Zwieńczenie pięciu lat nauki

Uroczystym marszem w orszaku rozpoczęli absolwenci dwóch Wydziałów Zamiejscowych dzień rozdania dyplomów magisterskich. W czarnych togach, biretach przy dźwiękach orkiestry rozpoczęło się wielkie świętowanie...
Rozdanie dyplomów to jeden z najważniejszych dni, które zapewne tegoroczni absolwenci będą pamiętać przez całe życie. Ten moment kiedy ubrany w togę absolwent odbiera z rąk dziekana swojego wydziału dyplom, który jest zwieńczeniem kilku lat wytężonej nauki jest chwilą naprawdę niezwykłą. W tym szczególnym dniu uczestniczy wielu rodziców, a nawet dziadków, których rozpiera duma i radość.
Tegoroczną uroczystość uświetnili m.in. Prezes Fundacji Uniwersyteckiej Elżbieta Koźmala, przewodniczący Rady Miejskiej Antoni Kłosowski, Dyrektor Zakładu Miejskiej Komunikacji Samochodowej Antoni Sokołowski, ks. biskup Edward Frankowski, Naczelnik Wydziału Edukacji i Zdrowia Halina Wołos i inni.
- Uroczystość wręczenia dyplomów jest to jedyny i niepowtarzalny w swoim rodzaju moment. Tak szybko mija czas, którego nie da się zatrzymać. Dziś właśnie nastaje chwila pożegnania z Wami i z uczelnią, w której każdy z nas zostawił cząstkę swojego życia. Ta uczelnia to nie tylko miejsce wytężonej pracy, skupionej na zdobywaniu wiedzy, rozwijaniu talentów i zainteresowań. To również miejsce gdzie nawiązywaliśmy wiele nowych przyjaźni i sympatii oraz zdobywaliśmy doświadczenie życiowe. Dzisiejszy dzień to także wspaniała chwila aby podziękować wszystkim, dzięki którym możliwy był nasz sukces, jakim jest zwieńczenie stopniami naukowymi naszych kilkuletnich starań – mówił w imieniu wszystkich absolwentów obu wydziałów Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. przedstawiciel samorządu studentów Wydziałów Zamiejscowych KUL "Pro Bono" Radosław Piestrak.Pod adresem absolwentów padło wiele ciepłych i serdecznych słów. Były też życzenia dalszej „kariery” naukowej, bądź znalezienia satysfakcjonującej pracy. Podczas uroczystości zabierało głos wiele osób, m.in. Antoni Kłosowski.
- Życzę wam, abyście nie wyjeżdżali ze Stalowej Woli, abyście mogli znaleźć pracę w Stalowej Woli. Chciałbym aby potencjał jaki macie w sobie, aby pozostał w naszym środowisku – mówił przewodniczący Rady Miejskiej. Rok akademicki 2011/2012 zaowocował 489 Absolwentami obu Wydziałów Zamiejscowych (kierunki: pedagogika, socjologia, ekonomia, prawo), w tym: 227- I stopnia, 209- II stopnia oraz 53- studiów jednolitych magisterskich. [MagPie]Przewiń do komentarzy




































Komentarze
zycie jest straszne, to prawda, ale co winna uczelnia, ze POpapraniec TUSK naobiecywal i nie dotrzymal słowa
Drodzy Absolwenci. Po 5-cio letniej harówce i zakuwaniu do egzaminów należy wam się odrobina prawdy. Jeśli nie macie znajomości albo koneksji rodzinnych w Stalowej to nie macie co liczyć na pracę w zawodzie. Co najwyżej dostaniecie śmieciową umowę za najniższą krajową, dzięki której nadal będzie musieli mieszkać z rodzicami. Jeżeli chcecie mieć własne mieszkanie, zaplanować i sfinansować wesele, założyć rodzinę to nie polecam Stalowej Woli ani żadnego miasta na podkarpaciu.
Powodzenia w życiu.
Na 4 w rankingu ogólnym tj. 1. UJ; 2. UW; 3.UAM;4. KUL Stalowa Wola . Zdawalnosc na aplikacje po KULu w Stalowej to 75 % a na UMCS 29 % , w Rzeszowie 30 %
nie na czwartym tylko na 1 miejscu
Żadna uczelnia w Polsce nie ma renomy ani prestiżu , takie głupoty wmawiają sobie miernoty, które skończyły studia w tym kraju. Niemniej życzę absolwentom sukcesów. Nie jesteście ani lepsi ani gorsi od absolwentów pozostałych uniwersytetów. Należy pamiętać ,że KUL w Stalowej znajduje się na 4 miejscu w Polsce jeżeli chodzi o zdawalność egzaminu wstępnego na aplikację.
