Noc Muzeów przy Hutniczej

W hali ekspozycyjnej przy Zespole Szkół nr 1 miłośnicy sztuki mieli do dyspozycji trzy wystawy. Zwiedzanie odbywało się od 18.00 do 24.00. Zainteresowanych nie brakowało.
Jedną z proponowanych w tę noc była wystawa „COP dla Przyszłości”. Mimo, iż nie jest ona nowa, bo już jakiś czas jest obecna w Stalowej Woli, to wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem nie tylko mieszkańców miasta.
-To wystawa o Centralnym Okręgu Przemysłowym. Otwarcie miała w 2007, więc jest z nami już kilka lat. Nawiązuje tematycznie do historii COP-u, ale dużą uwagę przykłada też do Stalowej Woli jako takiej jego swoistej perełki. Prezentujemy tu bardzo różne eksponaty, w dużej mierze są to militaria. Cieszy się dużą popularnością w zasadzie odkąd została otwarta- poinformowała nas pracownik Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli, Joanna Wójcik.Kolejną z możliwych do oglądania była wystawa przyrodnicza Ptaki morskie i krain lądowych. Jej eksponaty z pewnością cieszyły oko nie jednego dziecka. W tym miejscu można było również całą rodziną zasiąść na wygodnych fotelach i oglądać filmy przyrodnicze.
-Wystawa pochodzi z Muzeum Przyrodniczego Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN w Krakowie i stamtąd do nas przywędrowała. Znajdziemy tu eksponaty zarówno z krain morskich, jak i z krain zimnych, więc możemy oglądać i pingwiny i np. emu. Wystawa liczy ponad 250 sztuk ptaków, gdzie możemy wyróżnić ponad 100 różnych gatunków. Galeria cieszy się zainteresowaniem zarówno wśród dzieci, jak i ornitologów, którzy w jednym miejscu mają dość sporą różnorodność ptaków. Odwiedzają nas i osoby indywidualne i grupy szkolne. Myślę, że wystawy przyrodnicze mają spore znaczenie w naszym regionie- tłumaczyła w rozmowie z dziennikarzem portalu StaloweMiasto.pl, pracownik Muzeum Regionalnego, Beata Surdaj.Ostatnią, aczkolwiek wyjątkową i zupełnie inną od pozostałych była wystawa „Poczuj sztukę”, czyli nowoczesna zabawa dla dzieci i młodzieży, a przede wszystkim dla osób niepełnosprawnych. Jej celem jest poruszenie innych zmysłów niż wzrok. Zwiedzający mają okazję zamknąć oczy i za pomocą dotyku, słuchu i węchu odbierać bodźce zewnętrzne i poznawać kształty przygotowanych eksponatów.
-Wystawa interaktywna, gdzie możemy poczuć sztukę i wyobrazić sobie jak osoby niewidome odbierają świat, jego barwy, zapachy, jak poprzez dotyk wyrażają to, co my widzimy na co dzień. Ekspozycja składa się z ośmiu paneli, każdy z nich pokazuje np. jak powąchać kolor, albo dotknąć dźwięk. Wystawa łączy zmysły i pokazuje, że nie trzeba widzieć, żeby poczuć sztukę- powiedziała w rozmowie z nami stażystka Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli, Iwona Pityńska.Wystawy w hali ekspozycyjnej ZSP nr 1 to nie wszystko co Muzeum Regionalne przygotowało na tę noc. Podczas zwiedzania można było zrobić sobie krótką przerwę i zaglądnąć do sali kinowej, gdzie wyświetlane były archiwalne filmy, opowiadające historię naszego miasta. Oprócz tego dla miłośników książek przygotowano kiermasz.
-Są to książki wydawnictwa muzealnego, na co dzień sprzedajemy również w Muzeum Regionalnym. Dziś mamy ofertę specjalną, przy zakupie jednej z książek, druga gratis. Książki dotyczą głównie historii Centralnego Okręgu Przemysłowego, ale też książki wydane przez muzeum, np. o Norblinie, czy Rozwadowie. Muszę przyznać, że chętnych do zakupu książek nie brakuje- poinformowała nas pracownik Muzeum Regionalnego- wydział marketingu i edukacji, Aleksandra Jaworska.Wśród odwiedzających można było zaobserwować osoby starsze, które zrobiły sobie krótki powrót do dzieciństwa, ale także całe rodziny z dziećmi, uczniów i studentów, których nie nudziła weekendowa lekcja historii. Na koniec historyczno- przyrodniczo- kulturalnej wycieczki można było zostawić swój autograf w pamiątkowej księdze.
[KajBel]Przewiń do komentarzy


























Komentarze