W obronie zakładu PKP Cargo

W ostatnim czasie poruszaliśmy sprawę spółki PKP Cargo SA gdzie stracić pracę może prawie 40 pracowników. Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Andrzej Massela publicznie złożył deklaracje w sprawie wstrzymania wszelkich działań, związanych z reorganizacją PKP Cargo Grupa Stalowa Wola – Rozwadów.
Zostały złożone deklaracjeNa spotkaniu 27 czerwca 2012 r. z pracownikami w Rozwadowie dyrektor Wschodniego Zakładu Spółki PKP Cargo SA w Lublinie składał deklarację przeniesienia pracowników do zakładu Cargo w Skarżysku – Kamiennej. Zaledwie 7 pracowników miałoby pozostać w mobilnej grupie naprawczej w Rozwadowie. Pozostali, po pracach inwentaryzacyjnych i zabezpieczających, których efektem byłoby przekazanie budynku do zarządu nieruchomości PKP w Krakowie, zostaliby przeniesieni do zakładu Cargo w Skarżysku. Dyrektor składał deklaracje zatrudnienia pracowników na 5 lat i podjęcia decyzji o przyznaniu dodatku alokacyjnego, ułatwiającego zagospodarowanie w nowym miejscu pracy.
Po spotkaniu z pracownikami zakładu dyrektor Jerzy Przygoda rozmawiał z przewodniczącym Zarządu Regionu Ziemia Sandomierska NSZZ „Solidarność” Andrzejem Kaczmarkiem, który nie był zaproszony na spotkanie z pracownikami. Przewodniczący Związku stwierdzał, że konieczne jest utrzymanie grupy utrzymaniowo – naprawczej w zakładzie Cargo w Rozwadowie. Dyrektor uważa, że w związku ze zmniejszaniem się ilości przewozów towarowych przez Cargo systematycznie likwidowane są terenowe grupy utrzymaniowo – naprawcze (pozostało 40 ze 100 istniejących grup). Zmiany w strukturze PKP Cargo wynikają z przygotowania do planów wejścia inwestora strategicznego od stycznia przyszłego roku. Wymieniane jest m.in. konsorcjum rosyjsko – niemieckie lub plany wejścia na giełdę. Dyrektor zwracał też uwagę na niekorzystne dla PKP Cargo zasady przyznawania koncesji dla kilkudziesięciu firm przewozowych, konkurujących z PKP Cargo. Kolejny problem to przesunięcie okresu napraw i przeglądów wagonów, nawet do 6 lat. Skutkuje to pogorszeniem stanu bezpieczeństwa na kolei. Konsekwencją jest też poważny spadek liczby napraw wagonów, co prowadzi do zwolnień pracowników. Wobec takiej argumentacji przewodniczący Zarządu Regionu stwierdził, że konieczne jest zagwarantowanie pracownikom grupy naprawczej z Rozwadowa pewności i stabilności zatrudnienia, pewności otrzymania dodatku alokacyjnego, a także takiego systemu pracy, który połączyłby konieczność dojazdu i pracy w terenie z życiem codziennym, rodzin kolejarskich, pozostawionych przez pracowników nie tylko w Rozwadowie, ale często w promieniu kilkudziesięciu kilometrów od zakładu Cargo w Stalowej Woli.
Propozycja pracy ze strony dyrekcjiZaledwie dzień po spotkaniu dyrekcji spółki z pracownikami, zostało skierowane pismo od dyrektora PKP Cargo do osób zatrudnionych w Stalowej Woli.
