TVN24 zrealizował reportaż dotyczący straży miejskiej. Wśród włodarzy miast i wsi, którzy mówili na ten temat wypowiedział się prezydent Stalowej Woli Andrzej Szlęzak.
W reportażu „CZARNO NA BIAŁYM” można usłyszeć opinie mieszkańców różnych miast oraz samorządowców na temat działalności straży miejskiej. Można także poznać opinie samych strażników miejskich co do ich pracy oraz tego jakie zmiany chcieliby aby zostały wprowadzone w zakresie ich uprawnień.
Zbędna służba? Samorządy rezygnują
Bohaterami reportażu zrealizowanego przez TVN24 są 3 miejscowości (w tym również Stalowa Wola), w których zlikwidowano straż miejską oraz miasto, które po 10 latach nieobecności strażników na ulicach chce przywrócić ich do działania.
Zarówno prezydent Stalowej Woli Andrzej Szlęzak, jak i mieszkańcy naszego miasta uważają, że likwidacja straży miejskiej była bardzo dobrym posunięciem.
- To jest złodziejstwo, bo to jest gnębienie mieszkańców, i to dla mnie jest pewna forma złodziejstwa. Straż miejska powinna, jeżeli już, powinna ścigać złodziei, a nie sama się w nich bawić – mówi prezydent Stalowej Woli w reportażu TVN24 „CZARNO NA BIAŁYM”.
Andrzej Szlęzak radzi innym włodarzom miast zlikwidowanie straży miejskiej, dzięki czemu w „portfelu” będą mieli więcej pieniędzy.
Społeczeństwo jest zadowolone z decyzji prezydenta
Straż miejska w Stalowej Woli została zlikwidowana 4 lata temu, wśród mieszkańców pojawiają się tylko nieliczne opinie co do tego, że brakuje strażników. W listopadzie ubiegłego roku przeprowadziliśmy na temat straży miejskiej sondę. Pytaliśmy w niej mieszkańców czy chcieliby powrotu straży miejskiej. 14,4% obywateli wypowiedziało się pozytywnie. Odpowiedź przeczącą udzieliło natomiast aż 67,1% respondentów. 13,1% osób nie wie czy chciałoby, by po ulicach miasta chodziły dodatkowe służby, 4,8% jest niezdecydowanych.
- Strażnicy miejscy są niepotrzebni, ich rola polegała na tym, by osobom, które nie mogły się obronić wlepić mandat. Do osób agresywnych i niebezpiecznych nawet się nie zbliżali, omijali ich szerokim łukiem, udając, że nic nie widzą. Tak właśnie pracowali strażnicy, dlatego bardzo się cieszę, że ta służba zniknęła ze Stalowej Woli – mówi 30- letnia Anna.
- Pamiętam strażników miejskich. Mieli siedzibę nieopodal USC. Widywać ich można było w tamtym rejonie, a w soboty wychodzili pokazać się przy hali targowej. Zajmowali się jedynie gnębieniem bab z jajkami i śmietaną. Pamiętam jak chodzili tam i z powrotem i przeganiali te kobiety. To była jakaś paranoja. Kupujący nie wiedzieli gdzie szukać bab, a baby nie wiedziały gdzie mają stawać. Jaka to była głupota! Ale żeby pójść pogonić złodzieja, iść tam dalej, gdzie grasują kieszonkowcy, to jakoś im brakowało odwagi, więc dobrze, że ich prezydent polikwidował. Szkoda kasy miejskiej. Lepiej dodać policji. W końcu to policjanci są odpowiedzialni za to, by był porządek w mieście. Straż miejska wywoływała tylko niesmak i robiła złe wrażenie- mówi 44- letni Jacek.
Reportaż TVN24 można zobaczyć na stronie: http://www.tvn24(...)lym,42,m
[Fab]
Mieli jak u pana Boga za piecem: cieplutkie posadki, roboty tyle co kot napłakał, a miesięcznie na rączkę ponad 3 tysiące złotych! Aż znalazł się jeden odważny, który wnikliwie przyjrzał się tej armii obiboków i darmozjadów. To Andrzej Szlęzak (45 l.), prezydent Stalowej Woli na Podkarpaciu, który postanowił rozwiązać straż miejską. Radni poparli jego pomysł, a mieszkańcy mówią: Brawo!
