Kokosza górka to miejsce, gdzie od 2009 roku stoi drewniany krzyż- symbol męczeńskiej śmierci Chrystusa i... kość niezgody władz miasta, strony kościelnej i niektórych wiernych. Co o tym sądzą nasi czytelnicy?
Postawiony nielegalnie, ale...
Krzyż z tabliczką informującą o tym, że na górce w przyszłości powstanie kolejny kościół w Stalowej Woli, tym razem pw. ks. Jerzego Popiełuszki, został postawiony i poświęcony przez ks. bp. Edwarda Frankowskiego pod koniec lutego 2009 roku podczas drogi krzyżowej ulicami miasta. Wkrótce został potraktowany jako samowola budowlana. Później była sprawa w sądzie, wyrok, nakaz usunięcia krzyża, ogłoszono nawet przetarg na usunięcie spornego symbolu religijnego z kokoszej górki...
Sprawa ta od początku wywoływała mnóstwo negatywnych emocji. Zwolennicy i przeciwnicy ostro reagowali na próby rozstrzygnięcia sporu. Jednym pasowało usunięcie krzyża, inni chcieli o niego walczyć. Niektórzy do tej pory spotykają się tam na modlitwach, inni starają się zapomnieć o całej historii.
Tymczasem krzyż nadal stoi i w końcu coś z nim trzeba będzie zrobić: albo zalegalizować, albo przenieść w inne miejsce. Co uważają nasi czytelnicy?
Krzyż powinien zostać?
Pod naszymi artykułami, które pojawiają się regularnie wtedy, gdy coś zostaje postanowione w sprawie krzyża, za każdym razem toczy się ostra dyskusja. Jedni atakują stronę kościelną, inni popierają.
„Zastanawiam sie dokad ta farsa z tym krzyzem bedzie trwala i jak dlugo godnosc tego znaku bedzie tak poniewierana. Poniewierana, postawiona na obcym terenie sluzaca jako orez walki z urzedem o cudza wlasnosc. To tak wyglada jakby ktos wstawil cie do sasiada bo jest mu ciasno z toba pod jednym dachem. Co najgorsze, ze ci co tam przychodza wierza, ze bronia ten znak tylko przed czym? Kler zachowal sie jak najgorsze biuro podrozy wstawiajac tam taki symbol, lamiac przy tym siodme przykazanie dekalogu (moze w naszym miescie juz nie obowiazuje) w towarzystwie meneli, psow, roznych wulgaryzmow. Przyjda na pol godziny odbebnia paciorek a wizerunek zostaje nadal w takim "towarzystwie. Wstyd mi za was hierarchowie! czego wy nas i nasze dzieci uczycie ”- pisze Sara pod jednym z artykułów (pisownia oryginalna zachowana)
Inaczej uważa inna czytelniczka Asia:
”trudno powiedziec, faktycznie dobrze powiedziane, to jak pieklo i niebo, scieraja sie ze soba dwa swiaty, mozliwe, ze gdyby ksieza schodzili do ludzi miedzy wieprze, miedzy zlo, byloby jak tzreba, tutaj ta rownowaga zostala zaklocona. Moze znow zszedl miedzy ludzi i to wlasnie posrod tego piwska, chlania, psow powinien znaleźć sie Bog?”uważam że to Kler jest wszystkiemu winien bo to oni tworzą państwo w państwie gdybym to ja postawił nawet ogrodzenie na działce bez zezwolenia to dostałbym kare i kazano by mi to rozebrać. Jeśli takie jest prawo to dlaczego nie obowiązuje to Kleru tylko robią zamieszanie i szukają winy w urzędach to Kler jest wszystkiemu winien bo to oni stworzyli ten problem. Ja osobiście wolałbym żeby w tym miejscu powstał BLOK MIESZKALNY bo to jest problem dla miasta ze młodzi ludzie nie mają gdzie mieszkać POZDRAWIAM!!!- pisze czytelnik o nicku ratataj.
Wyniki sondy zgodne z komentarzami
Wyniki sondy, którą przeprowadziliśmy na łamach StalowegoMiasta nie są zaskakujące, ponieważ z Waszych komentarzy- jednak w większości negatywnych dla strony kościelnej jeśli chodzi o opinię w sprawie zamieszania o krzyż- wynika, że przeważająca liczba osób będzie za tym, by krzyż usunąć. Tak też się stało.
51,9% respondentów uważa (z tego zdecydowanie się tego domaga aż 17,5%), że krzyż powinien być przeniesiony z kokoszej górki. 39,6% ma odmienne zdanie, a tylko 8,4% nie wie jak ustosunkować się do sprawy.
