Trybuna będzie gotowa już w październiku

Prace wrą na stadionie piłkarskim Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Stalowej Woli. Na stronie wschodniej pojawiły się filary, na których ma zostać umocowany dach. Termin zakończenia prac na tym etapie wyznaczono na koniec października. Czy się uda?

Wykonawca przekonuje, że tak. Co prawda początkowo firma miała drobne opóźnienie, ale teraz prace ruszyły pełną parą. Efekty są widoczne. Od strony ul. Hutniczej pojawiło się już dziewięć słupów nośnych. To na nich zostanie zamocowany dach. W ostatnim czasie słupy zostały połączone wiązaniami. Ściana wzdłuż ulicy, ta znajdująca się pod kolumnami, powoli się rozrasta.

Trybuna przy ul. Hutniczej umiejscowiona jest po stronie wschodniej. Zapewni ona widzom 1430 miejsc. Koniec budowy tej części będzie oznaczał koniec pierwszego etapu prac przy stadionie. Ta część kosztowała budżet miasta 6 mln zł.

Ale to nie koniec. Prace będą trwały dalej. Ale najpierw trzeba będzie przygotować kolejny przetarg. Tym razem na drugą część inwestycji, która ma objąć trybunę główną z zapleczem, pójdzie około 30 mln zł. Koszt budowy całego stadiony to około 70 mln zł. W całości koszty pokryte zostaną z budżetu miasta.

Mieszkańcy nie kryją zadowolenia. – Czekam aż w końcu będzie można zobaczyć efekt – przyznaje Paweł Wańko. Tomasz Mak zapewnia, że na trybunie nie raz zasiądzie. – Jestem fanem wszelkiego rodzaju rywalizacji. Na pewno nie raz z rodziną odwiedzę stadion – zapowiedział.

Można znaleźć też takich, na których inwestycja nie robi wrażenia. – Sportowe rozgrywki w ogóle mnie nie interesują. Dlatego budowa stadionu obchodzi mnie jak zeszłoroczny śnieg. Dla mnie to pieniądze wyrzucone w błoto – powiedziała Justyna Szmytko.