Dla kogo ulgi na bilety?
ZMKS chce obciąć dotacje dla emerytów poniżej 75 roku życia. Za darmo za to mieliby jeździć uczniowie, którzy nie skończyli 12 lat.
Uczniowie kosztem emerytów pojadą za darmo?Dyrektor Zakładu Miejskiej Komunikacji Samochodowej w Stalowej Woli chciałby aby z darmowych przejazdów korzystały trzy grupy społeczne: uczniowie do 12 roku życia i osoby starsze po 75 roku życia, a także niepełnosprawni. Dodatkowo z ulg mogliby korzystać nie tylko mieszkańcy miasta, ale wszyscy, którzy z komunikacji miejskiej korzystają. Poza tym większe ulgi dostaliby uczniowie do 26 roku życia. Zamiast 75 procent, pokrywaliby zaledwie 50 procent ceny biletu. – Mnie się podoba, jak najbardziej. Dojeżdżam do szkoły na miesięcznym. Co prawda ja nie płacę za to, ale dla rodziców taki wydatek bije po kieszeni. Tym bardziej, że mam jeszcze dwójkę rodzeństwa – powiedział 16-letni Adam Szmytowski.
ZMKS postuluje, żeby znieść ulgi dla emerytów poniżej 75 roku. Dotychczas mogą oni jeździć ze zniżką 50 procentową. Emerytom natomiast takie rozwiązanie wcale się nie podoba. – A co ja z tej mojej marnej emeryturki mogę? Młody to chociaż na rower może wsiąść i pedałować? A ja? Jak ledwo stoję – powiedziała Halina Matuszak.
Niech władze gmin ościennych dorzucą do biletówZMKS Chciałby również zarobić na gminach ościennych. Zakład nalega, żeby władze pobliskich wsi i miast dofinansowały komunikację miejską dla swoich mieszkańców. I wydaje się, że słusznie, bo przecież mieszkańcy Stalowej Woli nie chcą dorzucać się do biletów mieszkańców gmin ościennych. Ale póki co żadna gmina nie kwapi się do płacenia. Wyjątkiem jest gmina Pysznica. Od tego w dużym stopniu zależą ceny biletów.
Komentarze
Pani zyto!!! Sokołowskiemu wcale nie chodzi ani o dobre funkcjonowanie komunikacji miejskiej ani o zwiększenie przychodów zakładu!!! Jemu najwyraźniej chodzi o zaistnienie w mediach a żeby tak się stało to musi stwarzać pozory "działania". Gdyby zależało mu na dochodach to robiłby wszystko aby autobusy woziły ludzi a nie powietrze. Nawet dziecko widzi że po odebraniu w kwietniu ulg niektórym osobom jego przychody spadły i to znacznie bo w ubiegłym roku nie brakowało mu na wypłaty dla pracowników a w lipcu tego roku mu zabrakło.Jestem bardzo ciekawy kiedy ZMKS będzie zmuszony do zwrotu unijnego dofinansowania do zakupu tych nowych autobusów?! Coś mi się wydaje że przy takiej polityce Unia "poprosi" o zwrot jeszcze w tym roku!!!
Ciekawe jak po takich zmianach ma wzrosnąć sprzedaż biletów skoro dzieci do 12 roku to podstawówka, więc dojeżdżać nie muszą bo na każdym osiedlu mają szkołę, a młodzież ponadpodstawowa już musi płacić pełny bilet, a przecież to właśnie oni dojeżdżają do szkół średnich i zawodowych czasami nawet do Niska, Rozwadowa czy pod hutę i nie tylko ze Stalowej ale i z okolic. Emeryci pojadą tylko wtedy gdy będzie to niezbędne, bo ich nie będzie po prostu stać ,bo osobiście znam kilka osób które zrezygnowały z przejazdów na krótszych trasach (a nawiasem mówiąc droga redakcjo bilet emeryta nie kosztuje 1.10zł tylko 1,50zł w mieście i 3zł poza miasto ). Kogo więc będą wozić te mks-y skoro JUŻ są pustki. Bardzo jestem ciekawa. Chyba że dzieciaki do 12 roku życia będą sobie robić wycieczki i zamiast bawić sie pod blokiem będą wozić się w kółeczko autobusami jak na karuzeli. Tak trzymać i patrzyć końca!
Emeryci przestaną jeżdzić,bo nie wszystkich stać na 100% bilet,czyli kasa sie zmniejszy.Uczniowie przestaną płacić,bo proponuje sie im jazdę za friko.Wpływy z biletów się automatycznie zmniejszą,a Pan Sokołowski dalej będzie dramatycznie na sesjach RM żebrał o dotacje i straszył upadkiem ZMKS.NIE ROZUMIEM DO KOŃCA DZIAŁAŃ TEGO CZŁOWIEKA.Jakby umyślnie podcinał gałąż na której siedzi.
Najlepiej to wogóle zlikwidować ZMKS
). Co chwila zmiany a to w rozkładzie a to w cenach, a to w liniach. Jak zlikwidują ulgi dla emerytów to autobusy będą świecić pustkami. Kilka razy korzystałam w wakacje z ZMKS, to w autobusach niemal sami emeryci i seniorzy.
U licha czy w ZMKS nie maja mądrych ludzi? Niech popatrzą ile kosztują bilety np w Warszawie gdzie średnia zarobków duża wyższa niż w SW i jakie odległości tam się pokonuje i jak często jeżdżą autobusy. ZMKS idzie na dno, bo: im drożej tym mniej pasażerów, im mniej pasażerów tym drożej i mniej kursów - kółko się zamyka. Co do ościennych gmin, to ZMKS jak sama nazwa wskazuje to miejska komunikacja a nie gminna.
Kiedy Rada miasta pozbędzie się problemu jakim jest w ZMKS Sokołowski?Ten człowiek w krótkim czasie,majac do dyspozycji wiele wiecej niż jego poprzednicy,doprowadził ten zakład do nieciekawej sytuacji finansowej.Pytam dlaczego nie kontrolowanbo tego zakładu przez jednostkę zwierzchnią jaką jest Rada Miasta i Prezydent ?Przecież ta zapaść nie nastąpiła nagle
Jak gminy ościenne nie płacą to po co tam jeżdzą te MKS-y. Rozbudowano tabor ponad miare a teraz koszty tak wzrosły ,ze firma tego nie wytrzymuje i bilety drożeją i jeszcz z podatków naszych trzeba to finnansowac.Komunikacja miejska powinn była pozostac miejska skromna a nie jeżdzic po wsiach gdzie sobie jej nie życzą.Tam powinny jeżdzić PKS-y i busiki.
Ale jak sie tak zarządza to i efekty widac.
No i jak zwykle Pysznica narzeka!!! Źle wam że Sokołowski was "wozi" za 3 zł?! Nie marudźcie bo przeczyta to jakiś busiarz i uruchomi linię z Pysznicy do Stalowej z biletem za 2 zł.Wtedy będziecie dopiero płakać żeby ZMKS wrócił bo chcecie droższych biletow!!!!
gmina Pysznica doplacila ale smieszne decyzje i tansze sa tylko miesieczne a nie jednorazowe na ktorych jezdzi 90% klientow
jasne gmina pysznica?tylko ze gmina pysznica zaplacila a bilety dalej byly po 3 zl,po co wiec legitymacje uczniom jak nie daja wcale znizki cyrk i jakies wielkie oszustwo.pieniadze zaplacone a bilety dalej po 3 zl i niej MKS'ow !