Pamiętajcie ,że Polacy są podłym narodem i usłyszycie wiele obraźliwych tekstów, nie zrażajcie się niczym tylko idździe do przodu.
No Szeremietiew, nacmokałeś się wreszcie..panien po ..rękach!
beznadziejna uczelnia
Ciekawe... KUL skonczy kazdy glupi, dlaczego tutaj jest najwieksza zdawalnosc pawie w Polsce??!! Znam wiele osob ktore skonczyly KUL i wiem jak skonczyly, ja osobiscie skonczylem AGH i mam wysmienita robote
Pozdro, jesli mialem predyspozycje i checi zeby isc na studi, to wybralem uczelnie z renoma a nie takie dno w tej betonowej wsi 
Rzeczywiście ta baba wszędzie się wpycha. W tym czasie powinna siedzieć w Urzędzie i przypilnować. czy jej pracownic mają plakitki. bezwstydne babsko.
Ludzie a co tam robiła ta Wołosowa karierowiczka. ona powinna zająć się przedszkolami a nie uczelniami wyższymi. Wsyd Pani karierowiczko nie tak dawno była z nia głośna afera. Tu, kobieta bez ambicji. Typowa karierowiczka, ciekaw kto ja tam zaprosił.
W Krakowie też po studiach i co niektórzy pracują w Carrfourze lub innym hipermarkecie - myślałby kto że wszyscy tam pracują w zawodzie hahaha
nie ma takiej uczelni, która nie gwarantuje pracy zaraz po studiach, ci "najmądrzejsi" z Lublina czy Warszawy wracają tu (zamiast tam siedzieć) i zwiększają grono bezrobotnych. Dla mnie nie ma sensu studiować gdzieś gdzie nie ma się w planach zostać!
piekna uroczystosc, piekna juz tradycja...dziekujemy wszystkim, ktorzy opiekowali sie nami przez te 5 lat, wykladowcom, obsludze...szkoda, ze to koniec beztroskich lat...
No authorze mylisz się bo jest
na drugim roku odbyła już aplikację ogólną
~sądny nie ma co się obawiać, albowiem na dzień dzisiejszy stan faktyczny jest następujący: w KSSiP w Krakowie (obecnie jedyny w Polsce ośrodek przygotowujący poprzez aplikacje przyszłych sędziów i prokuratorów) nie ma ani jednego absolwenta WZPiNoG w Stalowej Woli na plikacji sędziowskiej ani na prokuratorskiej.
~po KULu pisze sie znaleść? jak na wyksztalciucha chełpiacego sie własnymi 'osiagnieciami' to kiepsko wypadasz w praktyce...
~sabrina103
zainwestuj w szkła bo juz nie widzisz co na zdjeciach. Fota nr 32 orkiestra.
Nie ma zdjęć orkiestry kameralnej , a przecież grała
potrzebni owszem są ale ci którzy oprócz wykształcenia mają odpowiednie predyspozycje zawodowe, a tych jest jak na lekarstwo. Co do wydziału prawa, chroń panie przed takimi ludzmi, żeby znich prokuratorzy byli albo sędziowie
-do po KUL-u- przeczytaj uważnie , co sam napisałeś i ile zrobiłeś błędów. Przechwalasz się swoimi zdobyczami intelektualnymi albo orzeczenie z poradni psychologiczno-pedagogicznej pozwoliło ci na ten wybitny rozwój.
Nie ma co się obrażać praca na zmywaku to lepsze wyjście niż co 3 miesiące wizyta w PUPie i rada pani w okienku: szukał pan pracy w internecie? KUL to fabryka bezrobotnych: po co komuś potrzebi studenci po socjologii czy pedagogice.
No to przybyło 489 bezrobotnych, gdzie oni znajdą prace jak absolwenci lat ubiegłych już tej pracy dostać nie mogą...
Teraz do nowootwartego przez PUP punktu konsultacyjnego.
Frankowski najlepszy
skoro był Sokołowski to była pewnie Pani Krysia z wodociągów
sebku jesteś po KULu i pracujesz na zmywaku? Bo ja jestem po KULu w Stalowej Woli (prawo) i mam świetną. Może gdzieś zawiodła twoja osobość i usposobienie, że własnie tam poprowadził Cię los. Każyd jest kowalem swojego losu. Uczelnia ma pomóc zdobyć wykształcenie a nie znaleść prace... Skąd się bierze takie myślenie...
To teraz spokojnie możecie iść na zmywak