Co stanie się z krzyżem, trudno powiedzieć, na pewno jeszcze nie raz usłyszymy o nowym rozwiązaniu, bądź o tym, że ktoś wpadł na jakiś kolejny pomysł pozbycia się kłopotu. Czy strona kościelna przeniesie krzyż? Na razie się na to nie zanosi, wprost przeciwnie. Jaki będzie finał? Tego nie da się przewidzieć.
Piszcie o czymś dobrym i przyjemnym a nie tylko podpuszczacie jednych na drugich. W kodeksie karnym to się nazywa podżeganiem i są za to przewidziane sankcje.A gdzie normy moralne ?, a gdzie misja?
Jak Warchoł zabierze krzyż to też o tym napiszą i to będzie pozytywna wiadomość.
~..., już mieliśmy rząd który obiecał 3 miliony mieszkań. Teraz jak widać niektórym się wydaje, że to rząd z Warszawki buduje bloki.
W miejscu gdzie dziś zalega ten krzyż może powstać blok, takie są plany. Niestety Warchoł postawił ten nieszczęsny krzyż i sprawa stoi w miejscu.
~normalny!Widzę że w jednym się zgadzamy,że ten krzyż stoi tam NIELEGALNIE! A skoro stoi nielegalnie to powinien być jak najszybciej usunięty i nie byłoby dyskusji na ten temat! Jako "symbol miłości Boga do człowieka nie może być narzędziem do łamania prawa.! Nie rozumiem co ma pan na myśli mówiąc o podżeganiu?! Czy pisanie prawdy jest podżeganiem?! Czy piętnowanie łamania prawa przez stronę kościelną jest podżeganiem?! Jeśli tak to czekam na wezwanie do prokuratury i postawienie mi takich zarzutów!
"Obcy" Ty masz naprawdę duży problem z sobą. Skąd u Ciebie tyle nienawiści? Moze ktoś Cię skrzywdził w życiu ale przecież nie krzyż, który jest symbolem miłości Boga do człowieka. Zgadzam się ,ze ten krzyż został postawiony nielegalnie ale to co się wokół niego wyprawia za sprawa mediów prowadzi do takiej dyskusji.
Za krótko żyjemy aby marnować czas na takie wojny jak mozemy żyć w przyjaźni.Madrze ktoś napisał na forum,ze strony konfliktu milczą a ogarnięci nienawiścią i wypuszczeni przez media ludzie walczą na forach ze sobą ubliżając sobie nawzajem. Do czego to prowadzi? Naprawdę nie macie redaktorzy o czym pisać ? Piszcie o czymś dobrym i przyjemnym a nie tylko podpuszczacie jednych na drugich. W kodeksie karnym to się nazywa podżeganiem i są za to przewidziane sankcje.A gdzie normy moralne ?, a gdzie misja?
~... Z idiotami takimi jak ty nie ma o czym dyskutować! Jeśli nie nauczono cię kulturalnej dyskusji to idz pogadaj z p. Frankowskim lub z panem Warchołem bo oni mają taki sam język "miłości"! Poza tym jeśli już odnosisz się do mojej wypowiedzi to najpierw ją dobrze przeczytaj bo widzę że masz problem ze zrozumieniem kto co tutaj napisał!!!!!!!!!!!!!
Nie masz mieszkania "fgh" to pod most !!! Takie realia są w tym kraju . A jak masz jeszcze coś do powiedzenia to wal do tuska i jego przydupasów czyli śmierdzących wieśniaków z psl ... bo to że nie masz gdzie mieszkać to sprawa rządu i jego polityki. a nie krzyża w lasku .
A "Obcy" ....no co jest działaj !!! Na co czekasz !!! idz weź łopatę i do roboty !!! Bo tylko do łopaty się nadajesz !!!
Normalny! Podejmuj te swoje kroki prawne ale w tej chwili!!!! Czekam! Nie strasz ludzi tylko działaj! Krzyż został postawiony bezprawnie w ściśle określonym celu(patrz tabliczka)i ma bezdyskusyjnie z tego miejsca zniknąć! Wszystko w temacie! Tacy fanatycy jak ty nie mają zwykle długiego żywota!
NIE MAM mieszkania i bardzo chcialbym zarowno ja jak i pewnie wiele osob w mojej sytuacji by powstal tam bloczek z pieknymi mieszkankami tak abym mogl jedno z nich swobodnie sobie kupic!!! wiec wezcie ograniczeni umyslowo ludzie sobie ten krzyz do waszych salonow i tam robcie adoracje czy co wy tam z nim wyprawiacie!!!!
