Nie masz pracy? Nie kombinuj!

Image

W Stalowej Woli czy Nisku pracy szukać ze świecą. Nie każdy bierze się więc za własną działalność, bo na tym trzeba się znać i umieć przebić na rynku. Wielu za to próbuje szczęścia handlując na Allegro... Wkrótce mogą pożałować, że robią cokolwiek...

W okolicy pracy nie uświadczysz. Trudno się więc dziwić, że ludzie poszukują każdej możliwej formy zarobku. Jeść trzeba, zapłacić rachunki, wykształcić dzieci również. Szukamy więc alternatywnej formy zarabiania. Wielu sięgnęło do swoich szaf i pudeł, odkurzyło stare, niepotrzebne przedmioty i poszło sprzedać je na rynku. Ale co w sytuacji, gdy „dorobienie sobie” to zajęcie na kilka wieczorów w roku, kiedy wyprzedajemy stare ciuchy po dzieciach, albo sprzedajemy np. bluzkę, którą dała nam teściowa, a ta na nas nie pasuje lub się nam po prostu nie podoba?

Zarabiasz? Płać podatek!

Kiedy do południa nie ma cię w domu, bo pracujesz, a listonosz zostawi ci awizo w skrzynce, musisz udać się na pocztę, by odstać co swoje w kolejce, zanim dostaniesz swoją przesyłkę. Wieczorami przed okienkiem stoi nawet po kilkanaście osób. Zdarza się więc, że wizyta w urzędzie pocztowym trwa niezwykle długo.

- Stoję tu już dobre 10 minut, a jakaś kobieta wysyła chyba kilkanaście paczek! Ja wiem, że to urząd i do tego służy, ale ludzie, ile można czekać- mówi starszy pan.

Objuczony pakunkami człowiek to widok nierzadki. Ktoś kto wchodzi na pocztę niosąc kilka lub nawet kilkanaście pudełek do wysyłki, na ogół sprzedaje coś za pośrednictwem Allegro czy eBay. Wielu naszych mieszkańców w ten sposób zarabia na chleb, wielu ma własną firmę i założoną działalność. Co jednak, kiedy sprzedajemy coś sporadycznie i tylko wtedy, gdy np. akurat posprzątaliśmy szafę?

Sprzedaż za pośrednictwem portali aukcyjnych to działalność zarobkowa, a więc taka, od której należy odprowadzić podatek. Czy zawsze? O czym należy wiedzieć, zanim wystawimy aukcję?

Zanim wybierzesz opcję „Kup Teraz”...

Paweł na allegro wystawia części samochodowe. Czasem coś kupi, czasem sprzeda. Ostatnio usłyszał, że taka sporadyczna sprzedaż wiąże się z koniecznością zgłoszenia tego faktu fiskusowi. Paweł początkowo nie chciał wierzyć, że te parę złotych, które udało mu się zarobić powinien zgłosić. A jednak...

Niestety, z punktu widzenia prawa osoby, które regularnie sprzedają w Internecie prowadzą działalność gospodarczą. Handlujący powinni rozliczać się z tego tytułu i odprowadzać podatek dochodowy, VAT lub podatek od czynności cywilnoprawnych. Niestety wiele osób nawet o tym nie wie. Myśli, że jak raz na jakiś czas sprzeda np. niechciany prezent to wszystko jest w porządku. Tymczasem skarbówki nie śpią. Wielu ich pracowników zajmuje się przeglądaniem portali aukcyjnych. Potem do takiego sprzedawcy może zapukać fiskus i domagać się zapłacenia zaległego podatku, a na dodatek nałoży karę za niezgłoszoną działalność.

Kto nie zapłaci za sprzedaż w sieci?

Jeśli sprzedajesz rzeczy nowe, robisz to regularnie, musisz zapłacić podatek od osób fizycznych (PIT- 36, rubryka „Inne źródła przychodów” jako przychód z tzw. odpłatnego zbycia). Jeśli jest to tzw. nietrafiony prezent, a sprzedamy go przed upływem 6 miesięcy od daty zakupu, również jest to sprzedaż podlegająca opodatkowaniu. Podatku nie zapłacisz, gdy sprzedajesz coś sporadycznie, a wystawiane przedmioty były używane przez ciebie (nie zostały kupione w ciągu pół roku). Kwota wolna od podatku [p]Kwota ta w 2012 roku wynosi 3019 zł. Oznacza to, że gdy osiągniemy niższy roczny dochód (łącznie z tym ze sprzedaży na aukcjach), będziemy zwolnieni od zapłaty podatku. Mimo to i tak jesteśmy zobligowani do złożenia deklaracji PIT. Urząd Skarbowy ma prawo do sprawdzenia transakcji, które miały miejsce nawet kilka lat wstecz!

