Wyrusz w drogę do Czarnej Madonny

Ruszyły zapisy na XXIX pieszą pielgrzymkę diecezji Sandomierskiej ze Stalowej Woli na Jasną Górę. Tegoroczna wyruszy tak jak i w ubiegłym roku 4 sierpnia. Czy w tym roku pielgrzymów będzie więcej?
Długa droga, daleka przed namiKilkudniowy marsz w kierunku Jasnej Góry to nie lada wyzwanie. Każdego dnia pielgrzymi idą około 10 godzin dziennie. Droga do religijnej stolicy Polski potrwa od 4 do 12 sierpnia, w sumie trzeba będzie przejść aż 270 km! Ci, którzy już brali udział w pielgrzymce dobrze wiedzą co to znaczy taki marsz: spuchnięte nogi, bąble na stopach, zmęczone ciało, zakurzone pyłem z dróg ale także radość w sercach.
Pielgrzymi niosą w swoich sercach intencje, które złożą u celu- u stóp Pani Jasnogórskiej. Po drodze będą modlić się o łaski dla siebie i swoich bliskich. Niejednokrotnie osoby pielgrzymujące trud taki podejmują corocznie.
- Każdego dnia trzeba przejść wiele kilometrów, wiele osób nie daje rady. Zmęczenie jest naprawdę ogromne. Jednak im bliżej do Jasnogórskiej Panienki, tym mniej myśli się o tym, że nogi bolą, że nie ma się już siły iść. Najcudowniejszy moment to ten, kiedy staje się, kładzie czy klęczy na błoniach. Wtedy wszyscy momentalnie zapominają o tych kilometrach, które się przeszło, o bolących nogach i wszystkim tym czego nam brakowało w podróży. Udział w pielgrzymce to niezapomniane chwile. Warto przynajmniej raz w życiu wziąć udział w tym duchownym przeżyciu. W tym roku zapiszę się znów, tym razem z dzieckiem – mówi Małgorzata, która w pielgrzymce do Częstochowy brała udział już 7 razy. Co zrobić by zostać pielgrzymem?Uczestnikiem pielgrzymi może zostać każdy, kto przez właściwą postawę i osobiste zaangażowanie zaakceptuje religijno - pokutny charakter pielgrzymki. Pielgrzymować mogą wszyscy, których stan zdrowia na to pozwalać. Dzieci do lat 16 muszą być pod opieką dorosłych, młodzież w wieku 16 - 18 lat za zgodą rodziców. Swój udział można zgłaszać w kancelarii swojej rodzinnej parafii. Pielgrzymka ma charakter wędrownych rekolekcji z programem różnych modlitw, konferencji, śpiewu. Każdy kandydat na pielgrzymkę przynosi formularz zgłoszeniowy, który wypełniony i podpisany przez swojego księdza proboszcza, składa podczas zapisu. Koszt pielgrzymki to 90 zł od osoby, druga osoba z tej samej rodziny płaci już 60 zł, trzecia i następne 40 zł. W tej kwocie organizatorzy zapewniają: chleb, kawę, wodę do kawy czy herbaty, przewóz bagaży, wc serwis, autobus dla osób chwilowo nie mogących pielgrzymować oraz pakiet pielgrzyma, identyfikator, folię, sznurek, znaczek. Szczegółowe informacji można uzyskać u dyrektora pielgrzymki ks. Adama Węglarza, tel. 604-898-170.
W ubiegłorocznej pielgrzymce wzięło udział blisko 1130 osób ze Stalowej Woli, wierni szli w 6 grupach. Czy i w tym roku będzie tak dużo osób?