W dzisiejszym "Super Expressie" znajdujemy artykuł traktujący o porządkach, jakie przeprowadził Andrzej Szlęzak, Prezydent Stalowej Woli, przyjaciel naszego Klubu.
- Nie potrzebuję "gwardii przybocznej", która nie wypełnia swoich obowiązków, a rocznie kosztuje miasto milion złotych - nie na żarty zdenerwował się prezydent Szlęzak.
Pieniądze, które przejadali strażnicy, woli przeznaczyć na dodatkowe patrole policji, które zapewnią ład i porządek w mieście.
Pomysłem prezydenta zachwyceni są mieszkańcy Stalowej Woli.
- Brawo! - chwalą go. - To darmozjady i obiboki! - krytykują strażników. Precz z nierobami!
- Nie widać ich na ulicach. Nie chcemy leni, co tylko potrafią czepiać się zaparkowanych samochodów - mówi Magdalena Tofilska (33 l.). Opowiada, że dla straży miejskiej wszystko jest problemem. - Poprosiłam o usunięcie z klatki schodowej groźnego psa. Strażników się nie doczekałam. Przyjechała policja w towarzystwie weterynarza i to oni zabrali psisko.
Miejscy strażnicy umościli się na ciepłych posadkach i co miesiąc brali ponad 3 tys. złotych.
Pracowali tylko 5 dni w tygodniu od 7 do 15 , gdy są najmniej potrzebni, a ochronę swojego biura powierzyli... zawodowcom z firmy ochroniarskiej.
Słodkie beztroskie życie
Gdy prezydent i radni przyjrzeli się ich pracy i zażądali efektów, spryciarze założyli związek zawodowy i pod jego płaszczykiem dalej wiedli beztroskie życie. Tak im się we łbach poprzewracało, że nawet kiedy mieli wyjść na patrol, to od swojego komendanta Stanisława Siemkowicza (58 l.) domagali się pisemnego potwierdzenia tego polecenia. - Decyzję o rozwiązaniu przyjmuję z szacunkiem, jednak sposób, w jaki przedstawiono naszą pracę, jest nieobiektywny i tendencyjny - mówi komendant Siemkowicz. On boleje nad decyzją prezydenta, ale mieszkańcy się cieszą. Brawo, panie prezydencie!
Zobaczcie, za co miasto płaciło milion złotych straży miejskiej
- za wypasione pensyjki strażników (3 tys. zł na rękę)
- za częste chorobowe i leserstwo
- za "aresztowanie" aut na zatłoczonych ulicach
- za odbieranie telefonów od mieszkańców miasta z prośbami o interwencje, na które i tak się nie pojedzie
http://www.wykop(...)aznikow/
Paradują tylko w kopiach policyjnych mundurów, spalają paliwo za nasze pieniądze, niby mają chronić, ale wolą łapać kierowców na fotoradar, zakładać blokady na koła albo przeganiać staruszki handlujące marchewką na chodniku. A jak trzeba poważnej interwencji, to wołają policję... Po co nam w ogóle strażnicy miejscy czy gminni? - zapytali mieszkańcy Łagowa pod Kielcami (woj. świętokrzyskie). I radni spełnili ich wolę - zlikwidowali właśnie Straż Gminną. Brawo! Które gminy i miasta będą następne?
dobrze ,ze pasozytow juz nie ma ,tylko patrzyli jak wlepic mandat staruszce ,Co sprzedaje jajka w nieodpowiednim miejscu 'zadnego pozytku z nich nie bylo,
Moim zdaniem, jak z Panem Prezydentem często się nie zgadzam, niech przykładem będzie tak lokalizacja jak i sam pomysł "patrioty", pomysłami budowania kolejnych pomników, czy likwidacją parku jordanowskiego tak co do straży miejskiej w 100%. Utrzymywanie straży nie ma nic wspólnego z poprawą bezpieczeństwa w mieście. Nawet jak straż "zarabia" na siebie to i tak jest to bzdura, bo pieniądze mieszkańców powinny podnosić PKB, a nie być przejadane przez strażników.
