Pali się - bili na alarm mieszkańcy

W środę około 9.45 w miejscowości Wólka Turebska (gmina Zaleszany) doszło do pożaru budynku mieszkalno-gospodarczego.
Zareagowali natychmiastPo odebraniu informacji od jednego z mieszkańców miejscowości, oficer dyżurujący na miejsce wysłał strażaków. Pod wskazany adres wysłał trzy zastępy straży pożarnej. Na miejscu zjawił się także zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Turbii. - Na pierwszy rzut oka, to wydawało się, że rozpęta się tu piekło. Ale jakoś sprawnie wszystko pogaszono – powiedział pan Henryk mieszkaniec miejscowości. Był pełen podziwu dla strażaków. – Chłopcy poradzili sobie, że hej! Uwijali się jeden za drugim. Nawet się nie spostrzegłem, kiedy było po wszystkim. Choć trochę strachu było – przyznał. Woli nie myśleć, co by było, gdyby przyjechali później.
Skąd ten ogień?Źródłem pożaru była prawdopodobnie skrzynka elektryczna, a dokładnie zwarcie instalacji elektrycznej. Dlatego też na miejsce wezwano pogotowanie elektryczne. Przyjechała także policja. Służby odcięły zasilanie ze słupa energetycznego. Zabezpieczono także miejsce zdarzenia. – Trochę nadpalony jest budynek, ale widać, że poważniejszych szkód nie ma. Straty rozejdą się po kościach – oszacował na oko nasz rozmówca.
Komentarze
OSP dało rade!! i oczywiscie szacun dla psp!!