Wakacyjny sposób na zarobek

Bezrobotni, studenci, uczniowie i emeryci każdy chce zarobić. Na Podkarpaciu taką szansę daje im teraz sprzedaż leśnych borówek nazywanych tu jagodami.
W Stalowej Woli na rynku nie brakuje sprzedawców tych leśnych owoców. W letni zarobek angażują się całe rodziny.
Wakacyjne sposoby na zarobekPrzydrożna sprzedaż borówek najbardziej popularna jest na terenach o dużym bezrobociu. Cena od 10 do 15 złotych nie zraża, a klienci to przeważnie ludzie z miast. W Wólce Zapałowskiej do pracy przy zbieraniu i handlu jagodami angażują się wszystkie pokolenia. Jeden dzień przydrożnego handlu daje rodzinie zarobek wielkości około 100 złotych, czasem więcej. Taki sklep pod gołym niebem najlepiej sprawdza się przy drogach krajowych najbardziej uczęszczanych.
Źródło: TVP3

Komentarze
Rada dla jagodziarzy starajcie się zakryć jak najwięcej ciała w lesie bo komary tną jak oszalałe!
Mieszczuchu.
Najprościej,kiedy nie możesz pokonać wroga,przyłączyć się do niego.
Pozwól aby Cię użądliła,a potem się z nią zaprzyjaźnij.
Koniec końców to rodzina.Płynie w niej Twoja krew!
W jaki sposób radzicie sobie z komarami w lesie? Ja dzisiaj chciałem sobie nazbierać mały słoiczek i uciekłem do samochodu po 30 sekundach.
Gdzie sa skupy jagod w okolicy stalowej woli?
Nie wiem czy słoik 0.9 l to 1 kg, a taki słoik jagód można kupić za 7 zł.
Dają 7 zł za jagody taka prawda.
jeszcze żeby dawali te 10 zł do 15 to by było dobrze, i gówno prawda że za tyle skupują jagody , chodziłam przez ostatni tydzien i skupowali po 7 zł i nic nie chcieli podnieść;/ a nie za 15 zł nigdzie chyba nie ma zeby można było skupić;/ męczarni i tyle ;/ ale co zrobic jak chce się mieć jakis grosz to tylko ratuje nas te jagody ;/
To jest dramat! Módlmy się za bezrobotnych starszych a w szczególności za młodych którzy się poniewierają o to co rząd zaoferował jakie życie zgotował!
'Zwanych tu jagodami'. A gdzie indziej jak są zwane te borówki czyli jagody?