W Rzeszowie szał, a u nas…
Młodzi ludzie marzą o porządnym skateparku od lat. W tej sprawie pisali wiele petycji, prosili radnych. Nic to nie dało. Rzeszowianie już od kilku dni mogą się cieszyć właśnie ze skateparku z prawdziwego zdarzenia. Co jest przeszkodą by powstał taki i u nas?
W sprawie skateparku pojawiało się wiele pomysłów i koncepcji. Można powiedzieć, że podczas każdej kadencji Rady Miejskiej pojawiają się świeże i ciekawe pomysły, niestety nie są realizowane.
- Temat skateparku my jako radni wspólnie z Lucjuszem Nadbereżnym rozpoczęliśmy w ubiegłym roku, kiedy to zostało wydzierżawione duże boisko za szkołą nr 11, które jest pod władaniem miasta, które chciało sprzedać je pod budownictwo wielorodzinne. Już wtedy sygnalizowaliśmy, że to jest teren idealny do stworzenia miejsca na rekreację, połączenie skateparku z placem zabaw. Osiedle Młodynie, ale myślę, że też i Poręby miałyby wtedy jedno duże, właściwie zabezpieczone w odpowiednie przyrządy, wyposażone miejsce rekreacji i rozrywki. Boisko to stoi ugorem, nic z tym się nie dzieje. Teren ten w tej chwili służy jako jedna wyprowadzalnia psów, a można by to zagospodarować w ciekawy sposób– mówił w rozmowie z dziennikarzem portalu StaloweMiasto.pl radny Rafał Weber.Skatepark, który znajduje się przy kortach tenisowych na Staszica jest nie tylko zaniedbany ale również zdewastowany. Radny powiedział nam, że docierają do niego sygnały, że mieszkańcy skarżą się na hałasy w nocy, przychodzą tam wieczorami różne osoby, które spożywają alkohol. Jak podkreśla Rafał Weber teren ten wymaga zmian, można by było go ogrodzić, zainstalować monitoring, bądź wymyśleć jeszcze inne rozwiązanie. Jeśli chodzi o samą lokalizację, radny nie sprzeciwiałby się gdyby miał powstać skatepark właśnie tam.
Niektórzy radni, m.in. Zbigniew Paszkiewicz jest przeciwny w ogóle powstaniu nowego Skateparku, wolałby nawet gdyby ten istniejący zniknął, ponieważ przyczynia się tylko do wieczornych spotkań, które zakłócają ciszę nocną.
Inny radny Jan Sibiga w poprzedniej kadencji zaproponował koncepcję, która byłaby świetnym rozwiązaniem. Na Staszica mógł wówczas powstać nowoczesny skatepark, miała też być rozbudowana hala tenisowa, przy hali miał pojawić się basen, zaplecze hotelowe. Na Skarpie pojawiłby się także amfiteatr, gdzie można by postawić krzesełka, które przydałyby się przy realizacji zawodów. Koncepcja ta przeszła nawet przez głosowanie, jednak później ślad po niej zaginął.
Przy domkach jednorodzinnych czy szkole skatepark może faktycznie przeszkadzać, przy ul. Staszica teren na takie inwestycje wydaje się dużo lepszym rozwiązaniem. Najlepiej byłoby powrócić do koncepcji z poprzedniej kadencji radnego Jana Sibigi, bo ta już istnieje i wystarczyłoby ją tylko odgrzebać, a później wykonać. Jak na razie zrealizowany, choć zapomniany jest pierwszy etap tego zadania, pozostało jeszcze wykonać dwa kolejne. Tymczasem młodzi ludzie nie mają gdzie ćwiczyć i trenować. Przy Staszica rampy są już przestarzałe i wręcz odstraszają od jakiegokolwiek ruchu. Ponadto na tym terenie często można napotkać porozbijane szkła.
W Rzeszowie młodzi ludzie tego typu problemy mają już za sobą. W tym tygodniu został otwarty skatepark o jakim wiele miasta może tylko pomarzyć. Jego nawierzchnia betonowa wynosi 2376 m2, znajdują się tam różne platformy, bowle itp. Sam teren jest oświetlony, ogrodzony oraz monitorowany. Można tutaj aktywnie spędzać czas przez całą dobę, obiekt jest oświetlany do 2 w nocy. Co ciekawe inwestycja ta pochłonęła 1,5 mln zł, z czego 440 tys. zł stanowiło dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego. To co się dzieje w rzeszowskim skateparku można obserwować on- line na stronie http://www.skatepark-rzeszow.pl/.
