Opóźnia się budowa stadionu

Prezydent Stalowej Woli zapowiedział, że w przyszłym roku miasto będzie przystępowało przynajmniej do części budowy trybuny głównej.
Walka z czasem trwaPrezydent Stalowej Woli przewiduje, że wykonawca z Janowa Lubelskiego nie zmieści się w termin i oddanie trybuny do użytku przeciągnie się w czasie. Oczywiście, szanse na terminowy koniec jeszcze są, bo roboty idą pełną parą. Prace trwają nawet w weekendy. Budowlańcy muszą wyrobić się do końca października, jeśli tak się nie stanie, za każdy dzień zwłoki polecą kary. Warto podkreślić jednak, że istnieje możliwość starania się o ich umorzenie. Tak się właśnie stało w przypadku wykonawcy stadionu lekkoatletycznego, który o 9 dni przekroczył terminy. Rajcy miejscy po przeanalizowaniu dlaczego tak się stało, podjęli decyzję o umorzeniu kary finansowej. Na stadionie przy ul. Hutniczej wykonawca miał dość długi przestój w pracach i nie była tu winna pogoda, tak jak w przypadku stadionu lekkoatletycznego.
- Nie jest naszym zamiarem, żeby takiego wykonawcę, który ma problemy gnębić tylko, żeby doprowadzić inwestycję do końca i do zamknięcia budowy. Jak będzie przy tym stadionie, zobaczymy. To, co budziło nasze największe obawy, zostało już zrobione i odebrane. Nawet gdyby wykonawca musiał zejść z budowy, to z resztą nie byłoby takiego dużego problemu – mówi Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli.Do dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Andrzeja Chmielewskiego ostatnio dotarło pismo od wykonawcy, w którym ten informuje, że zakończy roboty zgodnie z umową.
Trybuna głównaPrezydent zapowiada, że w przyszłym roku miasto będzie przystępowało przynajmniej do budowy części trybuny głównej. Pieniądze z budżetu miasta na realizację projektu zostały już zabezpieczone. Niestety, zanim projekt będzie gotowy, trzeba będzie sporo poczekać.
- Terminy są takie, że budowa będzie mogła się rozpocząć najwcześniej na jesieni 2013 r., ponieważ projektant nie wyrobi się z projektem. Obciążeń finansowych większych z tego tytułu na rok przyszły nie będzie. Nawet, gdyby budowa się zaczęła, to myślę, że płatności za tę trybunę byłyby w roku 2014.Terminy realizacji dalszych części stadionu oddalają się w czasie. Warto tu pokreślić, że nie jest to korzystne, przynajmniej z tego względu, że ceny materiałów idą w górę. To, jaki będzie całkowity koszt zadania, nie jest jeszcze wiadome. Zapewne i kibicie, i piłkarze będą musieli jeszcze długo poczekać zanim stadion zostanie oddany do użytku.
Przypomnijmy, że projekt na realizację stadionu Biura Projektowego Marka Gierulskiego przyjęto pod koniec września 2008, prace na stadionie zaczęły się natomiast dopiero w czerwcu 2011 r. Kiedy się zakończą? Tego nikt nie wie...
[MagPie]
Komentarze
jak rozpoczęły się prace na stadionie Stali podniecone lokalne media pisały "Juz za siedem lat Stal zagra na nowoczesnym stadionie". Tylko, że za siedem lat nie będzie on juz nowoczesny, o ile będzie ukończony.
Polski sport jest w opłakanym stanie, niestety. Zasłużone kluby są w ruinie, władze nie interesują się propagowaniem sportu i wynoszeniem go na wyższy poziom.
W Niemczech na mecze III ligi chodzi kilkanaście tysięcy osób a w Polsce?
Niech Szlęzak zaoszczędzi troche na stadionie, aby etat dla znajomej sprzątaczki pani Zosi w bibliotece się znalazł no iżeby uliczkę żydowską w Rozwadowie odpierdzielić.
~bzdziuch a ty baranie wiesz jak wiesz to powiedz! hahaah
wy barany nie wiecie co to nawet za firma wy matoły
Nie trzeba było wybierać tłustego goryla(Andrzej Szlęzak) to by stadion dawno był skończony! A ta firma jesli mozna ja nazwac firma nie ma zielonego pojecia o budowie stadionów!
normalnie ręce obadają, to jest jawna kpina i co 10 lat beda budowac tak? a co jak klub do I ligi wejdzie? zdegraduja nas to stadion nie spelnia wymogów!!!!!!!
tego stadionu to nigdy nie skoncza !!