Warto więc trzymać kwity zakupy, sprzedaży rzeczy, tak by udowodnić np. to, że sprzedawana bluzka faktycznie była w naszym posiadaniu od dawna. Sprawa nie wydaje się być prosta. Wielu przecież nie przechowuje paragonów każdej nabytej koszuli. Jednak, gdy chcemy brać się za nawet drobny handel, trzeba o tym pamiętać.

Kiedy podatek zapłaci również kupujący?

Tego przepisu chyba nie zna większość osób, które na aukcjach internetowych kupują mnóstwo przedmiotów. Są tacy, którzy sprzęty, meble, urządzenia elektroniczne nabywają wyłącznie przez internet, bo tak jest znacznie taniej i ma się możliwość wyboru.

Jeśli kupiłeś coś za kwotę powyżej 1 tys. zł, podatek zapłacić musisz również ty jako kupujący. Opodatkowaniu bowiem podlegają umowy sprzedaży rzeczy ruchomych. Kwota ta wynosi 2% wartości transakcji.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~podatek

Poniższa funkcja przedstawia obecny system podatkowy i jak widać - jest dość skomplikowany. Ktoś ma pomysł na lepszą funkcję? Chodzi o to, by nie było kwoty dzielącej na "biednych" i "bogatych", czyli by nie było skoku. Wtedy może wpaść nawet więcej pieniędzy do budżetu. Ale to nie może być funkcja liniowa.

~podatki

Zastąpmy podatek progresywny (liniowy skokowy) lepszą funkcją.

P(x) = 0.18*(x-556.02)*H(x-3091) + 0.32*(x-85528)*H(x-85528)

x - dochód [zł]
P(x) - podatek do zapłacenia
H(x) - funkcja skokowa Heaviside'a

Prawda, że skomplikowany wzór?

A gdyby funkcja była zawsze ciągła, pomijając jedynie kwotę wolną od podatku, ale nieliniowa, czyli P'(x) > 0? W epoce komputeryzacji obliczenie jej na stronie ZUS bądź kalkulatorem nie sprawiłoby nikomu problemów. Przy obecnym systemie podatkowym jest większe prawdopodobieństwo pomyłki.

~AAAA

Mosiek, to niech wprowadzą kasy fiskalne u księży i adwokatów. To jest śmieszne żeby wołać podatek od sprzedaży używanych ubranek dziecięcych za kilkanaście zł, bo ten podatek już został pobrany w momencie kupienia rzeczy nowej.

~Mosiek

Jedną z zasad demokracji jest równość. Każdy musi być traktowany jednakowo, i mały i duży. Jak ktoś coś sprzeda za 1000zł to odprowadza 23% podatku czyli 230zł. Jak ktoś coś sprzeda za 10zł to powinien odprowadzić 2,30zł podatku. Tego wymaga prawo i uczciwość. Jeśli jeden odprowadza podatki a drugi nie to powstaje nieuczciwa konkurencja i tworzy się czarny rynek. A w budżecie brakuje pieniędzy na szpitale, szkoły, drogi, stadiony, dopłaty do mieszkań.

~freedom

Przestańcie pierd..ić farmazony.....! Zwolinnicy psl-u czyli okoliczne chłopki w dupie maj apodatki ....Nie płacą za nic !!! wracz przeciwnie .Non stop sie czegoś domagają !!! Jak sprzedaje świnie lub zabija i robi z niej wyroby ...potem jedzie do Stalowej i sprzedaje obok bramy do HSW to ma w dupie fiskusa !!!!

Każdy ma robićtak samo i ten chłopak i ten co handluje przez internet ...a tak wo gule to pieprzyć takie państwo !!! Kurwa urzędas pier...ony ważniejszy od obywatela !!!! pieprzyć takie państwo !!!!

Aha ....zapomniałbym ..... PIEPRZYĆ "pe-ło i tuseka wraz z rostawskim !!!!!!

~magdzieś

Nie masz pracy? Nie kombinuj!
... czyli co z powyższym? ZDECHNIJ!!!!?????

~yhy

Mosiek: na Białorusi nie ma bezrobocia, a mnie obojętne w jakim mieszkam ustroju, ważne żebym miał prace, miał za co zapłacić rachunki i utrzymać rodzinę.

