Co Z. Kuziora odpowiedział radnym...

Bój o czystą wodę w Nisku trwa od dłuższego czasu. Niżańscy radni wystosowali do Zbigniewa Kuziory, prezesa MZK, interpelację. Chcieli wyjaśnień na temat jakości wody i inwestycji. I je dostali.

Prezes w swojej odpowiedzi podkreśla przede wszystkim, że informacje, które przedkłada są rzetelne i spójne. A insynuacja, że tak nie jest , są nieprawdziwe. – Przecież nie mam nic do ukrycia. Zawsze na bieżąco informuję Państwa o prowadzeniu inwestycji od momentu wykonania koncepcji modernizacji SUW, poprzez wykonanie dokumentacji technicznej, złożenie wniosku do RPO Województwa Podkarpackiego i zdobycie środków unijnych w wysokości 70 procent wartości inwestycji aż do ogłoszenia przetargów i zlecenie wszystkich prac związanych z inwestycją, a w chwili obecnej jej realizacją – pisze.

Na pytanie radnych o czas rozpoczęcia inwestycji w Barcach i zabezpieczenie terenu, odpowiada: Teren inwestycji został przekazany protokolarnie Wykonawcy prac i to on odpowiada zarówno za wykonanie prac jak i za ich zabezpieczenie. W zależności od rodzaju wykonywanych prac, prace te są na bieżąco zabezpieczane. Nad wykonaniem wszelkich prac Nadzów mają inspektorzy Nadzowy poszczególnych branż. Jeżeli chodzi o zabezpieczenie studni, to wcześniej pokrywy były zamknięte na kłódkę, a w chwili obecnej studnie są ogrodzone, a ogrodzenie zamknięte.

Radni są także ciekawi jakie są pokłady wody w Barcach i na jakiej głębokości są studnie, czy wszystkie z nich w 2011 roku zostały zbadane pod względem fizykochemicznym i bakteriologicznym? Prezes MZK pisze: Ujęcie wody w Barce posiada zatwierdzone zasoby wód podziemnych w ilości 258,87 m3/h z formacji czwartorzędowej przy depresji 5,35 – 10,0 m.[…] Wszystkie studnie mają głębokość od 25 do 28, 5 m. Woda z wszystkich studni w 2011 roku została zbadana pod względem fizykochemicznym w ramach monitoringu przeglądowego i kontrolnego.

Radni są także ciekawi, co jest powodem, że nie zostało przeprowadzone badanie wody na Barcach, które pozwoliłoby nakreślenie jej jakości oraz dobór odpowiednich urządzeń i filtrów uzdatniających?

Prezes MZK odpowiada: Nie wiem jaki sens miałby mieć ponowne badanie wody, skoro wszystkie urządzenia i filtry są zaprojektowana na bazie wcześniejszych wyników jakości wody. Ponadto są to ogromne koszty, gdyż: studnie do chwili obecnej nie są uzbrojone w pompy oraz nie są zasilane energią elektryczną, zaś pompowanie wody z każdej ze studni musiałoby odbywać się przez okres 72 godz. (do momentu pobrania próbek). Łatwo policzyć koszty.

Radni czekają z niecierpliwością czekają, kiedy popłynie pierwsza woda z Barc na SUW w Nisku. Dlatego pytają o termin. Prezes MZK podaje termin 15 luty 2013 r. Tak przynajmniej określony on jest w umowie z wykonawcą. Podkreśla jednak, że mając na uwadze dobro mieszkańców, chciałby by do 10 listopada można było podać do sieci wodociągowej wodę z części nowych filtrów. A resztę do świąt Bożego Narodzenia.