Zakościelny w filmie o naszym mieście

Kim jest Maciej Zakościelny? Tego nie trzeba tłumaczyć. Na pewno każdy kojarzy przynajmniej jeden z filmów lub seriali w jakich zagrał. Nie każdy jednak wie, że ten pochodzący ze Stalowej Woli aktor właśnie promuje miasto.

Na dużym ekranie można było go zobaczyć m.in. w takich produkcjach jak „Tylko mnie kochaj”, „Dlaczego nie”. Wielu pamięta go z seriali „Kryminalni” czy „Czas honoru”. W ostatnim czasie można go także oglądać w nowej produkcji pt. „Reguły gry”.

14 sierpnia mieszkańcy Stalowej Woli mogli poznać Maćka Zakościelnego bliżej, bardziej prywatnie, a to za sprawą programu realizowanego przez Telewizję Polską pn. „Szlakiem gwiazd”. Dzięki tej produkcji telewidzowie mają okazję podążać za swoimi ulubionymi celebrytami do ich rodzinnych miejscowości. Bohaterowie serii pokazują, gdzie stawiali pierwsze kroki, gdzie dorastali i skąd wyruszyli ku wielkiej karierze. Odkrywając na nowo uroki małych ojczyzn, dostrzegają zarazem jak Polska rozkwita dzięki Funduszom Europejskim. Maciek Zakościelny jest bohaterem 11 odcinka tego programu, obecnie online można oglądać trzy odcinki z innymi gwiazdami polskiego kina.

Ekipa TVP wraz z Maćkiem Zakościelnym od poniedziałku 13 sierpnia przez trzy dni gości w mieście. Pochodzący ze Stalowej Woli aktor pokaże widzom przez pryzmat swoich wspomnień to, co w naszym mieście jest najciekawsze. Odwiedził m.in. Miejski Dom Kultury, Szkołę Muzyczną, Hutę Stalowa Wola, Muzeum Regionalne, Inkubator Technologiczny i wiele innych miejsc.

Wtorkowe spotkanie z Maćkiem Zakościelnym poprowadził dyrektor Miejskiego Domu Kultury Marek Gruchota, który skierował do aktora kilka pierwszych pytań. Potem pałeczkę przejęła publiczność. Każdy mógł zadawać aktorowi pytania na dowolny temat.

Maciej Zakościelny to postać dobrze znana w Stalowej Woli, tutaj się wychował, chodził do szkoły, a także rozwijał zainteresowania m.in. do muzyki i aktorstwa. Na to kim teraz jest, duży wpływ miało zarówno jego środowisko, ale także nasze miasto.

Wśród zadawanych przez publiczność pytań wielokrotnie pojawiał się wątek tego, co zmieniło się w Stalowej Woli i czego według Maćka Zakościelnego brakuje, za czym on sam tęskni. Aktor podkreślił, że wielkie wrażenie zrobiło na nim Muzeum Regionalne i Inkubator Technologiczny. Zainteresowały go także plany prezydenta miasta, Park Edukacyjny oraz zmiany w parku miejskim.

Jak podkreślił, brakuje mu także czasu, który w Stalowej Woli płynął mu wolniej, dzięki czemu mógł się koncentrować na działaniu, tu nikt go nie oceniał, nie patrzył przez pryzmat „zewnętrznego opakowania”. Wspominał także to, że w naszym mieście wszędzie jest blisko, czego nie da się powiedzieć o Warszawie.

Aktor przyznaje, że brakuje teraz w Stalowej Woli miejsc, gdzie młodzież mogłaby spędzać czas tak, jak jeszcze kilka lat temu, np. w kawiarni „Pod Papugami”, w „Tle”.

Jak zapowiedział Maciej Zakościelny w niedalekiej przyszłości będzie go można zobaczyć na deskach Miejskiego Domu Kultury.