Biuro Solidarnej Polski otwarte
Kazimierz Ziobro otworzył swoje nowe biuro poselskie. Na otwarciu był obecny poseł Mieczysław Golba. To pierwsze biuro Solidarnej Polski w powiecie. Na otwarciu poza „partyjnymi” byli także mieszkańcy miasta.
Inicjatywa działaczyTeraz do nowego lokum Solidarnej Polski przy ul. Rzeszowskiej 10 można przychodzić codziennie od 8 do 16.00. A w czwartki i piątki od 16 do 18.00. O otwarcie biura partii zabiegali koordynatorzy Solidarnej Polski: radny powiatowy Krzysztof Krawiec, pełnomocnik tworzenia struktur partii w powiecie niżańskim, oraz Małgorzata Gancarz, pełnomocnik struktur na miasto Nisko.
Nie tylko „partyjni”Na uroczystym otwarciu był Kazimierz Ziobro i Mieczysław Golba. Pojawili się koordynatorzy partii w powiecie i sympatycy Solidarnej Polski. Przyszli także mieszkańcy. – Zupełnie przypadkowo tu trafiłem. Z ciekawości, zobaczyć co mają do powiedzenia – przyznał pan Jan, mieszkaniec Niska.
Po przecięciu wstęgi – postulatyI co zobaczył? – Przecięli wstęgę i poopowiadali, co tam oni mają w zamyśle, żeby zmienić to i owo w Polsce – skomentował nasz rozmówca. „Partyjni” zaprezentowali pakiet swoich ustaw. Przygotowali także zbiórkę podpisów w ramach Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej w sprawie zawieszenia unijnego pakietu klimatyczno-energetycznego.
Krótka historia klubuNa stronie partii możemy dowiedzieć się jakie są korzenie i jak powstała partia. Wielu z nas z pewnością pamięta, jak zaledwie rok temu poseł K. Ziobro i Jacek Kurski zostali wyrzuceni z PiS. Było to dokładnie 4 listopada 2011. I od tego wszystko się zaczęło. 7 listopada 2011 - powstał Klub w Sejmie "Solidarna Polska". Klub powstał w geście solidarności z niesłusznie wyrzuconymi z PiS europosłami. W skład klubu weszło 17 parlamentarzystów PiS. Po kliku dniach do klubu dołączyli kolejni 2 posłowie PiS.
W skład klubu "Solidarna Polska" weszli: Beata Kempa, Andrzej Dera, Marzena Wróbel, Tadeusz Woźniak, Mieczysław Golba, Jerzy Rębek, Patryk Jaki, Piotr Szeliga, Jarosław Żaczek, Andrzej Romanek, Arkadiusz Mularczyk, Jan Ziobro, Edward Siarka, Józef Rojek, Mariusz Orion Jędrysek, Jacek Bogucki oraz senator Maciej Klima. Po kilku dniach od rozpoczęcia kadencji Sejmu do klubu Solidarnej Polski dołączyli, kolejni posłowie PiS Bartosz Kownacki oraz Andrzej Dąbrowski.
19 listopada 2011 tuż po godz. 12.00 - z partii PiS formalnie wykluczono wszystkich parlamentarzystów "Solidarnej Polski". Tego samego dnia po godz. 13.00 parlamentarzyści Solidarnej Polski podczas nieplanowanej wcześniej konferencji prasowej zapowiedzieli zakładanie Klubów Solidarnej Polski w całym kraju.
Po wykluczeniu z partii PiS, parlamentarzyści klubu "Solidarna Polska" zapowiedzieli, że ruszają w objazd po kraju, aby rozmawiać ze swoimi wyborcami. Po tym objeździe mają ogłosić "plan prowadzący do zwycięstwa polskiej prawicy". "Czas na nowe otwarcie. Naszym celem jest zwycięstwo polskiej prawicy. Chcemy się spotkać z wyborcami" - zapowiedział Kazimierz Ziobro.
Komentarze
Arivederci. Pa, pa. Good bye.
@maniac:
2. Kredyty w Polsce są najwyżej oprocentowane w całej Europie. Gdyby bank istniejący w Holandii i Polsce zaoferował poza Polską warunki, które u nas reklamuje się jako promocję, tam uznano by to za lichwę.
3. Dotyczy się to firm windykacyjnych, które tworzą długi z niczego. Poczytaj o aferze z e-sądem, która wyszła jedynie dlatego, że e-sąd wysłał wezwanie do zapłaty nie istniejącego długu do znanego prawnika. Dopóki windykacyjne szmaty grabiły rencistów i emerytów nikt się tym nie interesował. Ten prawnik nagłośnił sprawę i zainteresowały się tym media. E-sąd to przekręt znacznie większy niż Amber Gold. Nawet Ty w każdej chwili możesz stać się dłużnikiem na rzecz cwaniaczków z firmy windykacyjnej, bo e-sąd nie sprawdza zasadności długu.
4. Banki całą odpowiedzialność przenoszą na klienta. Zmniejszy się cena nieruchomości, zmieni kurs walut żądają dodatkowych zabezpieczeń. Jak się nie zgadzasz, to musisz spłacić natychmiast całą kwotę. Ubezpieczenia związane z kredytem np z powodu utraty pracy, czy śmierci kredytobiorcy, to fikcja i służą jedynie podwyższanie ceny kredytu.
7. Upadłość w Polsce jest możliwa jedynie dla bogatych i to pod bardzo restrykcyjnymi warunkami. Mam na myśli upadłość w sensie brytyjskim
@Realissta
1. Popieram
2. Bzdura, ktoś chce pożyczyć, ktoś chce pożyczkę kupić, czego tu zakazywać? Państwo nie może myśleć za obywatela.
3. Nie rozumiem
4. Banki i tak ryzykują, a to ryzyko ujawnia się w podniesionym oprocentowaniu. Jak ktoś nie spłaci i będzie niewindykowalny, to bank i tak kasy nie odzyska.
5. Popieram, ale nie tylko dla prowadzących działalność.
6. Nierealne
7. Upadłość konsumencka jest uregulowana prawnie.
POLECAM
http://ostrzezenie.SpAm.SpAm/
no i Trzuskot ten pan co w różnych już partiach bywał a nawet zakładał "WRONIE ZWIĄZKI"zawodowe w 1982
Od pisu i ich odszczepieńców "sp", ognia, wody i morowego powietrza racz uchować nas Panie!
SP jak wiele innych partii robi tylko coś aby robić, a nie pomóc ludziom w Polsce. Żeby coś zmienić w Polsce i zahamować ucieczkę ludzi z kraju należy:
1. Wprowadzić JOW.
2. Zakazać udzielania lichwiarskich kredytów. Wszystko co jest oprocentowane powyżej 8% w skali roku powinno być obniżone do tej wysokości.
3. Zakazać działania windykacyjnym szmatom.
4. Wprowadzić współodpowiedzialność banków za udzielane kredytu.
5. Zlikwidować ZUS dla osób prowadzących DG.
6. Wprowadzić imienną odpowiedzialność wszystkich osób pracujących na stanowiskach finansowanych z budżetu państwa, gminy itd.
7. Umożliwić zadłużonym w bankach ogłoszenie upadłości.
Jeśli to się nie wydarzy w ciągu najbliższych kilku miesięcy to w Polsce ubędzie kolejny milion jak nie więcej mieszkańców
Wszyscy głosujemy na Prawo i Sprawiedliwość.