~rolo

ale denny artykuł .Chyba chodzi o to by wszystkich wytraszyć . Skarbówka wyłapuje tych co handlują niemal hurtowo - jak sprzedajesz kilka rzeczy na miesiąc nikt ci nic nie zrobi ,no chyba że to jakliś "niedozwolony przedmiot " . Pozdr

~zlodzieje

w tym kraju kazdy jak zldziej, ale jak kto ma juz kase, bo nakradl to jest wielki pan

~Borsuk

dupa, czlowiek zarobi doslownie kilka groszy i juz mu nakopia w tylek, zebyc zasem mu sie lepiej nie zrobilo, ja pytam za co? niech sie skarbowka wezmie za takich co zarabiaja kasy na tony a nie drobnymi dorabiaczami

~lucas

~stalówka, jeśli kupiłeś w sklepie internetowym (zakładam, że ten sklep to jakaś firma - prowadzi legalną działalność gospodarczą) to nic więcej nie musisz dopłacać. Te 2% płaciłbyś, gdybyś kupił u osoby prywatnej umiech Dokonując zakupu pewnie otrzymałeś paragon bądź fakturę. Spójrz masz na niej wyszczególniony podatek vat 23% - to właśnie tą daninę wpłaciłeś do budżetu, a sprzedawca dodatkowo zapłaci 18% podatku pit od tego co na tej pralce zarobił umiech

~lol

Mosiek co ty bredzisz na jaką służbę zdrowia na jakie bezpieczeństwo?? chyba chciałeś powiedzieć do kieszeni naszego kochanego rządu te pieniądze idą a jeżeli chodzi o edukację to chyba na studia ich dzieci !
stoisz w kilometrowej kolejce do lekarza pierwszej pomocy,czekasz rok lub dwa na błahy zabieg zaćmy,a jak wpadnie Ci opiłek do oczu w sobotę do gonisz do Rzeszowa albo Krosna bo u nas jak zwykle zabrakło pieniędzy z NFZu i i Cię nie przyjmą na weekendzie.
powiedz gdzie idą nasze podatki na nasze leczenie?? na bezpieczeństwo? a wyszedł byś po 23 na ulicę się przejść? chyba żeby dostać lanie od naćpanych małolatów latających z dyskoteki.
nasz swoje podatki.
rząd z wszystkiego zedrze pieniądze,jakby mógł to by nawet podszedł do bezdomnej matki z dzieckiem i zabrał jej ostatni kawałek chleba,bo to tego już dochodzi.
niech nam dadzą pracę,niech dadzą jakieś perspektywy młodzieży która kończy studia i nie ma pracy,młodym którzy nie mają jak zacząć wspólnego życia,dzieciom niech dołoży do książek jak chcą się uczyć a nie będzie ścigać po allegro za 10złoty!!!!!!!!!!!!!!

~stalówka

A ja kupiłem nową pralkę w sklepie internetowym za ponad tysiąc zł.bo w sklepie o tej samej nazwie u nas w Stalowej Woli była droższa o ponad 150zł,to też mam zapłacić podatek?Może jest bieda,nie ma pieniędzy na bieżące potrzeby,na wychowanie dzieci na przedszkola,na żywność itp.ale żyjemy w wolnym kraju i tym powinniśmy nasze potrzeby zaspokoić.

~Mosiek

Jeśli komuś zasady demokratyczne nie odpowiadają to może się przenieść na Białoruś umiech

~Mosiek

Jest demokracja, trzeba pamiętać że pieniądze z podatków idą na pożyteczne rzeczy: służbę zdrowia, edukację, bezpieczeństwo. Dlatego wszyscy powinni uczciwie płacić podatki, zarówno sprzedający na aukcjach jak i handlarze na bazarach. Najlepszym sposobem na ukrócenie oszustw jest wyposażenie wszystkich handlujących w kasy fiskalne. Wtedy kupujący by się domagali paragonu, a sprzedający by nie mógł odmówić, bo kupujący mógłby wezwać policję.

~aukcjoner

najlepiej ukrucic wszystkim ograniczy wszystkiego ! to z czego ci ludzie mają zyc nic złego nie robia każdy chce zyc A TE HIENY TYLKO ZERUJA ŻEBY KOGOŚ UDUPIC , tego co to wymysla powinna spotkac taka bieda co niekturych co niemaja zaco kupic chleba ,A ZLOŚ POWRACA