Czekamy na inwestorów

Image

Zakończyła się realizacja projektu pn.: „Kompleksowe uzbrojenie i przygotowanie terenów inwestycyjnych w rejonie drogi łączącej ulice Grabskiego z ulicą Kwiatkowskiego w Stalowej Woli”…

Projekt był współfinansowany ze środków Unii Europejskiej z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2007-2013. Całkowita wartość wynosi ponad 17,2 mln zł, w tym około 15,9 mln zł to całkowite wydatki kwalifikowane, dofinansowanie z EFRR wynosi 12,7 mln zł. Pierwsze prace wykonano już 3 lata temu.

Cel projektu

Celem projektu była poprawa atrakcyjności inwestycji i wzrost zainteresowania inwestorów lokowaniem swej działalności na terenie Stalowej Woli, a w konsekwencji napływ nowego kapitału inwestycyjnego.

- Projekt nie jest nastawiony na budowę drogi. On ma przygotować tereny dla potencjalnych inwestorów, szczególnie z branży małych i średnich przedsiębiorców, takich którzy zatrudniają do 200 pracowników. Projekt ma zachęcić inwestorów aby uruchamiali swoją działalność w terenie, który został dofinansowany ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego – mówi naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Sylwester Piechota. Zakres robót inwestycyjnych obejmował: - przygotowanie terenu pod budowę, przebudowę infrastruktury technicznej kolidującej z inwestycją, - przebudowę oraz budowę sieci niezbędnych do kompleksowego uzbrojenia terenów inwestycyjnych (przebudowa/usuniecie kolizji: rurociąg pary, gazociąg, rurociąg wody sanitarnej, wody i kanalizacji przemysłowej, rurociąg sprężonego powietrza, hydranty, budowa: kanalizacji deszczowej, sanitarnej, teletechnicznej, sieci elektroenergetycznej (przyłącz kablowy do szafy oświetleniowej, linia kablowa drugostronnego zasilania oświetlania, przyłącz kablowy do tłoczni ścieków sanitarnych) - budowę drogi wraz z infrastrukturą towarzyszącą (jezdnia, chodnik, ścieżka rowerowa, oświetlenie, zatoki autobusowe, zjazd do przyległych nieruchomości), - budowę infrastruktury nierozerwalnie związanej z funkcjonowaniem inwestycji (budowa parkingów z oświetleniem), - odbudowę budowli (remont nawierzchni drogi wewnętrznej i chodnika), - montaż 6 kamer CCVT w celu monitorowania wybudowanej drogi.

Przedmiotem projektu było kompleksowe uzbrojenie i udostępnienie 8 działek inwestycyjnych w Stalowej Woli o łącznej powierzchni 11,67 ha. Działki mają różną powierzchnię dostosowaną do różnych potrzeb przedsiębiorców.

W wyniku realizacji projektu wybudowano: 1,40 km drogi gminnej, 1,51 km sieci kanalizacji sanitarnej, 2,35 km sieci kanalizacji deszczowej, 2,83 km sieci elektrycznej, 1,58 km sieci teleinformatycznej (kanał technologiczny), 207 miejsc parkingowych dla samochodów osobowych, 21 miejsc parkingowych dla samochodów ciężarowych. Część działek nie została „wyłączonych z produkcji leśnej”. Przedsiębiorcy będą więc musieli starać się o ich wyłączenie, co wiąże się z pewnymi korzyściami (niższa cena wyjściowa).

Przetargi

Miasto będzie chciało tereny oddać w użytkowanie wieczyste by uniknąć tego, że ktoś nabywa grunt do celów spekulacyjnych lub jako lokatę kapitału. Celem jest pozyskanie przedsiębiorcy, który da miejsca pracy, a przy okazji miasto zarobi na podatkach. Firma, która wygra przetarg na dany grunt, po wybudowaniu przedsiębiorstwa będzie mogła nabyć teren na własność.

Przetargi mają wystartować pod koniec września br. W tej chwili przygotowywane są ceny nieruchomości. Zanim tereny pójdą pod młotek, zostaną na tym terenie założono kamery w celu zapewnienia bezpieczeństwa.

