Nie ma pieniędzy dla PSA Stal ?

Image

Bez 350 tys. zł nie ma mowy, żeby „Stalówka” zagrała w nowym sezonie. Prezydent chce wspomóc piłkarzy kwotą 100 tys. zł. Ale to za mało. Zarząd Piłkarskiej Spółki Akcyjnej Stal Stalowa Wola zachodzi w głowę, co robić. Kibice też.

Ciężka sytuacja

Piłkarze od dwóch miesięcy nie widzieli ani grosza, bo pensji nie ma z czego wypłacać. Drużyna nie przystąpiła do rozgrywek Pucharu Polski. Czy to koniec? – pytają kibice. I zastanawiają się co robić. Bo po ostatnim spotkaniu, w piątek, nie udało się znaleźć jakiegokolwiek porozumienia. Radni nie przyszli na spotkanie. Pojawił się tylko Rafał Weber. Jerzy Augustyn, na którego tak wszyscy liczyli, nie pofatygował się. Nie spotkał się wcześniej z prezydentem, nie ustalił nic nowego, dlatego też uznał, że wizyta na spotkaniu z kibicami będzie bezowocna.

100 tys. zł od prezydenta, to za mało

Andrzej Szlęzak wciąż proponuje 100 tys. zł, a to drużyny nie urządza. Co zatem zrobić, żeby przekonać prezydenta? Pojawił się pomysł demonstracji, ale ta, jak twierdzą kibice, na niewiele się zda, bo A. Szlęzak za nic ma takie wystąpienia. Więc może polubowne spotkanie i rozmowy, jak przy okazji budowy stadionu? – To jedyne wyjście, ale wydaje się, że włodarz miasta nie rozumie jak bardzo nam te fundusze są potrzebne – powiedział kibic Andrzej Morejko.

Po najmniejszej linii oporu

Drużyna i tak już żyje „po kosztach”. W składzie jest zaledwie jest trener, masażysta, kierownik drużyny, prezes, magazynier, przez chwilę był drugi trener a zarobki są poniżej płacy minimalnej. Obecnie w drużynie jest 19 zawodników.

Kibicom i mieszkańcom miasta oraz okolic pozostaje więc tylko mieć nadzieję, że Prezydent porozumie się wreszcie z działaczami spółki i Stalówka wróci na właściwy tor.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~juran

Nowy stadion, dofinansowanie i co jeszcze po comiesięcznej wypłacie i nowym aucie ?? a sami co robią aby zdobywać fundusze na SWÓJ ZAKŁAD PRACY ?? to nie PRL !!!

Dlaczego mają moje podatki iść na ich zakład pracy ???

