Nie ma pieniędzy na kładkę

Władysław Skrzypacz ma pozwolenie wojska i Sądu Najwyższego na budowę kładki. Brakuje pieniędzy i współpracy wójtów gminy Bojanów i Grębów. Ale ci nie chcą się spotkać. Nie wykazują także inicjatywy, żeby coś w sprawie kładki zrobić.
Czeka na uzasadnienieCzy W. Skrzypacz doczeka się w końcu tak długo wyczekiwanej kładki przez rzekę Łęg? Sąd Najwyższy przyznał mu rację. Dzięki temu nie musi płacić 3 tys. zł kary. Poza tym orzeczono, że kładka jest konieczna, a jeśli tak to nie mają tu zastosowania przepisy budowlane. Co znaczy, że mając w ręce dokument będzie mógł wznosić kładki bez pozwoleń budowlanych. Tylko jaki w tym sens, skoro taką prowizoryczną kładkę woda niszczy raz za razem. To syzyfowa praca. Dlatego W. Skrzypczak ma nadzieję, że wójtowie gmin Bojanów i Grębów w końcu dogadają się i coś w tej sprawie zrobią. Z pomocą przyszła mu senator Janina Sagatowska. Mimo prób i próśb o spotkanie i znalezienie sensownego rozwiązania, nie udało się nic wskórać. Wójtowie milczą. Solidna, stalowa konstrukcja to 27 tys. zł. Skąd wziąć pieniądze?


Komentarze
"Czy W. Skrzypacz doczeka się w końcu..."
"Dlatego W. Skrzypczak ma nadzieję..."
taki krótki artykuł a znów błąd - czy naprawdę nie można napisać kilku zdań dobrze??
śmiech na sali... napisałem ostatnio taki sam komentarz, to poprawiliście jedno nazwisko, nawet nie chciało Wam się przeczytać całego artykułu, a tam jeszcze jeden psikus...
wstyd...
Boże miłosierny, gdyby tam na tym odludziu była plebania i mieszkał tam jeden chociażby funkcjonariusz kościoła, to nie tylko byłaby kladka ale piękny, dostani most a może nawet po prawej stronie rzeki wybudowany zostałby kościół. Gdy rzecz tyczy zwykłego człowieka, najwięksi i najważniejsi stają sie bezsilni! Oto Polska właśnie!
Pani senator niech pani zakupi ze swoich, tzn, z diety senatorskiej dla pana Skrzypacza ponton + dwa wiosła i cała przeprawa gotowa. Pontonem popłynie Skrzypacz przy małej wodzie i dużej też. Skończą się problemy a zacznie dostatnie życie utrapionego człowieka. Chyba, że pani ma lepsze rozwiązanie no to proszę bardzo!
~aaa a mógł żyć jak człowiek, gdyby się głupio nie upierał tylko skorzystał domu, który mu proponowali wzamian. Ale nie lepiej żyć w lepiance bez prądu, bierzącej wody i kanalizacji. A do pracy i szkoły chodzić w woderach.
Nie ingeruj w czyjeś życie,to co Tobie wydaje się beznadzieją dla innych jest sensem życia - i odwrotnie.
Skoro Wójtowie nie widzą problemu, może trzeba pokazać im to przez telewizje.
przynajmniej raz zdjęcie dobre
ta Sagatowska to pisowska wiedżma ona nic nie zrobi dla Srzypacza
dla kleru to napewno
a mógł żyć jak człowiek, gdyby się głupio nie upierał tylko skorzystał domu, który mu proponowali wzamian. Ale nie lepiej żyć w lepiance bez prądu, bierzącej wody i kanalizacji. A do pracy i szkoły chodzić w woderach.
może jako substytut kładki lepiej dobrą terenówkę kupić?
Cytat"Z pomocą przyszła mu senator Janina Sagatowska."Może napiszcie z jaka pomoca przyszła i co zrobiła w tym temacie,bo nie wiadomo o co chodzi z ta pomoca.