Najwięcej maturzystów poprawiało matmę

Do poprawkowej matury na Podkarpaciu przystąpiło ponad 4 tys. uczniów. W tym największy odsetek stanowili ci, którym nie poszła matematyka. Jak „po” czują się nasi uczniowie?

Wczoraj po raz pierwszy od kilku tygodni szkolne ławy się wypełniły. Uczniowie podkarpackich szkół zasiedli z drżącymi długopisami i głowami ciężkimi od wiedzy, którą zdobywali przez wakacje. – Jeszcze nockę przed samą poprawką zarwałem. Żeby wszystko powtórzyć i utrwalić – powiedział Adam Zagajewski ze Stalowej Woli.

Najgorzej w tym roku poszła matematyka. Zdać się jej nie udało, w skali kraju, aż 15 procent maturzystom. Na Podkarpaciu było ich o jeden procent mniej. Przystąpiło do niej ponad 2800 uczniów. Wielu poprawiało także cześć ustną z języka polskiego i języka angielskiego. Matura poprawkowo wygląda identycznie jak ta zdawana w maju. Zaczyna się od narady dyrektorskiej z kadrą nauczycielską i od wydania zaplanowanych zadań maturalnych komisjom z poszczególnych sal. W tym roku na Podkarpaciu poprawkową maturę zdaje ponad 1700 uczniów techników i ponad tysiąc liceów ogólnokształcących. Pozostali to absolwenci liceów profilowanych i techników uzupełniających.

Wyniki poprawkowych matur będą znane prawdopodobnie13 września. Dla kogo ta data okaże się szczęśliwa? – Mam nadzieję, że dla mnie. Całe wakacje miałem „zawalone” przez to potknięcie. Praktycznie nigdzie nie pojechałem. Większość czasu siedziałem przed zadaniami – przyznaje Krystian ze Stalowej Woli. I dodał, że zadania nie były tak trudne jak oczekiwał, dlatego jest dobrej myśli i wierzy, że tym razem się uda. Podobnie przeżyła wakacje Jula. – Nie poszła mi matura z polskiego. Chciałam poprawić ocenę. Dlatego większość czasu spędziłam czytając książki i opracowania. Ale przyznam, że było przyjemnie – powiedziała.