Szlęzak wiejski filozofie jeszcze więcej zaoszczędzisz jak zlikwidujesz ZMKS Stalowa Wola, chyba jakieś 3 000 000 zł./rocznie.
Komunikacja miejska też źle funkcjonuje. To taki tok myślenia filozofa szlęzaka, że zamiast naprawić, ulepszyć, rozwiązać problem dla ludzi, to on będzie likwidował.
Ale ZONK, Ślęzaka radzi: "zlikwidować jak najszybciej, bedziecie mieć więcej pieniędzy w portfelu"
Brawo, już wiemy gdzie się podziała kasa wydawana na straż
obiektywny, - nazywasz siebie obiektywnym a piszesz subiektywnie. Zastanów się, albo tak, albo tak. Z psimi kupami nikt nie wygra w tym kraju jeszcze przez 50 lat. Bydła nie zmieni się ot tak, - pstryknięciem palców. Szlęzak jest bardzo dobrym prezydentem. Gdyby tak jeszcze zlikwidował (tak jak straż miejską) moich uciążliwych sąsiadów, czarnoksiężników z "cyrkowego" co dzwonią dzwonami o 6.30 zamiast bawić się tylko swoimi dzwonkami pod kołdrą...
Obiektywny.Juz tutaj smrodzisz swoimi psimi kupami.Spadaj psia kupo na szamot.Znalazl sobie temat i po forach stalowowolskich smrodzi.Nie masz innego problemu psiarku.
Niech ktoś zaprzeczy,że tak nie jest, likwidator szlęzak wszystko likwiduje nic sensownego, solidnego nie buduje. Prosta rzecz jak PSIE KUPY w mieście, przerastają możliwości organizacyjne szlęzaka jako gospodarza miasta....."Trzecia kadencja leci, a nasz wysokiej klasy "prezydęt" szlęzak, "doktor historii", geniusz stalowowolski, potrafi szczuć, sądzić Powstańców Warszawy itp, ale ten geniusz, historyk szlęzak, nie potrafi prostej rzeczy - jako gospodarz miasta przez 3 kadencje nie potrafi się uporać z PSIMI KUPAMI w mieście. Ale na krzyżu dalej będzie się lansował. Razem z tym drugim." Podatki w górę, przedszkola najpierw likwidował teraz będzie budował, o ZMKS nawet gadać się nie chce-zmiana rozkładu co miesiąc, przerost zatrudnienia we wszystkich instytucjach podległych miastu. Ale żeby to zmienić trzeba mieć wiedzę ale nie pseudohistoryczną. A PSIE KUPY jak były tak już 3-cią kadencję szlęzaka - są podstawową atrakcją Stalowej Woli. Tylko niech się nie wypowiada @Norman od paligłupów, który merytorycznie nic nie wnosi a sieje ferment. @norman to taki "forumowy głupek", paligłup, który powtarza wszystko co usłyszy w TVN czy GW. Sam nie potrafi myśleć i wyciągać wniosków. Typowa cecha lemingów.
lubie prezydenta, gosc ma glowe na karku i j... na miejscu, kiedy trzeba odszczeka sie, kiedy trzeba pogada o literaturze, nagrodzi, opieprzy i wie ze straz miejska to tylko luka w kasie miejskiej, dobra decyzja!