Szanowni redaktorzy Stalowego Miasta i innych mediów stalowowolskich, gdyby nie wasze ciągłe przypominanie tego krzyża już nikt by o niego nie pytał. A co stojące krzyze przy drodze w miejscach wypadków to też profanacja? Co Wam ten krzyż tak przeszkadza ? Kościóła i tak tam nie będzie bo jest niepotrzebny i ludzie nie dadzą pieniędzy. Biskup Frankowski żyje w świecie ułudy lub na siłę chce budować póki żyje pokolenie darczyńców. uważam,ze trzeb a ten temat zakończyć i więcej o tym nie pisać . Krzyż jest z drewna ,które ma okreslony czas i problem się sam rozwiąże. A tak to doprowadzacie do nienawiści i profanacji. Media mają przedstawiać sytuacje a nie ją tworzyć i prowokować do działania. To jest nadużycie i jak dalej będziecie prowokować to podejmę kroki prawne. A wasza wiedza i bylejakie pieniądze nie są w stanie Was obronić. Więc dla dobra sprawy przestańcie prowokować!!!!!!
Szanowni redaktorzy Stalowego Miasta i innych mediów stalowowolskich, gdyby nie wasze ciągłe przypominanie tego krzyża już nikt by o niego nie pytał. A co stojące krzyze przy drodze w miejscach wypadków to też profanacja? Co Wam ten krzyż tak przeszkadza ? Kościóła i tak tam nie będzie bo jest niepotrzebny i ludzie nie dadzą pieniędzy. Biskup Frankowski żyje w świecie ułudy lub na siłę chce budować póki żyje pokolenie darczyńców. uważam,ze trzeb a ten temat zakończyć i więcej o tym nie pisać . Krzyż jest z drewna ,które ma okreslony czas i problem się sam rozwiąże. A tak to doprowadzacie do nienawiści i profanacji. Media mają przedstawiać sytuacje a nie ją tworzyć i prowokować do działania. To jest nadużycie i jak dalej będziecie prowokować to podejmę kroki prawne. A wasza wiedza i bylejakie pieniądze nie są w stanie Was obronić. Więc dla dobra sprawy przestańcie prowokować!!!!!!
w dniu jutrzejszym czyli we wtorek 15 maja 2012 r. czekam przed restauracją "Słoneczna" o godz. 18 ... będę miał parasol w zielonym kolorze abyś debilu dobrze rozpoznał !
Mam nadzieję że masz odwagę aby spotkać się w realu . A ja postaram się abyś miał atrakcje !
ty panie ze wsi u ciebie pewnie sołtys z klechą rządzili cała ciemną miejscowością a tu jest miasto i takie byle co jak ty nie będzie decydować czy coś ma być czy nie a co do symbolu to wiem co to jest ,jakie ma znaczenie i gdzie ciemniaku jego miejsce.U ciebie na wsi sobie postaw i się rządź nie tu .
Sprawa jest prosta jak drut. Przestrzeń publiczna powinna być wolna od wszelkich symboli religijnych, NATOMIAST KATOLICY A DOKŁADNIEJ KSIĘŻA ZACHOWUJĄ SIĘ TAK JAKBY WSZYSTKO NALEŻAŁO DO NICH O I OZNACZAJĄ TEREN swoimi symbolami.
Autor art. podaje że jak tylko pojawiają się jakiekolwiek nowe ustalenia dot. KRZYŻA od razu musi być "internetowa zadyma" . Pojawiają się wtedy "krzykacze i zwykli pospolici gówniarze " zarówno ze str. obrońców jak i tych co im KRZYŻ przeszkadza. Przypomina to sytuację meczu piłkarskiego . Zawodnicy patrzą sobie w oczy i jedynie złość sportową widać . Natomiast kibice powybijali by się wzajamnie gdyby tylko mogli . Po meczu zawodnicy rozstają się w zgodzie a niekiedy idą na piwo wspólnie z przeciwnikami . Kibice wrzeszczą wulgaryzmy i odgrażają się wzajemnie.
