłes to podpisz bo to nie twoje"
a teraz jem się musi rahunek ekonomiczny zgadzac!
komitety były społeczne tylko ze teraz to społeczenstwo mają w d...ie