to sa zdjecia straznikow z Sandomierza, tam straz dziala i ma sie dobrze, ale w takich miejscowosciach sie to sprawdza, u nas raczej bylo wrecz odwrotnie
ale jak wezmiesz pod uwage ze wplywy z mandatow to okolo 80 tys rocznie, a wydatek na straz miejsska to okolo 200 tys zl to chyba widac ze nie są oplacalni, zwlaszcza ze nie robia za wiele, a tylko denerwuja ludzi, chcemy wiecej policji na drogach, porzadnych strozy prawa a nie byle czego w zastepstwie
Nie wiem czy to dobrze czy źle moze straznicy mogliby byc ale pracowac powinni lepiej zawsze to miejca pracy, mnie to caly czas zastanawia kto sie monitoringiem zajmie;]
prezydent podjal sluszna decyzje, tez tak uwazam, straz wywolywala jedynie stres...u porzadnych ludzi, bo bandyctwo sie z nich smialo i tyle w temacie, lazili sobie po ulicach, byle miec blisko do siedziby i taki byl z nich pozytek, ja rozumiem dac straz na nocki, niech chodza z palami chlopy po 2 metry i pilnuja spokoju , ale w dzien sie dowalac do ludzi to byla glupota
dokładnie było jak mowi Jacek, straz tylko latala za babami co jaja sprzedawala, bezczelnie dawali mandaty, niewinnym i tym co sie bronic nie potrafili umieli podpyskowac, reszta to nieruszana bo przeciez jeszcze odpyskuje...
Komentarze
do "auserfelt" : czy żona Lucjusza wie o tym że walisz jej męża i narażasz jego zdrowie na poważne komplikacje - przecież on ma hemoroidy !
dobrze ze Szlezak zrobil z tym porzadek! rowny gosc
~auserfelt- nie pal tego świństwa.
Temu preziu już dziękujemy. Szkoda marnować czasu na to co znowu opowiada. Prawdziwym przywódcą mieszkańców jest Lucjusz, który pomaga ludziom.
http://www.wicipolskie.org/index.php?option=com_content&task=view&id=331&Itemid=56
Oto najmądrzejszy prezydent w Polsce
Dodał: HP
09.04.2008.
Oto najmądrzejszy prezydent w Polsce
Mieli jak u pana Boga za piecem: cieplutkie posadki, roboty tyle co kot napłakał, a miesięcznie na rączkę ponad 3 tysiące złotych! Aż znalazł się jeden odważny, który wnikliwie przyjrzał się tej armii obiboków i darmozjadów. To Andrzej Szlęzak (45 l.), prezydent Stalowej Woli na Podkarpaciu, który postanowił rozwiązać straż miejską. Radni poparli jego pomysł, a mieszkańcy mówią: Brawo!
W dzisiejszym "Super Expressie" znajdujemy artykuł traktujący o porządkach, jakie przeprowadził Andrzej Szlęzak, Prezydent Stalowej Woli, przyjaciel naszego Klubu.
- Nie potrzebuję "gwardii przybocznej", która nie wypełnia swoich obowiązków, a rocznie kosztuje miasto milion złotych - nie na żarty zdenerwował się prezydent Szlęzak.
Pieniądze, które przejadali strażnicy, woli przeznaczyć na dodatkowe patrole policji, które zapewnią ład i porządek w mieście.
Pomysłem prezydenta zachwyceni są mieszkańcy Stalowej Woli.
- Brawo! - chwalą go. - To darmozjady i obiboki! - krytykują strażników. Precz z nierobami!
- Nie widać ich na ulicach. Nie chcemy leni, co tylko potrafią czepiać się zaparkowanych samochodów - mówi Magdalena Tofilska (33 l.). Opowiada, że dla straży miejskiej wszystko jest problemem. - Poprosiłam o usunięcie z klatki schodowej groźnego psa. Strażników się nie doczekałam. Przyjechała policja w towarzystwie weterynarza i to oni zabrali psisko.
Miejscy strażnicy umościli się na ciepłych posadkach i co miesiąc brali ponad 3 tys. złotych.
Pracowali tylko 5 dni w tygodniu od 7 do 15 , gdy są najmniej potrzebni, a ochronę swojego biura powierzyli... zawodowcom z firmy ochroniarskiej.