Głównym rezultatem realizacji projektu będą nowe inwestycje z sektora MŚP wykreowane na uzbrajanych terenach inwestycyjnych. Założono, że w pierwszy roku po zakończeniu rzeczowej realizacji projektu, tj. w roku 2013 liczba inwestycji wyniesie 2. Należy dodać, że na przedmiotowych terenach przewiduje się powstanie kolejnych inwestycji w latach nie objętych monitorowaniem wskaźnika, a więc po 2013 r.

- Oczekujemy, że do końca przyszłego roku, z czego musimy się zresztą rozliczyć z Urzędem Marszałkowskim, pojawi się przynajmniej 2 inwestorów, którzy zainwestują minimum 800 tys. zł w rzeczową realizację tych projektów - mówi naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Sylwester Piechota.

Potencjalni inwestorzy już kontaktują się z miastem w sprawie nowych terenów, pytają o lokalizację, warunki, o możliwość uruchomienia podmiotów gospodarczych, o ulgi oraz korzyści płynące z tej lokalizacji.

Przypływ kapitału dla miasta

Według rzecznika prezydenta Joanny Szymczyk miasto spodziewa się z tego tytułu niemałych dochodów. Około 2-3 mln zł rocznie wpłynie do kasy miasta z podatków od nieruchomości, ponadto sama sprzedaż działek przyniesie kilka milionów złotych. Do tego należy doliczyć wpływy z podatku dochodowego od firm i osób fizycznych - to również dodatkowy zysk.

[MagPie]

Przewiń do komentarzy


















Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Adam

NA drogi rowerowe zalecana jest nawierzchnia asfaltowa z asfaltu układanego maszynowo (układany ręcznie jest nierówny). Znacznie gorszym rozwiązaniem jest kostka brukowa. Kostka jest układana ręcznie zatem jest droższa od asfaltu, jest mniej trwała, wymaga stosowania krawężników. Komfort jazdy jest znacznie niższy. Najgorszym rodzajem kostki na drogę dla rowerów jest kostka prostokątna układana wzdłużnie. NA takiej kostce najszybciej pojawiają się nierówności i są one najbardziej odczuwalne.

~Krater

nie wiem czy z bliska ktos widział tę droge jak dla mnie to jej klasa to jakas niska półka, juz teraz wyglada jakby sie sypała...

~janek

dobrze ze sie cos dzieje umiech nie nalezy nazekac tylko sie cieszyc

~zyzy

no to kolej na budowe kolejnej drogi pzrez tereny HSW ( o ktorej niedawno pisano na lamach SM) i nowe tereny pod inwestycje. Poki s srodki z funduszy europejskich bo nie chce wiedziec co bedzie jak ich kiedys zabraknie.

~Kierowca

Wszystko fajnie i pięknie, ale moim zdaniem jest jeden mankament, który udało mi się znalźć.
Otóż, jest to kolejna ulica projektowana i budowana od podstaw (Solidarności, Grabskiego, Ofiar Katynia, itd.), na której powtarza się ten sam feler-włazy studzienek są umiejscowione na jezdi w taki sposób, że przejeżdża się po nich centralnie kołami samochodu.
Narazie jest super fajnie bo droga jest świeżo wybudowana, ale jak minie trochę czasu, pojeżdżą po niej większe i cięższe samochody to zobaczymy efekty.
Tak jest na innych ulicach i jest to bardzo irytujące gdy na odcinku 300m znajduje się kilkanaście włazów studzienek, które trudno jest ominąć, a za każdym razem jak się przejeżdża to dobija mocno i czuć to bardzo mocno na kierownicy mimo małej prędkości. Myślę, że nie jednego kierowcę to mocno denerwuje.
Nasi porjektanci to istne barany i bezmózgi nie potrafiące logicznie myśleć. Ja rozumiem, że musi być dostęp do urządzeń, instalacji znajdujących się pod drogą, ale czy nie można tej cholernej pokrywy włazu umieścić przy krawężniku albo na chodniku, 1-2m obok, nie w torze jazdy samochodów?
I co z tego, że mają wiedzę, doświadczenie kilkadziesiąt lat w projektowaniu ulic, dróg, co z tego, że mają kilka fakultetów skoro na starcie już wykonują partactwo, a reszta partaczy dostosowuje się do nich?
Jak robić coś, to robić to z głową, solidnie i porządnie, by służyło to wielu pokoleniom i było na lata.

~?????

WOW