Reasumując : Władze miasta + jakiś Nadzór budowlany + strona kościelna jakoś siedzą cichutko , jakby wszystko zostało już ustalone . Nikt do nikogo już nie ma pretensji . I jest wszystko CACY. Natomiast "kibice KRZYŻA" i "kibice ANTY " dalej toczą wojny. Opluwają się wzajemnie . Najgorsze jest to że nie robiątego w realu ...a powinni !!! tylko siedza na dupach przed kompami i zgrywają bohaterów ! No i jeszcze prostacki art. na prostackim portalu . Po co piszesz debilu takie art. Chyba masz satysfakcję że swą głupotą przyciągasz "kibiców"
~on lepszy TO SIĘ smarku nie czepiaj tego co nie powinieneś zajmij się sobą jak Ci się nie podoba to na wieś PROSTAKU! TO JEST MIASTO BĘDZIE TYLE KRZYŻY TYLE ILE DUSZA ZAPRAGNIE JEŻELI NIE WIESZ CO TO KRZYŻ TO SIĘ NIE ODZYWAJ!
Jak zrozumiesz ,że wiara w Boga a w księży to nie to samo to podyskutujemy.Krzyż ma tam być gdzie jego miejsce, w miejscu kultu a nie tam gdzie sobie ktoś upierdoli .I nie dyktuj mi czy mam się zrzec wiary czy nie to nie twoja sprawa.
JAKIEGO JEZUSA? PRZECIEŻ TO MIT, NAJMŁODSZA PARODIA KULTU SOLARNEGO! DOUCZ SIĘ! MOŻESZ WIERZYĆ W CO CHCESZ, ALE NIE OPOWIADAJ INNYM BZDUR! WSZYSTKICH BOŻKÓW DOTYCHCZAS NALICZONO OKOŁO 2500 TYSIĄCA, TEN TWÓJ JEST TYLKO JEDNYM Z TEGO CAŁEGO TŁUMU W DODATKU NAJMŁODSZYM. I nie wyjeżdżaj z tym chrztem, wiadomo jak to się odbywa, człowiek zostaje ochrzczony gdy sika w pieluchę i nie potrafi powiedzieć ani słowa!
Jak tak Nienawidzicie Jezusa! Krzyża i księży to zmieńcie religie wiem że to miasto wiocha wszystkim wszystko przeszkadza Mnie osobiście Wy ludzie przeszkadzacie tylko czego to mówią ludzie ochrzczeni! ludzie po bierzmowaniu! po co wam to było! Najlepiej proponuje wam cudowne miejsce z jehowymi siedziec haha
Powszechnie uważa się, że krzyż jest symbolem chrześcijaństwa od jego początków. Jednak źródła historyczne mówią o nim dużo wcześniej.
Ślady krzyża odnajdujemy już w starożytnym Babilonie i Asyrii w XVIII i XVII w p.n.e. Był znakiem i symbolem Boga – Słońca. Był również obecny w Egipcie ( anch ). Symbolizował miedzy innymi greckiego Dionizosa, babilońskiego Bela, tyryjskiego Dumuzi, chaldejskiego Tammuza, nordyckiego Odyna ( Wodana ), rzymskiego boga przyrody Bachusa, perskiego Mitry. W Indiach i Persji symbolizował ogień. Korzystali z tego symbolu również buddyści, cywilizacje Azteków i Majów, Łużyczanie, Pomorzanie, Celtowie, Słowianie i ludy germańskie.
Symbolizował równowagę wszechświata (dwie krzyżujące się pod kątem prostym linie) w większości kultur związany był z siłami przyrody głównie ze słońcem, ogniem i życiem. Miał zapewniać szczęście, dobrobyt i przychylność bogów.
W Cesarstwie Rzymskim Juliusz Cezar, podobnie jak w 20 roku p.n.e. Oktawian August umieścił krzyż na monecie ze swoją podobizną. W czasach pierwszych chrześcijan nie było konkretnego, jednoznacznego symbolu, który reprezentowałby chrześcijaństwo. Dopiero cesarz Konstantyn Wielki (272-337) uczynił znak krzyża, jako symbol państwowej wiary czyli chrześcijaństwa. Konstantyn był wyznawcą i czcicielem boga – słońca. Krzyż od wielu lat był jego symbolem. Uczynił krzyż swoim godłem (krzyż typu chiro, chryzmon, w kształcie greckiej litery X (chi) z nałożona literą P (ro)). Umieszczał go na swoich monetach i sztandarach wojskowych. Konstantyn doskonale rozumiał potrzebę stworzenia ideologii lub religii scalającej rozpadające się imperium. Uznał, że najlepszym narzędziem w jego polityce wewnętrznej będzie chrześcijaństwo. Według legendy w roku 312 przed bitwą na moście mulwijskim z wojskami Maksencjusza, ukazał mu się we śnie krzyż (chryzmon), na którym było napisane In hoc signo vince (tym znakiem zwyciężysz). Legenda ta , została zmyślona na potrzeby propagandowe przez wczesnochrześcijańskich intelektualistów Euzebiusza i Laktancjusza, którzy przebywali na dworze Konstantyna. Miała ona również inne, metafizyczne zadanie, mianowicie miała przygotować elity władzy oraz społeczeństwo na przemyślaną decyzję imperatora. W 313 roku wydał edykt zwany mediolańskim, w którym zalegalizował chrześcijaństwo jako religię państwową.
