Kolej dogadała się z miastem

Zawarto wstępne porozumienie dotyczące budowy dwóch przejść przez tory. Kładka znajdująca się obok rynku zostanie usunięta, a na jej miejsce pojawi się przejście z rogatkami. Drugie przejście stanie przy KUL-u.
Rozmowy na temat zastąpienia kładki poziomym przejściem z rogatkami między Gminą a koleją trwały sporo czasu. Gmina proponowała budowę dwóch przejść dla pieszych, w poziomie szyn przez całe torowisko linii kolejowej nr 68 Lublin – Przeworsk. Pertraktacje dotyczyły miejsca, gdzie obecnie znajduje się kładka dla pieszych oraz przy nielegalnym przejściu, które łączy ośrodek dydaktyczny KUL z parkiem miejskim.
Po kilku tygodniach negocjacji w końcu udało się zawrzeć porozumienie. Kolej zgodziła się na proponowane przez miasto rozwiązanie. Dwa przejścia, które mają powstać będą zaprojektowane w taki sposób, by spełniały wszystkie normy bezpieczeństwa podróżnych oraz mieszkańców. W czasie kiedy będzie przejeżdżał pociąg przejście będzie zamykane za pomocą zapór, będzie to sygnalizowane zarówno świetlnie, jak i dźwiękowo.
Koszty związane z budową przejść ma pokryć gmina Stalowa Wola. Przejścia będą o wiele bardziej funkcjonalne niż kładka, zwłaszcza w stosunku do osób starszych jak niepełnosprawnych. Skorzystają także inni piesi i rowerzyści, którzy nie będą musieli wkładać dodatkowego wysiłku w przemieszczenie się przez kładkę. Obecnie wiele osób, często z lenistwa przechodzi przez tory narażając swoje życie. Należy także podkreślić to, że rozwiązanie na jakie przystała kolej będzie dużo tańsze. Szacuje się, że koszt postawienia nowej kładki równoważy się z kosztami wykonania trzech przejść poziomych. Być może miasto będzie starało się o to, by w przyszłości powstało kolejne poziome przejście. Jest to rozwiązanie, które ucieszy wielu mieszkańców, bowiem na dzień dzisiejszy jest około 10 nielegalnych przejść w Stalowej Woli (przy samej hali targowej około 3). Za wiaduktem tory są nieogrodzone, więc w na tym odcinku wielu pieszych przechodzi gdzie popadnie, narażając własne życie.
Często w niektórych miejscach, gdzie tory są zagrodzone np. siatką, pojawiają się dziury, dzięki którym ludzie robią sobie skróty. Ilekroć w danym miejscu siatka, przęsło jest naprawiane, za kilka dni dziura pojawia się znowu. Tego raczej nie uda się zmienić. Jednak fakt powstania dwóch poziomych przejść jest bardzo słusznym rozwiązaniem.
[Fab]
Komentarze
Co tu ma być fajnego korki bedą i to ma byc fajne!? Wole podziemne przejście!
Fajnie! Tylko wiadmo kiedy to powstanie? Za rok? Dwa? Czy osiem? Czy to też radni ustalili czy zapomnieli?
co????? to juz wole ta kładke nic jakies strzeżone przejscie na ktorym trzeba bedzie czekac 10 min...porazka
No nareszcie ktos ruszyl glowa szkoda ze tak pozno, Przejscia robi zsie gdzie chodza ludzie a nie gdzie ktos durny zaprojektuje
Ludzie spokojnie! I tak konserwator zabytków nie pozwoli na rozbiórkę starej kładki. Istnej perełki architektury i funkcjonalności...
Koło budowlanki powinno być przeście , tam więcej ludzi przechodzi o każdej porze dnia i nocy.
Allleeeeeeeeeeluja...
Jednak można .... ruszyć głową.
I po co bylo rok temu placic za odnawianie kładki? nie mogli odrazu robic rogatek, tak sie wywala pieniadze podatnikow w bloto
Super, szkoda tylko wydanych w poprzednich latach pieniędzy na remont kładki, która i tak wygląda jak sto nieszczęść.
Wreszcie te przydupasy kolo KULU nie beda łapac
świetna wiadomość dla mieszkańców, w końcu doszli do porozumienia