[MagPie]
Komentarze
"Panowie biskupi. To wasze postępowanie, ogromna pazerność, zakłamanie, fałsz i obłuda, wasza arogancja i pogarda dla normalnych, którzy nie pozwalają sobie na pranie mózgów, doprowadziło do takiego a nie innego zachowania Polaków. Staliście się po tych wszystkich aferach pedofilskich, aferach gruntowych i innych złodziejstwach i wyłudzeniach z budżetu państwa ogromnych pieniędzy dosłownie za nic, znienawidzoną kastą cwanych pajaców, żerujących na naiwności ludzi niekumatych, biednych, często nieszczęśliwych. Poprzez swoich desantowców w naszym parlamencie, staracie się manipulować polskim rządem i ogłupionymi albo cwanymi parlamentarzystami. To biskupi chcą Polski na pełnym biegu wstecznym, bo to zapewnia im niewyczerpane źródło dochodu. To kler neguje naukę i zdobycze współczesnej cywilizacji, hamuje rozwój intelektualny naszej młodzieży i to on narzuca Polakom odpowiedni poddańczy i bezkrytyczny model zachowania. Arogancja i zdziczenie tych administratorów Watykanu w Polsce dziś sięga apogeum. Sprawa odpisu podatkowego od wszystkich, sprawa pochówku, rabowanie majątku narodowego poprzez swoich desantowców we wszystkich strukturach władzy państwowej, utrzymywanie armii kapelanów sowicie opłacanych z budżetu państwa, opłacanie uczelni wyznaniowych, wyłudzanie pieniędzy za sianie jedynej słusznej religii w szkołach, szantaż z udzieleniem ślubu, rozwodem, wystąpieniem z kościoła, horrendalnie wysokie opłaty za posługi kapłańskie i inne finansowe machlojki. Poza tym panowie biskupi, wasza drwina, arogancja cynizm i hipokryzja w stosunku do wiernych, szukających u was pomocy w rozwiązywaniu ważnych spraw w ich parafiach. To już jest totalna patologia narzuconej religii w Polsce w dodatku finansowana z pieniędzy wszystkich podatników. Niech przebogaty Watykan utrzymuje swój kler w naszym kraju a oni niech płacą podatki za swoją korporacyjną działalność, tak jak inne podmioty gospodarcze. Za te ogromne pieniądze można by dotować współczesny program nauki, wykształcenia i wychowania nadziei Polski, naszej młodzieży, na normalnych, mądrych i zaradnych obywateli. Możemy tylko dziękować za spokojne, wyważone, merytoryczne wypowiedzi normalnych polityków z rządu, którzy przeciwstawiają się jakimś deb***nym żądaniom biskupów oraz grupie nawiedzonych oszołomów podżeganych przez media katolickie. Polska nie jest jeszcze prywatnym folwarkiem kleru, Rydzyka, Dziwisza, Głódźia, innych ciasno myślących biskupów oraz PISu z ich żałosnym, prymitywnym guru. Nigdzie na świecie nie ma tak, aby świeckie państwo utrzymywało jakąś grupę wyznaniową z pieniędzy wszystkich podatników. Tylko w Polsce toleruje się tą patologię. Grupy trzymające władzę muszą przestrzegać wreszcie naszej Konstytucji. Wszelkie odstępstwa powinny być natychmiast piętnowane przez społeczeństwo. Właśnie że ważne jest jaka ma być Polska a nie tylko uległa klerowi, katolicka, głupia i biedna jak chcą tego panowie biskupi i skrajna prawica będąca na ich postronku."
Niech idzie tylko ten co chce i ma cel.
Nie poczuje tej atmosfery ten co nigdy nie był i nigdy nie zmagał się z własnym ciałem i bólem w konkretnym celu.
4 moich znajomych poznało swoje przyszłe żony właśnie na pielgrzymce. Najważniejsze to że im wszystkim się udało wytrwać i ciągle wspominamy te chwile.
Potwierdzam pielgrzymka to cudowne przeżycie duchowe,warto choć raz w życiu się wybrać!
Z pewnościa pójdzie też w peilgrzymkę Frankowski.
Do pierwszego postoju a potem w starym stylu....będzie czekał w Częstochowie.
Tak się "zalicza" pielgrzymki.Był?Jak nie,jak tak!
JANIE, idziesz w tym roku?
POZDRAWIAM GRUPĘ ŚW. MICHAŁA ORAZ WSZYSTKICH PIELGRZYMÓW!widzimy się 4 !
a co do postu niżej to dlaczego uważasz, że proboszcze nie chodzą na pilegrzymki? otóż sie myslisz!
peja!!! to takie bzykańsko jest na pielgrzymkach????? ale z drugiej strony z zapoconymi??!!
zabierz ze soba kondony hehhe
a co to pielgrzymka jest krótsza o dwa dni
a czemu na pielgrzymki nie chodza proboszcze? To by był dobry przykład dla parafian.
Potwierdzam pielgrzymka to cudowne przeżycie duchowe!