W szkołach będzie multimedialnie

Prezydent chce unowocześnić szkolnictwo w Stalowej Woli. Miałoby to stać się za sprawą pracowni multimedialnych, które miasto kupiłoby placówkom edukacyjnym. „Na mnie to nie robi wrażenia”- mówi na to radny Nadbereżny...
Nowoczesność na skalę krajuNowoczesność ma szansę na stałę wkroczyć w naszą oświatę. Prezydent bowiem chce zapewnić wszystkim placówkom od przedszkola po uniwersytet nowoczesne pracownie multimedialne. To podniosłoby standardy nauczania i przyczyniło się do wzrostu poziomu wiedzy uczniów. Pracownie zawierałyby między innymi tablice i ekrany interaktywne. Gdyby udało się wprowadzić w życie plan Andrzeja Szlęzaka, bylibyśmy pierwszym miastem w Polsce, które zrealizuje taki projekt.
Pieniądze to nie wszystkoInwestycja ta nie byłaby tania. Projekt zakładałby, że w każdej placówce edukacyjnej w ciągu trzech, góra czterech lat powstałaby taka sala, dzięki której uczniowie poprawiliby wyniki nauczania, lepiej zrozumieli program i mogli w sposób przyjemny i lekki realizować postawione przed nimi zadania. Miasto znajdzie pieniądze na ten cel, mimo że nie będzie to tani projekt.
Już za kilka lat, czy to przedszkole czy szkoła średnia, czy wyższa dzieci i młodzież będą mieć co najmniej jedną taka pracownie wyposażoną w nowoczesny sprzęt w swoim zasięgu.
Zaczniemy od Biblioteki MiędzyuczelnianejPierwsza sala multimedialna pojawiłaby się w nowej bibliotece przy ulicy Popiełuszki. Tam taka sala staje się koniecznością. W nowych wnętrzach, pośród woluminów takie centrum nowoczesności staje się koniecznym wymogiem naszych czasów. Prezydent chciałby by sala multimedialna wybudowana została również w Multicentrum przy kinie Ballada. To jednak na razie tylko plany.
Co znajdzie się w sali multimedialnej?Technologia, o której mowa jest chińska. Jej dystrybutorem jest właściciel spółki cywilnej Łukasz Wilk. Podczas sesji Rady Miasta opowiadał o tym co znalazłoby się w takiej pracowni. Mowa tu o tablicy interaktywnej, wyposażonej w kamerę „kinetic”, czujnik ruchu. Wszystko to zaopatrzone w odpowiednie programy i aplikacje. Jak zapewniał w czasie prezentacji Łukasz Wilk zastosowania nowoczesnej technologii można wykorzystać na wiele różnych sposobów. Można przecież dostosować program do każdego przedmiotu szkolnego.
W czasie prezentacji radni mogli zobaczyć mały pokaz tego jak wielkie możliwości drzemią w zastosowaniu tych rozwiązań. Został zaprezentowany pomysł nauki angielskiego, grania na instrumentach za pomocą dotykowego ekranu, rysowanie po nim za pomocą dotyku czy czytanie książek na dużym ekranie, gdzie strony w ebookach „kartonuje się” palcem itd.
- Stosowanie nowoczesnych technologii motywuje uczniów do pracy, sprzyja zainteresowaniu się nauką, wyzwala aktywność i chęć poznania, przyspiesza i ułatwia nabywanie różnorodnych umiejętności oraz wyzwala twórczość, pasje, rozwija talenty i rodzi marzenia – mówił Łukasz Wilk, szef i-tech Poland. „Na mnie to nie robi wrażenia”- mówi na to radny Nadbereżny - Padło tu trochę nadużyć, jeśli chodzi o nowoczesną technologię. Możliwe, że będziecie mogli państwo dostarczyć nam coś nowego, bo to co zostało zaprezentowane na tym ekranie jest dostępne dzisiaj w każdym smartfonie. Ruchowe czujniki na PlayStation i innych konsolach były dostępne w Stanach Zjednoczonych już 10 lat temu, w Polsce chyba 5 lat temu. Na mnie to nie robi wrażenia – mówi na to wszystko radny Lucjusz Nadbereżny.Radny kwestionował także to, że firma ma małe doświadczenie oraz brak strony internetowej, prosił także o przedstawienie jakie wykształcenie mają osoby pracujące w tej firmie.
Szef i-tech Poland zaproponował, że przy następnej prezentacji zostaną zaprezentowane całkowicie nowe, dotąd nigdzie nie spotykane programy edukacyjne. Być może właśnie to przekona radnych do zainwestowanie w proponowane przez i-tech rozwiązania multimedialne.
[MagPie]Przewiń do komentarzy













Komentarze
Tylko Lucjusz. Wybieramy go na urząd prezydenta miasta. Tylko Lucjusz.
Zlikwidowali Gimnazjum nr 3. Ot, taka jest rzeczywistość. To jest obraz traktowania oświaty.
wprowadzić programy które nauczą matmy, fizy i chemi bez bulu a jedynie hostorie slezak będzie nauczał,pozdro dla przydupasów z wydziału edukacji um, zal mi was
Lucek jak zwykle najmądrzejszy, a pewnie by najzwyklejszego smartfone'a nie obsłużył. Nie jestem na tak, ani na nie, ale jak się chce na jakiś temat wypowiadać, to coś trzeba o nim wiedzieć. Technologie xbox'a czy android są wykorzystywane przez firmy (bo po co mają odkrywać amerykę od nowa) na całym świecie, również przez firmy reklamowe i to z powodzeniem, tylko u nas sami specjaliści i jak widzą znajome marki to myślą, że to samo mają na telefonie albo konsoli. Przydałby się tutaj pewien cygan elektryk, który by wszystkich tych "radnych" za dychę wy*** "w piździec".
Komputery weszły pod strzechy, coraz lepsze, coraz tańsze. Już na komunię dzieciaki dostają laptopy... ale elektronika tylko uczy konsumpcji multimediów, programów etc. Jeszcze nikt i nic nie wyręczyło i nie wyręczy w procesie nauczania dobrego nauczyciela. Przekazy multimedialne pozbawiają młodzież wyobraźni i abstrakcyjnego myślenia ... nic tylko wyłączyć prąd i okaże się że ktoś wyłączył myślenie; czyli kompletna katastrofa....
Pan Nadbereżny potrafi tylko sie sprzeciwiać. Nie jest dla niego ważne czy pomysł jest dobry czy nie, ale ważne jest żeby być na nie. BTW co z tego że młodzi mają smartfony itp.? Zastosowanie nowych technologii (nawet dobrze znanych) spowoduje że uczniowie będą większą uwagę przykuwać do prezentowanej wiedzy. Ale i tak wiekszość internetowych napinaczy napisze że im sie to nie podoba a Stalowa Wola to dziura w której nie chcą być. Pytanie: Kto was zmusza aby tu mieszkać?
najlepiej tak zrobić zeby uczeń się nie uczył a wszystko wiedział
lucek, masz racje, takie bzdety dzieciarnia ma w swoich kieszeniach an co dzien, cos niech zablysna czyms nowym