Klatkowe perypetie...

Image

Jedni myją okna i sufity, inni zajmują się pielęgnacją schodów i półpięter w naszych klatkach schodowych. Jak wygląda ich praca? Czy wywiązują się ze swoich obowiązków? Mieszkańcy podlegający jednej z administracji dopatrzyli się pewnych zaniedbań.

Lokatorzy bloku przy ul. Poniatowskiego 9 narzekają na stan swoich klatek. Boją się swobodnie wychodzić z domu w obawie, czy czasem im coś nie spadnie na głowie. Na jednej z klatek od dłuższego czasu wisiała przy suficie ogromna pajęczyna z zalegającymi w niej pająkami. Mieszkańcy próbowali kontaktować się z pracownikami administracji ale na próżno. Ta dalej zalegała i straszyła. Oprócz pajęczyny mieszkańcy skarżą się na czystość okien znajdujących się na klatkach, przez które trudno dojrzeć widok osiedla.

-Z całym szacunkiem droga Pani, ale nie wiem kiedy ostatnio ktoś się tym zainteresował. Ile to jest machnąć szmatą i ściągnąć to dziadostwo z sufitu, nie mówiąc już o przetarciu okna. Od czego oni są? Ja też mam iść do pracy i odbębnić robotę na pół gwizdka? Ileż można prosić o dokładne sprzątnięcie, no dajcie spokój- wykrzyczała nam jedna z lokatorek bloku przy ul Poniatowskiego 9 w Stalowej Woli.

Postanowiliśmy skontaktować się z kierownikiem administracji nr 3 w Stalowej Woli, by dopytać kto dokładnie odpowiada za klatkowe zaniedbania i czy jest szansa na dokładne posprzątanie klatki.

-Pracownicy administracji, zgodnie z przyjętym harmonogramem, myją okna dwa razy do roku, na wiosnę i na jesień. Teraz przystępujemy do remontu elewacji tych budynków, także będą ściągane okna, wymieniana stolarka na klatkach i piwnicach, więc teraz nie było sensu ich myć. Jeśli chodzi o podesty klatek schodowych, czyli zamiatanie i zmywanie, to tym zajmują się dłużnicy, którzy odpracowują swoje zadłużenie. Nie miałem żadnego sygnału, że coś jest nie tak powiem szczerze, ale jeśli faktycznie ta pajęczyna tam jeszcze zalega, to zapewniam Panią, że jeszcze dziś jej tam nie będzie- poinformował nas w rozmowie telefonicznej kierownik administracji nr 3 w Stalowej Woli, Adam Świderski.

Jak powiedział kierownik AM, tak się stało. Dostaliśmy informację od mieszkańców bloku, że niedogodności w klatce zostały zlikwidowane.

[KajBel]

Przewiń do komentarzy









Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~elha12

Blokowa sprzątaczka

Pełny etat za to,
Żeby sprzątał lokator.

~ktosss

te starsze babcie sa najgorsze nudzi im sie w domu to szukaja problemow, ja mieszkam na poniatowskiego w bloku nr 9 i nigdy na sprzataczke zlego slowa nie moge powiedziec, a tej co sie poskarzyla to by chyba korona z glowy spadla jakby reka machnela. o Bozeeeee nie lubie takich ludzi co to dalej sraja niz widza. Chyba ktos nie zdaje sobie sprawy ze taka sprzataczka zamiata sprzata myje grabi, odsnieza od rana do 15 , a jak chce sie poskarzyc to niech w spoldzielni powie zeby ci co za mieszkanie nie placa miotle w rece wzieli i odrabiali dlugi. A KTO- to sobie kolo drzwi pozamiataj pewnie w domu masz taki syf jak przed domem. jakbys o to dbal to byc czyste drzwi mial!

~lokator

każda klatka ma swoje bolączki, co powiecie na sąsiada który wykręca żarówkę przed wejściem do klatki a w klatce wyłącza światło
prawdopodobnie czyni to aby wszyscy mniej płacili a to że ciemno to już inna sprawa która go nie obchodzi

~ON taki

Sprzątaczki najpierw się zamiata pózniej dopiero myje!

~Jarkow

Zasrane paniusie, które obijają się pół dnia, z odciskami na dupie z ławki na której przesiadują z koleżankami. Jedna z drugą wzięłaby do ręki miotłę i zgarnęła pajęczynę i po kłopocie... Czy w ogóle nie macie poważniejszych problemów w życiu niż "pajęczyny na klatkach?" Do końca was popie***iło?
Po za tym zdjęcie nr 4 - przecież to baniak z wodą, z którego spływa woda do pionu w bloku. Czy to ku**a nie jest normalne, że urośnie tam pajęczyna, bo ów baniak jest bardzo ciężko dostępny? Jest zazwyczaj na ostatnim piętrze klatki, tak więc zazwyczaj na wysokości 6 metrów od przedostatnich schodów.
Zajmijcie się głupie stare grube baby, jakbyście wyczyściły raz na rok okno to dupa może by wam tak nie rosła.

~kabziol

siedzą paniusie na ławce a wnusia sru gumy , papierki,i pół wiaderka piasku na klatke,na uwage-odpowiedż -przecierz są sprzątaczki-najlepiej nasrać a co do dłużników,niewiadomo jak potoczy sie nasze życie.Dziś na wozie jutro pod.....

~Płatnik

Do Luu:
Płać a nie będziesz musiał sprzątac!

luu

dłużnik ma do sprzątnięcia 10-12 klatek na dzień razy cztery piętra po dwa razy na góre i z powrotem weś sobie wiadro z wodą i mopa i se polataj po schodach

luu

wypadałoby swoją wycieraczke i to co jest pod nią samemu sprzątnąc
tak sie kiedyś robiło , płaci sie złotówke od mieszkania za sprzątanie klatek , część mieszkańców robi syf i uczy tak dzieci , no bo przecie płaciiwaaa za sprzontaniee to ii wymagoomm ,

~Klient Lidl

Sprzątaczki z administracji nr 3 w godzinach pracy pilnują rampy pod Lidl-em. Administracja pewnie mało zarabia i też z przecenionego towaru korzysta. W zimie natomiast oprócz pilnowania
rampy również odśnieżaja teren pod Lidl-em.

~ags

,,~A TAK!" nie myl pojecia sprzataczki z dłuznikiem:-P bo sprzataczka musi sie troche orobic by cos zarobic a dłuznik robi to na odpierdziuuu...
,,Jeśli chodzi o podesty klatek schodowych, czyli zamiatanie i zmywanie, to tym zajmują się dłużnicy, którzy odpracowują swoje zadłużenie."

~boss

~A TAK! to wygon swoja zonke albo sam sprzataj proste co nie ...

~grazyna

Sprzątanie sprzątaniem. Ale gdybyśmy tak wszyscy solidarnie dbali o czystość, nie śmiecili (pety, papierki po cukierkach, zapałki..)i nie sikali po klatkach, to byłoby czysto i przyjemnie.

~A TAK!

Sprzątaczki zauważyłem że nie zamiatają tylko odrazu mokrym mopem błoto wcierają całe dzwi mam uwalone co to za sprzatanie!???