Słodkie beztroskie życie
Gdy prezydent i radni przyjrzeli się ich pracy i zażądali efektów, spryciarze założyli związek zawodowy i pod jego płaszczykiem dalej wiedli beztroskie życie. Tak im się we łbach poprzewracało, że nawet kiedy mieli wyjść na patrol, to od swojego komendanta Stanisława Siemkowicza (58 l.) domagali się pisemnego potwierdzenia tego polecenia. - Decyzję o rozwiązaniu przyjmuję z szacunkiem, jednak sposób, w jaki przedstawiono naszą pracę, jest nieobiektywny i tendencyjny - mówi komendant Siemkowicz. On boleje nad decyzją prezydenta, ale mieszkańcy się cieszą. Brawo, panie prezydencie!
Zobaczcie, za co miasto płaciło milion złotych straży miejskiej
- za wypasione pensyjki strażników (3 tys. zł na rękę)
- za częste chorobowe i leserstwo
- za "aresztowanie" aut na zatłoczonych ulicach
- za odbieranie telefonów od mieszkańców miasta z prośbami o interwencje, na które i tak się nie pojedzie
- za spacery na świeżym powietrzu
- za rozmyślanie, jak wichura przewróciła drzewo
- za ciepły i bezpieczny lokal w centrum miasta
autor: Jerzy Paszkowski
Źródło: http://www.se.com.pl/
Za konserwatyzm.pl
http://www.racjo(...)p/s,6812
http://www.wykop(...)aznikow/
Paradują tylko w kopiach policyjnych mundurów, spalają paliwo za nasze pieniądze, niby mają chronić, ale wolą łapać kierowców na fotoradar, zakładać blokady na koła albo przeganiać staruszki handlujące marchewką na chodniku. A jak trzeba poważnej interwencji, to wołają policję... Po co nam w ogóle strażnicy miejscy czy gminni? - zapytali mieszkańcy Łagowa pod Kielcami (woj. świętokrzyskie). I radni spełnili ich wolę - zlikwidowali właśnie Straż Gminną. Brawo! Które gminy i miasta będą następne?
dobrze ,ze pasozytow juz nie ma ,tylko patrzyli jak wlepic mandat staruszce ,Co sprzedaje jajka w nieodpowiednim miejscu 'zadnego pozytku z nich nie bylo,
NIE i jeszcze raz NIE. Ludzi trzeba szanować.
Moim zdaniem, jak z Panem Prezydentem często się nie zgadzam, niech przykładem będzie tak lokalizacja jak i sam pomysł "patrioty", pomysłami budowania kolejnych pomników, czy likwidacją parku jordanowskiego tak co do straży miejskiej w 100%. Utrzymywanie straży nie ma nic wspólnego z poprawą bezpieczeństwa w mieście. Nawet jak straż "zarabia" na siebie to i tak jest to bzdura, bo pieniądze mieszkańców powinny podnosić PKB, a nie być przejadane przez strażników.
Szlęzak wiejski filozofie jeszcze więcej zaoszczędzisz jak zlikwidujesz ZMKS Stalowa Wola, chyba jakieś 3 000 000 zł./rocznie.
Komunikacja miejska też źle funkcjonuje. To taki tok myślenia filozofa szlęzaka, że zamiast naprawić, ulepszyć, rozwiązać problem dla ludzi, to on będzie likwidował.
Ale ZONK, Ślęzaka
radzi: "zlikwidować jak najszybciej, bedziecie mieć więcej pieniędzy w portfelu"
Brawo, już wiemy gdzie się podziała kasa wydawana na straż
Edward!Zmień rękę bo włosy między palcami spalisz\\!!
Przegonić z terenu miasta jeszcze parszywych SOK-istów i już będzie cacy! To są dopiero wałkonie...
policja tez wielkie nic robi i tyle ;]
A gdyby jeszcze zlikwidował przejeżdżające pod moim oknem samochody i motocykle, które hałasują dzień i noc zamiast bawić się pod kołdrą...
obiektywny, - nazywasz siebie obiektywnym a piszesz subiektywnie. Zastanów się, albo tak, albo tak. Z psimi kupami nikt nie wygra w tym kraju jeszcze przez 50 lat. Bydła nie zmieni się ot tak, - pstryknięciem palców. Szlęzak jest bardzo dobrym prezydentem. Gdyby tak jeszcze zlikwidował (tak jak straż miejską) moich uciążliwych sąsiadów, czarnoksiężników z "cyrkowego" co dzwonią dzwonami o 6.30 zamiast bawić się tylko swoimi dzwonkami pod kołdrą...