[MagPie]
Komentarze
fan
jpo co skejtpark jak nie ma skejtów, przeca stare baby na rolkach
nie bedo tam jeździć , chyba że bedo skakac na tych kijach od nordick łoking, jak ktoś ma talent to mu skejtpark nie potrzebny ale jakoś noe widze na ulicy nikogo takiego
bo jestes slepy
na rolkach 2 lata spedzilem na naszych rampach 2 miesiace potem tylko tarnobrzeg wital
a streetem to zaraz opierdzielaja dalem sobie spokoj i wiekszosc moich znajomych rowniez.
bedzie nowy park zajze nie raz a moze i zaczne od nowa
i nawet w rzeszowie mlodzi maja gdzie poszalec bezpiecznie i robiac cos pozytecznego
poniewaz wyzsze "stołki" blokuja kazdy pomysl mlodziezy 
taka prawda 
akurat bylam ostatnio tam i widzialam to na zywo i mlodziez w akcji !
przykuwaja uwage !
co wiecej nie widzialam tam zeby ktos spozywal tam alkohol czy cos,
palic palili ale to ci najmlodsi ;]
ciekawa inicjatywa ktora zostala zfealizowana nie to co u nas szanowny prezydent powiedzial ze za takie pieniadze to on dolozy do WOSP-u, gdzie tam dopiero zlodzijstwo i pijanstwo
niestety tego projektu Mlodziezowej Radzie Miasta nie udalo sie zrealizowac
polecam
http://ostrzezenie.SpAm.SpAm/
skatepark jest bardzo potrzebny wiele ludzi którzy jeżdżą w stalowej woli muszą jeździć do innych miast i tam dpiero mogą normalnie pojeździć
a u nas wybuduja kosciół, nie narzekajcie
taki skatepark to wiele tyś złotych .... nawet 300 tyś
@waclaw zapraszam do mnie, pokaze ci jak sie jezdzi owszem w swiezo wypranych ciuszkach i czystym kacie, bo czysci sie wszystko po kazdej jezdzie, prosta zasada jak dbasz tak masz, a dupe to moglbys jedynie pokazac ty w terenie
U nas sie stawia transformersy i zazdrosci nam caly kraj...i zapewne kraje trzeciego swiata
Ja jestem za zrobieniem pola golfowego. Uprzejmie Proszę o wygospodarowanie terenów w okolicach Sanu na polankę do gry w golfa. Dziękuję, Jola Lojalna.
tor motocrossowy? dla kogo? jak u nas na crossach same baby jeżdżą, lansowac się po mieście na nowych motorkach w świerzo wypranych ciuszkach, a w terenie dupa, a co by było na torze
W Rzeszowie szał a u nas… a unas jest Stalowa Wola a nie Rzeszów !
Skatepark, który znajduje się przy kortach tenisowych na Staszica jest nie tylko zaniedbany ale również zdewastowany ??
Niektórzy radni, m.in. Zbigniew Paszkiewicz jest przeciwny w ogóle powstaniu nowego Skateparku, wolałby nawet gdyby ten istniejący zniknął, ponieważ przyczynia się tylko do wieczornych spotkań, które zakłócają ciszę nocną. ??
jak tam policja jeździ średnio dwa razy na tydzień, to się nie dziwie, nikt tym obiektem się nie interesuje, pozwalają tam pić, palić, sprzedawać prochy!!
Ma małe zainteresowanie ??
Jak jest blacha nagrzana, a nie daj Boże, ktoś się tam wywali, to ma poparzenie gwarantowane !!!
A moze tak tor motocrossowy? nie byloby problemu ze jezdzimy po lasach, policja i lesnictwo mialby spokoj
jpo co skejtpark jak nie ma skejtów, przeca stare baby na rolkach
nie bedo tam jeździć , chyba że bedo skakac na tych kijach od nordick łoking, jak ktoś ma talent to mu skejtpark nie potrzebny ale jakoś noe widze na ulicy nikogo takiego
oto czarni:
http://wiado(...)osc.html
Jestem za skateparkiem za samorządówką to dobre duże miejsce i wszystko by się tam zmieściło. Bardzo dobry pomysł wreszcie coś dla młodych w tej Stalowej by powstało anie tylko galerie.
aaaaaaaaaa, nie mogę, poniżej komentarz roku.
a na co nam to dzielo szatana