~obserwator

manager!!! Nie chodzi aby oddawac wypłaty!!! Człowieku w Poznaniu w cieżkich czasach kibice robili zrzutę. I nie wcale wyplaty tylko kazdy ile mógl. Wplaty były rozne od 5zł a nie wypłaty!!!!
Miesiecznie na konto sekcji wpływaly pieniązki ktore pozwoliły przetrwac a nie startowac w lidze przenno- buraczanej!!!! I zobacz gdzie sa teraz a gdyby szli twoim tokiem myslenia to w chwili obecnej graliby z Husarzem Wąchock!!!! Pomysl jak cos napiszesz!!!!

~~~~~~~

Zagorzali fani i kasy niedzą tylko z sprejem lataja i maluja po blokach pierdoły zamiast pieniadze na swoj klub dać to jest skandaliczne i smieszne! A może Bydlackie!

~manager

Dajcie już spokój z ta miłością do Stali.

Klubu o wiele bardziej utytułowane przestają istnieć i nikt nie płacze.

Popieram ~Zdziwionego.
Niech Stal gra w najniższej klasie rozgrywkowej i będzie zajmowac się szkoleniem młodzieży. Skoro nie ma pieniędzy to nie łódźcie się że będzie piłka na zawodowym poziomie.

A jak tak Wam szkoda zespołu i tych kopaczy to proponuje żebyście sami oddawali im swoje wypłaty...

No? Kto pierwszy?

~obswerwator

Biadolic, marudzic mozna ale nic to nie da!!!!!! Trzeba coś zrobić aby mogli zagrac!!! Ludzie WODEX mial dawac kase na sport i co? Zrobmy sciepę na granie i juz

~Zdziwiony

Pamiętam akcje budowania stadionu. Argumenty za były takie, że nie przyjdzie żaden sponsor bo nie ma stadionu. Jak będzie stadion to i sponsorzy się znajdą.
Budowa trwa, a sponsorów nadal nie ma. Nie ma bo jeszcze nie wybudowany? A są jacyś na widoku? W planach?

Teraz Kryss pisze, że jak by Prezydent dał to i sponsorzy by się znaleźli. Pozazdrościć logiki.
Kryss jak mi dołożysz do pensji to może mój szef to zauważy i da mi podwyżkęumiech

Ja proponuje coś innego. Wrócić do podstaw. Założyć sekcje trampkarzy i niech dzieciaki kopią piłkę. Wychwycić talenty i dalej ich szkolić. Zacząć od najniższej ligi (chyba klasa B). Grać tymi młodzikami i piąć się do góry. Starać się by wyszkolić więcej niż jest potrzebnych do gry zawodników i sprzedawać ich do innych klubów. Dzieciaki nie grają za pensje więc koszty były by niższe a na sprzedaży zawodników można zarabiać. Jak będą wyniki to i sponsor się znajdzie.
Proste?
No ale nie u nas. Klub to taki twór który nie musi zarabiać. Sponsorzy oraz miasto ma obowiązek utrzymywać klub. Kibice będą decydowali kto trenuje, kto gra. Sponsor ma dawać kasę. Jak nie ma sponsora to miasto ma utrzymywać klub.
To jest chore.

Do ~pan. Na młodego Einsteina kasa idzie z UE. Widzisz te dzieci z młodego Einsteina będą to wiedziały, ty nie. Ty nawet nie dajesz sobie szansy by mieć pojęcie o takich sprawach.

~piłka dla stw

Kryss popieram w 100%. uważam że piłka nożna przynosi o wiele większą promocje dla miasta oraz rozrywkę niż jakies jagody czy marne komiksy które każdy olewa, a na to co potrzeba jak zawsze nie ma ;|

~hsw-odlewnia

To jest wstyd na całą Polskę żeby takie miasto, z takimi sportowymi tradycjami, nie miało ani jednej drużyny w lidze zawodowej. Jakby nie "Stalówka" to mało kto w Polsce by wiedział o istnieniu takiego miasta jak Stalowa Wola, więc jest to dobra forma promocji miasta o której niestety nasi niektórzy radni i prezydent nie wiedzą lub nie chcą wiedzieć.

~pan

ta pan prezydent wywalil 5 milionow zlotych na projekt matematyczno- przyrodniczy zwany mlody einstein jest to naprawde przyszlosciowe dla tych dzieci wszyscy z pewnoscia osiagna wielki sukces matematyczny w sumie ma racje ten nasz pan prezydent lepeij niech te dzieci siedza w szkolach tyja maja uposledzenia ruchowe zaczym idzie wiele chorob do tego slepna od tych laptopow najlepiej po co w tym miescie sport siedziec w szkolach i sie nie udzielac

Kryss

Zapomnialem jeszcze dodac - ze jakby byla inna postawa prezydenta odnosnie sporty, a dokladniej pilki noznej - to i by sponsorzy sie znajdowali - bo wiedzieliby ze ktos (miasto) im pomaga i miastu tez zalezy na tym aby sport byl na wysokim poziomie !

Kryss

Tu chodzi o to ze w tym miescie na nic nie ma pieniedzy !
Na odkomazanie zawsze jest problem, na inne wazne sprawy takze.
Taki bidny Tarnobrzeg daje na sekcje sportowe w tym pilke nozna 1,5-2 mln zl rocznie.
A u nas dac 350 tys. to problem.

Co w tym miescie mozna robic ?! Nic - jedna wielka nuda.
I nawet taka rozrywke jak pilke nozna chce nam prezydent zabrac.
Na jakies smieszne miasto komiksow i jagodowe miasto kasa bez problemu sie znajdowala.
A na cos dlugofalowego niestety juz jej nie ma - bida - jak zawsze.

Nie rozumie tylko jednego - wreszcie zdecydowali sie budowac ten stadion - tylko dla kogo on bedzie - jak nie bedzie druzyny na jako takim poziomie rozgrywkowym.

Czy ten prezydten wreszcie zacznie cos myslec ?
Czy moze juz wódka mu zniszczyla wszystkie szare komorki ?!!

Jesli chodzi o remont stadionu - to jakby sie to wszystko nie przeciagalo latami i zostaloby wczesniej zaczete kosztowaloby to przynajmniej 2 razy mniej.

W tym kraju niestety wszystko musi byc do dupy na kazdym szczeblu wladzy - te darmozjady ktorych ludzie wybieraja nie robia nic dla ludzi, tylko wylacznie dla swoich wlasnych interesow.

~obserwator

Poprostu zrobmy sciepe i juz pokazemy ze damy radę bez tych wszystkich dzialaczy!!!! Zastanawiam sie tylko nad jednym w jakim celu utrzymywany jest twór o nazwie ZKS STAL czy tam oprocz prezesow dzialaczy są jeszcze jacys zawodnicy jakies sekcje sportowe? Moze nalezaloby zabrac im Wodex, Pana Zaka wyslac na emeryturę pomostową a pieniądze z dzialalnosci dac na piłkę nożną utworzyc sekcję koszykowki z prawdziwego zadarzenia.
Ja jestem chętny dać pare zloty na piłkę!!!

~yhy

Stalówka będzie miała wyremontowany za ciężkie pieniądze stadion z nowymi trybunami na którym nie będzie miał kto grać.Pusty stadion z bezrobotnymi piłkarzami, nowe budynki KUL dla bezrobotnych studentów, nowe galerie handlowe dla zwiedzających itd.Czy ktoś w tym mieście ogarnia ten burdel?

~prezes

Prawda jest taka że jeśli niema pieniędzy to drużyna powinna grac na takim poziomie na jakim ją stać - III lub IV liga.
I niech szanowni kibice tak się nie oburzają, bo póki co świat się nie zawali jeśli stalówka będzie grać o jedną lub dwie klasy rozgrywkowe niżej.