Remonty po powodziach ruszyły

W Rudniku nad Sanem ruszają remonty. W końcu część obiektów, które ucierpiały w powodzi zostaną odremontowane.
Most będzie jak nowyJuż ciężki sprzęt budowlany wjechał na most przy ulicy Kordeckiego. Tutaj woda wypłukiwała grunt pod przyczółkami, tworzyły się zapadliska. Dlatego teraz budowlańcy skupią się przede wszystkim na naprawie dojazdów oraz przyczółków. Koniec remontu planowany jest na koniec października. Na ten cel przeznaczone jest 430 tys. zł. Z czego 80 procent zostanie pokryte dzięki pieniądzom z promesy.
Czy już w październiku będzie można po niej jechać?Równocześnie będzie remontowana także droga dojazdowa do pól w kopkach.- Jest konieczny! Bez dwóch zdań. Przecież na tym to sobie można koła urwać – powiedział Jan Nowicki. Z nadzieją w przyszłość patrzy także Anna Włos. – Już dawno powinni coś z tym zrobić. I oby solidne. To podstawa – skomentowała. Będzie robiona podbudowa, naprawione zostaną przepusty, a także wylany asfalt na odcinku 1,5 km. Tutaj inwestycja pociągnie za sobą większe wydatki. W tym przypadku także tylko 20 procent kosztów pokryje gmina. A resztę z 700 tys. zł pokryje Urząd Wojewódzki. W przypadku drogi koniec remontu przewidywany jest także na koniec października.
Komentarze