W piśmie czytamy: „W związku z przyjętym do realizacji Programem optymalizacji kosztów działalności PKP CARGO SA Wschodniego Zakładu Spółki w Lublinie oraz zgodnie z zatwierdzonym harmonogramem czynności związanych z zakończeniem działalności utrzymaniowo – naprawczej taboru w punkcie Stalowa Wola, składam propozycję pracy zatrudnienia na dotychczasowym stanowisku pracy bez zmiany wynagrodzenia z nowym miejscem świadczenia pracy w Sekcji Utrzymania i Napraw Taboru Trakcyjnego w Skarżysku – Kamiennej punkcie napraw lokomotyw w Skarżysku – Kamiennej. Proszę, aby do dnia 6 lipca 2012 r. złożył pan oświadczenie o przyjęciu, bądź odmowie przyjęcia nowych warunków pracy na załączonym druku”.
Pismo, przekazane pracownikom nie zawierało nie tylko żadnych gwarancji, o których pracownicy usłyszeli dzień wcześniej, ale nawet daty przeniesienia do nowego miejsca pracy.
Solidarność domaga się konkretówKomisja Oddziałowa NSZZ „Solidarność” PKP Cargo Stalowa Wola – Rozwadów już następnego dnia skierowała do dyrekcji pismo, domagające się pilnego wypracowania i podpisania porozumienia o zasadach zmiany miejsca pracy dla pracowników PKP Cargo Grupa Stalowa Wola - Rozwadów.
3 lipca br. odbyło się posiedzenie Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego w Rzeszowie zwołane przez Wojewodę Podkarpackiego Małgorzatę Chomycz-Śmigielską. Obecny na posiedzeniu Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Andrzej Massela, odpowiedzialny za kolejnictwo złożył publicznie deklarację wstrzymania wszelkich działań, związanych z reorganizacją PKP Cargo Grupa Stalowa Wola – Rozwadów. Deklaracja ministra została złożona wobec uczestników posiedzenia WKDS, w którym uczestniczyli między innymi: poseł Zbigniew Rynasiewicz – przewodniczący sejmowej komisji infrastruktury i Andrzej Kaczmarek – przewodniczący Zarządu Regionu Ziemia Sandomierska NSZZ „Solidarność”, który w imieniu pracowników przedstawiał aktualną sytuację i problemy zakładu PKP Cargo Grupa Stalowa Wola – Rozwadów.
Apel NSZZ „Solidarność” PKP Cargo Stalowa Wola – RozwadówNatychmiast po otrzymaniu wiadomości o deklaracji ministra Andrzeja Massela i apelu WKDS, Komisja Oddziałowa NSZZ „Solidarność” PKP Cargo Stalowa Wola – Rozwadów skierowała wystąpienie do dyrektora PKP Cargo w Lublinie o następującej treści:
„W związku z posiedzeniem WKDS w Rzeszowie i deklaracjami, złożonymi przez ministra Andrzeja Massela, w imieniu Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” i pracowników PKP Cargo Grupa Stalowa Wola – Rozwadów oczekujemy od Pana Dyrektora gwarancji zapewnienia utrzymania i rozwoju w naszym zakładzie grupy utrzymaniowo- naprawczej w Stalowej Woli. Stanowimy bowiem jedyny strategiczny punkt naprawy taboru kolejowego na węźle kolejowym Stalowa Wola – Rozwadów, w promieniu 100 kilometrów. Sprawne funkcjonowanie naszego zakładu ma podstawowe znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa ruchu kolejowego na obszarze Podkarpacia. Nasz zakład PKP Cargo Grupa Stalowa Wola – Rozwadów ma zasadnicze i podstawowe znaczenie w zapewnieniu bezpieczeństwa dla mieszkańców naszego regionu. Zapewnienie sprawnego działania naszego zakładu jest tak samo ważne i istotne dla bezpieczeństwa mieszkańców naszego regionu, jak zapewnienie funkcjonowania: rejonów energetycznych, powiatowych stacji sanitarno – epidemiologicznych, posterunków