Powiat poprawił warunki do nauki
W placówkach edukacyjnych prowadzonych przez powiat stalowowolski szykują się zmiany, które polepszą warunki nauki…
3 września, około 5 tys. wszystkich uczniów oraz słuchaczy zasiądzie w ławkach w szkołach ponadgimnazjalnych prowadzonych przez nasz powiat. Zmiany dotyczą trzech placówek edukacyjnych.
W Centrum Edukacji Zawodowej szykują się prace remontowe w sanitariatach i szatni uczniowskiej – na ten cel zostały zabezpieczone środki w budżecie powiatu w wysokości 7 tys. zł.
Ponadto do 24 sierpnia 2012 r. trwa składanie ofert w przetargu nieograniczonym na kolejne prace budowlane (Przebudowa Centrum Edukacji Zawodowej w Stalowej Woli realizowana w ramach projektu Regionalne Centrum Transferu Nowoczesnych Technologii Wytwarzania - powiat stalowowolski).
Także zmiany szykują się w Zespole Szkół Ogólnokształcących Liceum Ogólnokształcącego im. KEN. Tam wymienione zostaną oprawy oświetleniowe w klasach, a koszt tego przedsięwzięcia to 27 tys. zł. W tym przypadku powiat stalowowolski dofinansuje zadanie kwotą 18 tys. zł.
W Zespole Szkół Nr 6 Specjalnych przy Al. Jana Pawła II 21, zostanie utwardzona nawierzchnia placu. Będzie to kosztować nieco ponad 36 tys. zł. Ponadto na 2013 rok zostały zabezpieczone środki na zakup mikrobusu na potrzeby uczniów niepełnosprawnych w kwocie niemal 43 tys. zł, stanowiące wkład własny do „Programu wyrównywania różnic między regionami II”, w ramach którego mikrobus zostałby kupiony.
Komentarze
Szkołom, którym powiat powinien poprawić warunki, nie poprawił. Pan starosta nie dba o podległe mu jednostki. Wystarczy, że da kasę na CEZ i LO. A reszta niech się sypie.
Maruda - dokładnie o tym samym pomyślałam. Starosta ma coś wspólnego z CEZ? Ewidentnie je faworyzuje. A to nielegalne.
zastanawiajace jest dlaczego ulubione placowki starosty sa tylko "robione" wiadomo ze CEZ to oczko w głowie starosty a KEN podobnie.. gdzie tu sprawiedzilowsc??
powinna wrocic stara matura i by bylo widac jaki mamy w Polsce poziom geniuszy
teraz niestety mamy full głabów, wystarczy zobaczyc ile musialo matme poprawiac z matury, dekle
Dobrze ze cos robia ale dziwi mnie jedno ze kwoty nie pochodza w calosci od powiatu, to jest zastanawiajace miasto daje całosc a tu dziwnie dziewnie
warunki do nauki są juz od dawna, jeszcze zeby gnojki sie chcialy uczyc, takl sobie dumam, ze niedlugo to clkiem zlikwiduja zawodowki bo byle ćwok idzie do techniku, a tam jak swoje odsiedzi to dostanie papier, teraz matury to testy dla glabow, ktorzy nie potrafia pisac