Sam pozostawał nadal wyznawcą boga-słońce. Zwołał w 325 roku w Nicei sobór, który zatwierdził chrześcijaństwo jako religię państwową, a krzyż, symbol Konstantyna, został symbolem tej religii. Zaczęło się masowe nawracanie Rzymian. W roku 322 n.e. egipski mnich Pachomiusz wprowadził krzyż grecki jako symbol swoich chrześcijańskich wiernych. Sobór Trullański w 692 roku postanowił, że oficjalnym symbolem chrześcijaństwa będzie krzyż z popiersiem młodego mężczyzny. Z czasem na krzyżu umieszczono podobiznę zawieszonego ciała Chrystusa. W 330 roku n.e. Konstantyn przeniósł stolice imperium do miasta nazwanego na swoją cześć Konstantynopolem. Powstały w Konstantynopolu Senat, w większości chrześcijański, zaczął walkę z pogańskimi zwyczajami. Rozpoczęła się walka polityczna wykorzystująca religię (przypomnijmy państwową) jako swoje narzędzie. Senat rzymski, głównie pogański, kultywował swoje zwyczaje zwalczane przez władze Konstantynopola. W sali obrad senatu rzymskiego znajdowała się figurka bogini Wiktorii, a pod nim stał ołtarz, na którym żarzyły się węgielki. Po wejściu senatorowie posypywali węgielki szczyptą kadzidła, aby obrady przebiegały pomyślnie.
Chrześcijański biskup Mediolanu Ambroży mając poparcie cesarza, nakazał wyrzucić posążek i zakazał stosowania tych praktyk. Decyzja ta wywołała oburzenie senatorów rzymskich jako zamach na świętą tradycję.
Krzyż po soborze Nicejskim ewoluował. Początkowo nie był symbolem śmierci Chrystusa, a jedynie symbolem zwycięstwa, zmartwychwstania. W pierwszych wiekach chrześcijańskich Chrystus musiał zwyciężać. Dla ludzi tamtych czasów kult męki Chrystusa, jego poniżenia był nie do pomyślenia. Nigdy wtedy nie był przedstawiany w koronie cierniowej. Był przedstawiany jako bóg słońce, mając na głowie promienistą koronę lub wieniec triumfalny. Pierwsze wizerunki ukrzyżowanego Jezusa pochodzą z V i VI wieku. Do dnia dzisiejszego nie wiemy jednak, jak wyglądał krzyż stosowany do wykonania tego brutalnego wyroku. Mógł mieć kształt krzyża czteroramiennego, lub w kształcie litery T lub miał kształt belki, na miejscu kaźni podciąganej do wbitej w ziemię pionowej belki. Prawdopodobnie były różne zwyczaje i dlatego również mamy różne formy krzyża, jako symbolu religijnego.
Innym symbolem chrześcijaństwa jest symbol ryby. W Cesarstwie Rzymskim znak ryby był symbolem potrawy. Prawdą jest, że ryba była potrawą jedzoną na przyjęciach żałobnych. Była potrawą biedaków oraz traktowana jako potrawa postna. Wraz z upływem czasu oraz ekspansją kultury grackiej w imperium (modą na grecką kulturę) symbol ryby kojarzył się z chrześcijaństwem. Greckie słowo Ichthys (ryba) jest akrostychem wyrażenia „Iesous Christom Theou Huios Soter” (Jezus Chrystus syn Boga, zbawca). Jednak ryba nigdy nie funkcjonowała jako samodzielny symbol wyznawców Chrystusa, tak jak krzyż.
W kościołach chrześcijańskich krzyż otaczany jest szczególna czcią, gdyż symbolizuje mękę Chrystusa. Kościoły protestanckie uznają krzyż za swój symbol, ale odrzucają jego kult, jako narzędzie zbrodni na którym stracono Jezusa. Krzyże protestanckie z wyjątkiem Luterańskich są puste (bez wizerunku cierpiącego Chrystusa), co ma symbolizować zwycięstwo Jezusa Chrystusa nad śmiercią , zakończenie dzieła zbawienia. Świadkowie Jehowy całkowicie odrzucają symbol krzyża, jako symbol niechrześcijański, twierdząc, że Jezus umarł na palu.