policji. Społeczeństwo naszego regionu z rosnącym zaniepokojeniem i oburzeniem reaguje na próby pozbawienia nas placówek i instytucji, niezbędnych dla zapewnienia codziennego, podstawowego bezpieczeństwa dla mieszkańców. Dlatego zwróciliśmy się do samorządów, lokalnych społeczności, parlamentarzystów, lokalnych mediów, regionalnych i krajowych organizacji związkowych o poparcie naszych działań, których celem jest zapewnienie elementarnego poczucia bezpieczeństwa w naszym regionie. Próba zapowiedzi ograniczenia i likwidacji naszego zakładu jest dla nas nie do przyjęcia, nie tylko ze względów bezpieczeństwa, ale także ze względów pracowniczych i społecznych. W tym roku Węzeł PKP Stalowa Wola – Rozwadów będzie obchodził 125 lat pracy i służby dla Polski, często w okresach skrajnie trudnych i niebezpiecznych. Tak jak nasi poprzednicy jako kolejarze jesteśmy gotowi do pracy, której celem będzie zapewnienie bezpieczeństwa ruchu kolejowego na obszarze Podkarpacia. Dlatego oczekujemy od Pana Dyrektora pilnych i konkretnych gwarancji zapewnienia utrzymania i rozwoju zakładu PKP Cargo Grupa Stalowa Wola – Rozwadów”. Sytuacja PKP Cargo Grupa Stalowa Wola – Rozwadów jest trudna i skomplikowanaW związku z planami wygaszania działalności grupy utrzymaniowo – naprawczej w ostatnim czasie ilość zleceń oraz bieżących napraw taboru kolejowego: lokomotyw i wagonów znacząco spadła. Niezbędne do remontów i napraw lokomotywy i wagony były kierowane systematycznie poza grupę utrzymaniowo – naprawczą w zakładzie PKP Cargo Grupa Stalowa Wola – Rozwadów. Zamiast bieżącej pracy nad remontami, przeglądami i konserwacją taboru kolejowego pracownicy są kierowani do prac inwentaryzacyjnych i zabezpieczających, mających na celu wygaszenie działalności grupy w zakładzie. Podejmowane były także próby odebrania sprzętu (między innymi podnośników) niezbędnego do wykonywania napraw i konserwacji taboru kolejowego. Jednym z pilnych i odpowiedzialnych zadań, które aktualnie są wykonywane to usuwanie skutków katastrofy kolejowej w miejscowości Łętownia (na trasie Stalowa Wola – Przeworsk). Zostały podjęte szybkie działania w celu usunięcia i kasowania zniszczonych wagonów po katastrofie kolejowej.
Węzeł kolejowy Stalowa Wola – Rozwadów to ważny punkt na mapie koleiGrupa ta stanowi jedyny strategiczny punkt naprawy taboru kolejowego na węźle kolejowym Stalowa Wola – Rozwadów, w promieniu 100 kilometrów. Sprawne funkcjonowanie zakładu ma podstawowe znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa ruchu kolejowego na obszarze Podkarpacia.
Grupa utrzymaniowo – naprawcza zakład PKP Cargo Grupa Stalowa Wola – Rozwadów zatrudnia 37 pracowników. Jest to grupa, która w sposób samodzielny wykonuje cały obszerny zakres napraw, remontów i konserwacji taboru kolejowego. Koszty funkcjonowania tej grupy są niewielkie, a od kilku lat nie dokonuje się niezbędnych inwestycji w tym zakładzie. Podejmowane próby wygaszenia działalności grupy utrzymaniowo – naprawczej nie znajdują żadnego uzasadnienia ekonomicznego, a mogą godzić w obowiązek zapewnienia utrzymania bezpieczeństwa w ruchu kolejowym na Podkarpaciu. Pracownicy tutaj zatrudnieni stanowią zespół doświadczonych, długoletnich i kompetentnych pracowników, gotowych do pracy, której celem będzie zapewnienie bezpieczeństwa ruchu kolejowego na obszarze Podkarpacia.
