Ktoś chciał go wrobić!

Image

Sebastian Nabrzeski od kilku lat pracuje jako sekretarz w gminie Zaleszany. Ktoś chciał mu zaszkodzić i napisał list podszywając się pod niego. Pismo to było doniesieniem na wójta, zastępcę oraz przewodniczącego Gminy Zaleszany...

Historia pewnego listu

W poniedziałek 25 czerwca do sekretarza w gminie Zaleszany Sebastiana Nabrzeskiego zapukał listonosz z korespondencją. Przyniósł list adresowany do Podkarpackiego Wojewody. W lewym rogu koperty znajdował się adres nadawcy i był to adres domowy Sebastiana Nabrzeskiego.

- Z racji tego, że nie wysłałem tego listu zrobiłem wielkie oczy i zastanawiałem się co to może być. List był wysyłany 20 czerwca, a wrócił do mnie jako zwrot, gdyż w adresie Urzędu Wojewódzkiego była pomyłka- nie była to Grunwaldzka 15 w adresie wojewody, a Grunwaldzka 11. Tym samym Poczta Polska nie doręczyła tego listu i odesłała do mnie jako zwrot. Zdziwiony tą sytuacją rozciąłem kopertę i używając narzędzi biurowych wyjąłem kartkę tak, żeby ewentualnych odcisków palców na kartce nie zatrzeć i nie dołożyć swoich. Ku mojemu zdziwieniu i przerażeniu zobaczyłem treści, które zakrawały na skargę na działalność na wójta, zastępcę oraz przewodniczącego Gminy Zaleszany. W moim przekonaniu zarzuty były idiotyzmem, bo nikt normalny takich rzeczy by nie pisał. Powiem nawet, były wierutnym kłamstwem, mającym na celu dyskredytować zarówno moją osobę, jak i osoby wymienione w tym piśmie – mówi Sebastian Nabrzeski.

Sekretarz Gminy Zaleszany od razu sprawę tę zgłosił wójtowi, jako swojemu przełożonemu, po czym koperta i list trafiły na komisariat policji w Zbydniowie, gdzie również zostało zgłoszone doniesienie o popełnieniu przestępstwa, ze względu na to, że pod listem widniała parafka Sebastiana Nabrzeskiego.

- Takiej parafki używam podczas podpisywania dokumentów w urzędzie. Robię to z użyciem pieczątki, natomiast w tym piśmie była sama parafka, zbliżona do mojej oczywiście, nie taka sama ale zbliżona. Uznając, że zakrawa to na popełnienie przestępstwa, z racji podrobienia podpisu, złożyłem doniesienie na policję – mówi Sebastian Nabrzeski.

Sprawa trafiła za pośrednictwem posterunku w Zbydniowie na Komedę Powiatową Policji w Stalowej Woli, gdzie trwa postępowanie w tej sprawie.

Kto chciał go wrobić?

Zapytaliśmy sekretarza w gminie Zaleszany Sebastiana Nabrzeskiego o to, czy domyśla się kto mógł coś takiego zrobić?

- Policjant zadał mi podobne pytanie. Pełniąc funkcję publiczną nie trudno o wrogów czy przeciwników. Nie chcę tutaj wskazywać z jakich to mogło wypłynąć środowisk, bo jest to różnie. Nie chciałbym niesłusznie kogoś skrzywdzić w tym momencie, ale sądzę, że policja bez większych problemów powinna poradzić sobie z odnalezieniem sprawcy, bo sądzę, że popełnił kilka błędów, które ułatwią pracę policji – usłyszeliśmy od naszego rozmówcy. [MagPie]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
jusek

Do @tam
Twój wpis tłumaczyć może jedynie zatrucie dymem z kadzidła albo brak pożycia intymnego wali ci na mózg.

~aik123

w UG to jest praca!

~xyyyyo

oj chyba jakies wewnetrzne 9gminne) rozgrywki.

~śledczy

A może pracownica urzędu gminy pani S.. z jego rodziny? Nikt by jej nie podejrzewał. Umyślnie napisała błędny adres by nie doszło do wojewody, żeby Nabrzeskiemu nie zaszkodzić a rzucić cień podejrzeń na kogoś innego, np jej wroga. Sprytnie.

~szczery

jeśli mam być szczery-niezbyt przekonująca morda.

~kojot

znam sebka od podszewki od przedszkolnych lat dobry gigus

~xyyyyo

prawda jest taka, ze bardzo latwo dzis kogos pomowic, oskarzyc,opisac itp. a gdzie prawda? nie wiadomo

~hans

słyszałem że Sebastian to geniusz a świekra dba o jego emocje(do sztafety - teraz poprawnie?)

~dworski

jak to mawiał Pyzdra- som trzy prowdy ,prowda ,tylko prowda i gówno prowda.

~paw

Sebastian to mądry człowiek i w gminie Zaleszany potrzeba więcej takich ludzi. Niestety ludzie są tacy, że jak ktoś jest ambitny i ma coś do powiedzenia to trzeba go zgnoić i zaraz szukają łatki aby do niego przypiąć. Ale to tylko z zazdrości. To ciemniaki i prostaki, sami się wyeliminują. Nie przejmuj się !!!

~aik123

ciekawe gdzie tkwi prawda

~harnas

skąd u was ludzie tyle obłudy i nienawisci?

~nmb

sam sobie pan S.N.napisał,rozdmuchał aby odwrócić uwagę od innych rzeczy,że to niby taki łatwy cel pomówień i kłamstw....albo...

~mat

Do sarenki.wielu jest takich co opluwali ludzi, mówili nieprawdę, donosili, byle tylko zdobyc stanowisko! I zdobyli je!!Wszyscy o tym wiedzą ale nikt sie nie odzywa.... taki swiat!

~jadowity

Swoja droga ta poczta polska to dramat tak trudno sie domyslec ze ktos pomylił 1 z 5 przeciez to tylko numerek a chyba listonosz nie jest głupi i wie gdzie urzad taki jest. Dramat...

~michal

ja nie wiem co za człowiek mogl cos takiego zrobic to przeciez trzeba być jakis degeneratem. Na szczescie gosc sobie adres pomylił. Za to powinien grzywne i to olbrzymia zapłacic!

~ghost

swieta prawda

~Sarenka

ludzie to kanalie, tyle w temacie, jak sie da doniesc na kogos, zniszczyc mu zycie to czemu nie, teraz sa wstretne czasy..ojciec syna wkopie, corka matce podstawi noge, koniec swiata sie zbliza, wizje apokaliptyczne zaczynaja nabierac realnych kształtow