Autor: Piotr Kawecki
Komentarze
Jak Warchoł zabierze krzyż to też o tym napiszą i to będzie pozytywna wiadomość.
~..., już mieliśmy rząd który obiecał 3 miliony mieszkań. Teraz jak widać niektórym się wydaje, że to rząd z Warszawki buduje bloki.
W miejscu gdzie dziś zalega ten krzyż może powstać blok, takie są plany. Niestety Warchoł postawił ten nieszczęsny krzyż i sprawa stoi w miejscu.
~normalny!Widzę że w jednym się zgadzamy,że ten krzyż stoi tam NIELEGALNIE! A skoro stoi nielegalnie to powinien być jak najszybciej usunięty i nie byłoby dyskusji na ten temat! Jako "symbol miłości Boga do człowieka nie może być narzędziem do łamania prawa.! Nie rozumiem co ma pan na myśli mówiąc o podżeganiu?! Czy pisanie prawdy jest podżeganiem?! Czy piętnowanie łamania prawa przez stronę kościelną jest podżeganiem?! Jeśli tak to czekam na wezwanie do prokuratury i postawienie mi takich zarzutów!
"Obcy" Ty masz naprawdę duży problem z sobą. Skąd u Ciebie tyle nienawiści? Moze ktoś Cię skrzywdził w życiu ale przecież nie krzyż, który jest symbolem miłości Boga do człowieka. Zgadzam się ,ze ten krzyż został postawiony nielegalnie ale to co się wokół niego wyprawia za sprawa mediów prowadzi do takiej dyskusji.
Za krótko żyjemy aby marnować czas na takie wojny jak mozemy żyć w przyjaźni.Madrze ktoś napisał na forum,ze strony konfliktu milczą a ogarnięci nienawiścią i wypuszczeni przez media ludzie walczą na forach ze sobą ubliżając sobie nawzajem. Do czego to prowadzi? Naprawdę nie macie redaktorzy o czym pisać ? Piszcie o czymś dobrym i przyjemnym a nie tylko podpuszczacie jednych na drugich. W kodeksie karnym to się nazywa podżeganiem i są za to przewidziane sankcje.A gdzie normy moralne ?, a gdzie misja?
~... Z idiotami takimi jak ty nie ma o czym dyskutować! Jeśli nie nauczono cię kulturalnej dyskusji to idz pogadaj z p. Frankowskim lub z panem Warchołem bo oni mają taki sam język "miłości"! Poza tym jeśli już odnosisz się do mojej wypowiedzi to najpierw ją dobrze przeczytaj bo widzę że masz problem ze zrozumieniem kto co tutaj napisał!!!!!!!!!!!!!
Nie masz mieszkania "fgh" to pod most !!! Takie realia są w tym kraju . A jak masz jeszcze coś do powiedzenia to wal do tuska i jego przydupasów czyli śmierdzących wieśniaków z psl ... bo to że nie masz gdzie mieszkać to sprawa rządu i jego polityki. a nie krzyża w lasku .
A "Obcy" ....no co jest działaj !!! Na co czekasz !!! idz weź łopatę i do roboty !!! Bo tylko do łopaty się nadajesz !!!
Normalny! Podejmuj te swoje kroki prawne ale w tej chwili!!!! Czekam! Nie strasz ludzi tylko działaj! Krzyż został postawiony bezprawnie w ściśle określonym celu(patrz tabliczka)i ma bezdyskusyjnie z tego miejsca zniknąć! Wszystko w temacie! Tacy fanatycy jak ty nie mają zwykle długiego żywota!
NIE MAM mieszkania i bardzo chcialbym zarowno ja jak i pewnie wiele osob w mojej sytuacji by powstal tam bloczek z pieknymi mieszkankami tak abym mogl jedno z nich swobodnie sobie kupic!!! wiec wezcie ograniczeni umyslowo ludzie sobie ten krzyz do waszych salonow i tam robcie adoracje czy co wy tam z nim wyprawiacie!!!!
Szanowni redaktorzy Stalowego Miasta i innych mediów stalowowolskich, gdyby nie wasze ciągłe przypominanie tego krzyża już nikt by o niego nie pytał. A co stojące krzyze przy drodze w miejscach wypadków to też profanacja? Co Wam ten krzyż tak przeszkadza ? Kościóła i tak tam nie będzie bo jest niepotrzebny i ludzie nie dadzą pieniędzy. Biskup Frankowski żyje w świecie ułudy lub na siłę chce budować póki żyje pokolenie darczyńców. uważam,ze trzeb a ten temat zakończyć i więcej o tym nie pisać . Krzyż jest z drewna ,które ma okreslony czas i problem się sam rozwiąże. A tak to doprowadzacie do nienawiści i profanacji. Media mają przedstawiać sytuacje a nie ją tworzyć i prowokować do działania. To jest nadużycie i jak dalej będziecie prowokować to podejmę kroki prawne. A wasza wiedza i bylejakie pieniądze nie są w stanie Was obronić. Więc dla dobra sprawy przestańcie prowokować!!!!!!