Wycofano ofertę pracy z 26.05.12 r.5 lipca 2012 r. w Lublinie odbyło się spotkanie przedstawicieli Komisji Oddziałowej NSZZ „Solidarność” PKP Cargo Stalowa Wola – Rozwadów z dyrektorem Wschodniego Zakładu Spółki PKP Cargo SA w Lublinie. Podczas spotkania dyrektor wycofał pisma z dnia 26 czerwca br. kierowane do pracowników z ofertami pracy, oraz uzgodniono że dyrekcja wystąpi do Pełnomocnika Zarządu ds. utrzymania taboru o rozważenie przydzielenia pracy na punkt w Stalowej Woli co jest zgodne z apelem Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego przy Wojewodzie Podkarpackim o wstrzymanie decyzji o likwidacji Grupy w Stalowej Woli.
Związkowcy są gotowi do rozmów6 lipca 2012 r. Komisja Oddziałowa NSZZ Solidarność wystosowała pismo do Dyrektora Zakładu z prośbą o podjecie szybkich działań w dwóch zasadniczych sprawach czyli zapewnienia gwarancji funkcjonowania grupy utrzymaniowo – naprawczej PKP Cargo Grupa Stalowa Wola – Rozwadów w strukturze Wschodniego Zakładu Spółki PKP Cargo SA w Lublinie. Po drugie, zapewnienie odpowiedniej ilości zleceń napraw i remontów taboru kolejowego dla grupy utrzymaniowo – naprawczej PKP Cargo Grupa Stalowa Wola – Rozwadów, stanowiącej ciągłość i stabilność pracy, uzasadniającej logistyczne i ekonomiczne funkcjonowanie naszego zakładu.
Związkowcy reprezentujący pracowników grupy utrzymaniowo – naprawczej PKP Cargo Grupa Stalowa Wola – Rozwadów wyrażają gotowość do rozmów i działań, zapewniających gwarancję funkcjonowania i odpowiedniej ilości zleceń dla naszego zakładu pracy.
Miejmy nadzieję, że sprawa doczeka się odpowiadającej dwóm stronom finiszu.
[Fab]
Komentarze
Jak można kosztem jednych budować pomyślność swoją i własnych rodzin. Brawo Rozwadowscy kolejarze i wszyscy pomagający Wam. Mam nadzieję , że uda się i placówka CARGO pozostanie. A nawiązując do jeden z opini , to prawda , że Pani posłanka powinna odejść , nie tylko w związku z tą sprawą.
najlepiej krytykowac..wszedzie tak samo z praca, a jesc sie chce
w to miejsce pkp powoła misje kapelańska zatrudniającą 80-ciu kapelanów ze stawką 4 tys zł, alleluja i do przodu
Pani posłanka Butryn w wywiadzie dla Stelli prawdopodobnie nie wie o czym mówi. Mówi o przegranych przewozach i o tym jak to pan Rynasiewicz chce a nie może w tym pomóc. Pamiętajcie kolejarze o posłance przy kolejnych wyborach i przekażcei to też rodzinom, a rodziny znajomym a oni znajomym znajomych. Ona też głosowała za "67" i o tym też pamiętajcie.polecam kolejarzom ten wywiad i ich rodzinom.
w dziesjszych czasach ci co na stolkach rozporzadzaja cudzym zyciem, dzisiaj dadza ci bulke, a za dzien - dwa ci ja wytraca z rąk z usmichem na twarzy...jest coraz ciezej i coraz gorzej, u nas dzisiaj czlowiek, ktory bedzie szefem za miesiac juz oglosil zwolnienia i pelen radosci oznajmil, ze kogo wywali powie za miesiac i poszedl sobie, dzisiaj dreczenie ludzi stalo sie zabawa...co to za kraj, gdzie uczciwy czlowiek nie moze zarobic na chleb i utrzymac swoja rodzine? ludzie dlaczego tak jest.. i potem sie dziwia wszyscy ze to miasto samobojcow... ludzie chca tylko pracy, ale kto ich zrozumie/ tylko ciecia, oszczednosci...