Obchody bitwy pod Zadwórzem

19 sierpnia br. przedstawiciele Stowarzyszenia Łączności i Pomocy Rodakom we Lwowie i na Kresach z przewodniczącym Aleksandrem Szczęchem oraz przedstawiciele Prezydenta i Rady Miasta Stalowa Wola - Wiceprzewodniczący Rady Miasta Dariusz Przytuła z naczelnik Biura Rady Anną Mielniczuk wzięli udział w obchodach 92. rocznicy bitwy pod Zadwórzem na Ukrainie, upamiętniającej bohaterską śmierć 318 żołnierzy, w większości byłych obrońców Lwowa z 1918 roku, którzy polegli powstrzymując natarcie bolszewickiej armii konnej Siemiona Budionnego na Lwów. Bitwę przeżyło jedynie 12 obrońców Zadwórza. W wyjeździe z delegacją stalowowolską wzięła udział Maria Mirecka siostra ks. Bronisława Mireckiego.
To już kolejne z rzędu obchody w tym miejscu, które przygotowało Polskie Towarzystwo Opieki nad Grobami Wojskowymi we Lwowie i Placówka Konsula Generalnego Rzeczpospolitej Polskiej we Lwowie.
Tegoroczna uroczystość zgromadziła ponad 290 uczestników, przede wszystkim przedstawicieli miejscowych organizacji polskich z terenu obwodu lwowskiego, a także licznie przybyłych gości z Polski.
Należy dbać o pamięć naszych bohaterów, którzy walczyli o godność naszej ojczyzny i jej miejsce na mapie Europy. Dziś Państwo Polskie dba o mogiły poległych na wschodzie a my Polacy musimy dbać o pamięć, modląc się za poległych i odwiedzając ich groby – powiedział Dariusz Przytuła, przedstawiciel władz miasta Stalowa Wola.
Obchody rozpoczęły się Mszą Świętą w obrządku rzymskokatolickim koncelebrowaną przez kilku kapłanów. Następnie zabrzmiały hymny narodowe Ukrainy oraz Polski, po czym głos zabrali najważniejsi goście. Podczas wystąpień podkreślano wkład obydwu narodów w zwycięstwo nad bolszewizmem, trud wspólnej walki z Armią Czerwoną w 1919 i 1920, a także konieczność kultywowania pamięci obrońców Zadwórza. Po zakończeniu wystąpień przybyłe delegacje złożyły wieńce kwiatów u stóp pomnika bohaterów, umieszczonego na kopcu pamięci. Wykonano również pieśń „Kwiaty Zadwórza", uważaną za nieoficjalny hymn „polskich Termopili". Śpiewano pieśni patriotyczne oraz utwory charakterystyczne dla okresu 20-lecia międzywojennego.
Przewiń do komentarzy
























Komentarze
A czy teraz Hr. Henryk jesteś w pracy czy na urlopie?
Nie reprezentowałem Powiatu. Pojechałem za własne pieniądze jako człobnek Stowarzyszenia, którego mam zaszczyt być przewodniczący. Widoczny na zdjęciu wienie jest od naszego Sowarzyszenia. Wszyscy uczestnicy wyjazdu, którzy pojechali z nami płącili za siebie. To tyle. Co do niektórcyh komentarzy oceniających moje komeptencje zawodowe to nie odnoszę się do nich albowiem szanuję wolność wypowiedzi.
Aleksander Szczęch
Ps. Jak ktoś z komentatorów będzie chciał w przyszłym roku pojechać to proszę o kontakt.
CZY TO TEN PRZEDSTAWICIEL POWIATU JEST ZNAKOMITYM RADCĄ PRAWNYM, KTÓRY "POMAGAŁ" PISowcom??
Na zdjęciu widać ,ze przedstawiciel powiatu też był, no moze nie oficjalnie ale tam pracuje.
Lwów zawsze polski!!!!!!!!!!!!!!!!
brawo dla naszych samorządowcow
DOBRZE, ŻE Z RADNYCH BYŁ CHOCIAŻ PAN DAREK.
To byli miejscowi księża z okolicznych parafii a także Ci, którzy przyjechali za własne pieniądze!
kilku kapelanów no nie, kasę państwo na takich to ma