Szanowni redaktorzy Stalowego Miasta i innych mediów stalowowolskich, gdyby nie wasze ciągłe przypominanie tego krzyża już nikt by o niego nie pytał. A co stojące krzyze przy drodze w miejscach wypadków to też profanacja? Co Wam ten krzyż tak przeszkadza ? Kościóła i tak tam nie będzie bo jest niepotrzebny i ludzie nie dadzą pieniędzy. Biskup Frankowski żyje w świecie ułudy lub na siłę chce budować póki żyje pokolenie darczyńców. uważam,ze trzeb a ten temat zakończyć i więcej o tym nie pisać . Krzyż jest z drewna ,które ma okreslony czas i problem się sam rozwiąże. A tak to doprowadzacie do nienawiści i profanacji. Media mają przedstawiać sytuacje a nie ją tworzyć i prowokować do działania. To jest nadużycie i jak dalej będziecie prowokować to podejmę kroki prawne. A wasza wiedza i bylejakie pieniądze nie są w stanie Was obronić. Więc dla dobra sprawy przestańcie prowokować!!!!!!
Do debila : "~oN SAM";
w dniu jutrzejszym czyli we wtorek 15 maja 2012 r. czekam przed restauracją "Słoneczna" o godz. 18 ... będę miał parasol w zielonym kolorze abyś debilu dobrze rozpoznał !
Mam nadzieję że masz odwagę aby spotkać się w realu . A ja postaram się abyś miał atrakcje !
http://ostrzezenie.SpAm.SpAm/
ble ble ble , ble ble ble , odgrzewany kotlet
Polecam
http://ostrzezenie.SpAm.SpAm/
ty panie ze wsi u ciebie pewnie sołtys z klechą rządzili cała ciemną miejscowością a tu jest miasto i takie byle co jak ty nie będzie decydować czy coś ma być czy nie a co do symbolu to wiem co to jest ,jakie ma znaczenie i gdzie ciemniaku jego miejsce.U ciebie na wsi sobie postaw i się rządź nie tu .
Sprawa jest prosta jak drut. Przestrzeń publiczna powinna być wolna od wszelkich symboli religijnych, NATOMIAST KATOLICY A DOKŁADNIEJ KSIĘŻA ZACHOWUJĄ SIĘ TAK JAKBY WSZYSTKO NALEŻAŁO DO NICH O I OZNACZAJĄ TEREN swoimi symbolami.
~Anty to chodz na zywo skopie ci tyłek hahaha
Autor art. podaje że jak tylko pojawiają się jakiekolwiek nowe ustalenia dot. KRZYŻA od razu musi być "internetowa zadyma" . Pojawiają się wtedy "krzykacze i zwykli pospolici gówniarze " zarówno ze str. obrońców jak i tych co im KRZYŻ przeszkadza. Przypomina to sytuację meczu piłkarskiego . Zawodnicy patrzą sobie w oczy i jedynie złość sportową widać . Natomiast kibice powybijali by się wzajamnie gdyby tylko mogli . Po meczu zawodnicy rozstają się w zgodzie a niekiedy idą na piwo wspólnie z przeciwnikami . Kibice wrzeszczą wulgaryzmy i odgrażają się wzajemnie.
Reasumując : Władze miasta + jakiś Nadzór budowlany + strona kościelna jakoś siedzą cichutko , jakby wszystko zostało już ustalone . Nikt do nikogo już nie ma pretensji . I jest wszystko CACY. Natomiast "kibice KRZYŻA" i "kibice ANTY " dalej toczą wojny. Opluwają się wzajemnie . Najgorsze jest to że nie robiątego w realu ...a powinni !!! tylko siedza na dupach przed kompami i zgrywają bohaterów ! No i jeszcze prostacki art. na prostackim portalu . Po co piszesz debilu takie art. Chyba masz satysfakcję że swą głupotą przyciągasz "kibiców"
~on lepszy TO SIĘ smarku nie czepiaj tego co nie powinieneś zajmij się sobą jak Ci się nie podoba to na wieś PROSTAKU! TO JEST MIASTO BĘDZIE TYLE KRZYŻY TYLE ILE DUSZA ZAPRAGNIE JEŻELI NIE WIESZ CO TO KRZYŻ TO SIĘ NIE ODZYWAJ!