~obiektywny wypisujesz same bzdury. I tyle.
Obiektywny.Juz tutaj smrodzisz swoimi psimi kupami.Spadaj psia kupo na szamot.Znalazl sobie temat i po forach stalowowolskich smrodzi.Nie masz innego problemu psiarku.
Brawa dla naszego prezydenta. Oby rządził jak najdłużej.
Niech ktoś zaprzeczy,że tak nie jest, likwidator szlęzak wszystko likwiduje nic sensownego, solidnego nie buduje. Prosta rzecz jak PSIE KUPY w mieście, przerastają możliwości organizacyjne szlęzaka jako gospodarza miasta....."Trzecia kadencja leci, a nasz wysokiej klasy "prezydęt" szlęzak, "doktor historii", geniusz stalowowolski, potrafi szczuć, sądzić Powstańców Warszawy itp, ale ten geniusz, historyk szlęzak, nie potrafi prostej rzeczy - jako gospodarz miasta przez 3 kadencje nie potrafi się uporać z PSIMI KUPAMI w mieście. Ale na krzyżu dalej będzie się lansował. Razem z tym drugim." Podatki w górę, przedszkola najpierw likwidował teraz będzie budował, o ZMKS nawet gadać się nie chce-zmiana rozkładu co miesiąc, przerost zatrudnienia we wszystkich instytucjach podległych miastu. Ale żeby to zmienić trzeba mieć wiedzę ale nie pseudohistoryczną. A PSIE KUPY jak były tak już 3-cią kadencję szlęzaka - są podstawową atrakcją Stalowej Woli. Tylko niech się nie wypowiada @Norman od paligłupów, który merytorycznie nic nie wnosi a sieje ferment. @norman to taki "forumowy głupek", paligłup, który powtarza wszystko co usłyszy w TVN czy GW. Sam nie potrafi myśleć i wyciągać wniosków. Typowa cecha lemingów.
lubie prezydenta, gosc ma glowe na karku i j... na miejscu, kiedy trzeba odszczeka sie, kiedy trzeba pogada o literaturze, nagrodzi, opieprzy i wie ze straz miejska to tylko luka w kasie miejskiej, dobra decyzja!
fajni ci straznicy na ostatnim zdjeciu
tacy mogli by na rowerkach u nas jezdzic 
to sa zdjecia straznikow z Sandomierza, tam straz dziala i ma sie dobrze, ale w takich miejscowosciach sie to sprawdza, u nas raczej bylo wrecz odwrotnie
ale jak wezmiesz pod uwage ze wplywy z mandatow to okolo 80 tys rocznie, a wydatek na straz miejsska to okolo 200 tys zl to chyba widac ze nie są oplacalni, zwlaszcza ze nie robia za wiele, a tylko denerwuja ludzi, chcemy wiecej policji na drogach, porzadnych strozy prawa a nie byle czego w zastepstwie
Nie wiem czy to dobrze czy źle moze straznicy mogliby byc ale pracowac powinni lepiej zawsze to miejca pracy, mnie to caly czas zastanawia kto sie monitoringiem zajmie;]
prezydent podjal sluszna decyzje, tez tak uwazam, straz wywolywala jedynie stres...u porzadnych ludzi, bo bandyctwo sie z nich smialo i tyle w temacie, lazili sobie po ulicach, byle miec blisko do siedziby i taki byl z nich pozytek, ja rozumiem dac straz na nocki, niech chodza z palami chlopy po 2 metry i pilnuja spokoju , ale w dzien sie dowalac do ludzi to byla glupota
dokładnie było jak mowi Jacek, straz tylko latala za babami co jaja sprzedawala, bezczelnie dawali mandaty, niewinnym i tym co sie bronic nie potrafili umieli podpyskowac, reszta to nieruszana bo przeciez jeszcze odpyskuje...