Radny Paszkiewicz trzyma formę

Radny Zbigniew Paszkiewicz otrzymał statuetkę za udział w XXIV Międzynarodowym Ulicznym Biegu Konstytucji 3 Maja. Był on jedynym reprezentantem Rady Miejskiej, który wystartował. To że w tym roku kończy 81 lat nie było żadną przeszkodą.

Świetna forma, wigor i dbanie o zdrowie to cechy radnego Zbigniewa Paszkiewicza. Mimo 81 lat radny się nie oszczędza. Wie co poprawia sprawność i daje siły do codziennego zmagania się z życiem i konsekwentnie swoje zasady stosuje od lat.

Kiedy zaczął Pan biegać? - Zacząłem biegać mając ok. 40 lat, czyli dokładnie 38 lat temu rozpocząłem biegać- śmieje się radny-. W szkole byłem bardzo, bardzo słabiutki z WF-u. Tam stale były skoki przez konia z łękami, kozła, skrzynię itd. Wówczas nie propagowało się biegów. A ja w pewnym momencie zacząłem truchtać dla zdrowia – mówi Zbigniew Paszkiewicz. Co było takim impulsem, bodźcem do tego? - Takim bodźcem była po prostu potrzeba ruchu, a wtedy zaczęto też w Polsce biegać. Słynny Hofer rozpoczął akcję „Bieganie po zdrowie”. Nawet wnuk się kiedyś pytał, bo biegłem razem z nim, i pytał mnie: „dziadek gdzie to zdrowie, gdzie to zdrowie?” Bo biegniemy po zdrowie- powiedziałem. Jak często Pan biega? - Teraz w ogóle nie biegam bo jestem po operacji. 3 maja biegłem podczas XXIV Międzynarodowego Ulicznego Biegu Konstytucji 3 Maja w Stalowej Woli, a tak normalnie to 2-3 razy w tygodniu. Przeciętnie dystans wynosi 10 kilometrów. Kiedy będzie można znowu Pana zobaczyć w „biegu”? - Następy bieg w jakim wezmę udział to XXII Bieg Powstania Warszawskiego z 31 lipca na 1 sierpnia, na przed dzień wybuchem powstania listopadowego. To będzie wspaniały bieg dla uczczenia powstańców warszawskich. W zeszłym roku biegłem, była to wspaniała impreza i chodzi o to, żeby o tych młodych ludziach, którzy polegli w powstaniu warszawskim pamiętać. Czy będzie się Pan starał namówić innych radnych do tego, by wzięli udział w kolejnych biegach, np. 11 listopada podczas Ulicznego Biegu Niepodległości? Radny z uśmiechem na twarzy przyznaje, że to bardzo trudne zadanie namówić innych radnych do biegów. A szkoda, bo byłby to dobry przykład dla lokalnej społeczności.

Gratulujemy otrzymania statuetki, życzymy zdrowia i kolejnych sportowych sukcesów.

[MagPie]

Przewiń do komentarzy