Jak zrozumiesz ,że wiara w Boga a w księży to nie to samo to podyskutujemy.Krzyż ma tam być gdzie jego miejsce, w miejscu kultu a nie tam gdzie sobie ktoś upierdoli .I nie dyktuj mi czy mam się zrzec wiary czy nie to nie twoja sprawa.
JAKIEGO JEZUSA? PRZECIEŻ TO MIT, NAJMŁODSZA PARODIA KULTU SOLARNEGO! DOUCZ SIĘ! MOŻESZ WIERZYĆ W CO CHCESZ, ALE NIE OPOWIADAJ INNYM BZDUR! WSZYSTKICH BOŻKÓW DOTYCHCZAS NALICZONO OKOŁO 2500 TYSIĄCA, TEN TWÓJ JEST TYLKO JEDNYM Z TEGO CAŁEGO TŁUMU W DODATKU NAJMŁODSZYM. I nie wyjeżdżaj z tym chrztem, wiadomo jak to się odbywa, człowiek zostaje ochrzczony gdy sika w pieluchę i nie potrafi powiedzieć ani słowa!
Jak tak Nienawidzicie Jezusa! Krzyża i księży to zmieńcie religie wiem że to miasto wiocha wszystkim wszystko przeszkadza Mnie osobiście Wy ludzie przeszkadzacie tylko czego to mówią ludzie ochrzczeni! ludzie po bierzmowaniu! po co wam to było! Najlepiej proponuje wam cudowne miejsce z jehowymi siedziec haha
idiotyczny tytuł - oczywiście że NIE. ten wytrych, tam stojacy narusza prawo, KONIEC KROPKA. redaktor chyba szuka usprawiedliwienia dla wypasionych
Taki koń jak ty i tak nie zrozumie, widać to zresztą po kretyńskim komentarzu.
~Max TAKIE KOMENTARZE TO KONIOWI ZAMELDUJ! A mówiąc o artykule to dorze że Krzyż stoi!
Powszechnie uważa się, że krzyż jest symbolem chrześcijaństwa od jego początków. Jednak źródła historyczne mówią o nim dużo wcześniej.
Ślady krzyża odnajdujemy już w starożytnym Babilonie i Asyrii w XVIII i XVII w p.n.e. Był znakiem i symbolem Boga – Słońca. Był również obecny w Egipcie ( anch ). Symbolizował miedzy innymi greckiego Dionizosa, babilońskiego Bela, tyryjskiego Dumuzi, chaldejskiego Tammuza, nordyckiego Odyna ( Wodana ), rzymskiego boga przyrody Bachusa, perskiego Mitry. W Indiach i Persji symbolizował ogień. Korzystali z tego symbolu również buddyści, cywilizacje Azteków i Majów, Łużyczanie, Pomorzanie, Celtowie, Słowianie i ludy germańskie.
Symbolizował równowagę wszechświata (dwie krzyżujące się pod kątem prostym linie) w większości kultur związany był z siłami przyrody głównie ze słońcem, ogniem i życiem. Miał zapewniać szczęście, dobrobyt i przychylność bogów.
W Cesarstwie Rzymskim Juliusz Cezar, podobnie jak w 20 roku p.n.e. Oktawian August umieścił krzyż na monecie ze swoją podobizną. W czasach pierwszych chrześcijan nie było konkretnego, jednoznacznego symbolu, który reprezentowałby chrześcijaństwo. Dopiero cesarz Konstantyn Wielki (272-337) uczynił znak krzyża, jako symbol państwowej wiary czyli chrześcijaństwa. Konstantyn był wyznawcą i czcicielem boga – słońca. Krzyż od wielu lat był jego symbolem. Uczynił krzyż swoim godłem (krzyż typu chiro, chryzmon, w kształcie greckiej litery X (chi) z nałożona literą P (ro)). Umieszczał go na swoich monetach i sztandarach wojskowych. Konstantyn doskonale rozumiał potrzebę stworzenia ideologii lub religii scalającej rozpadające się imperium. Uznał, że najlepszym narzędziem w jego polityce wewnętrznej będzie chrześcijaństwo. Według legendy w roku 312 przed bitwą na moście mulwijskim z wojskami Maksencjusza, ukazał mu się we śnie krzyż (chryzmon), na którym było napisane In hoc signo vince (tym znakiem zwyciężysz). Legenda ta , została zmyślona na potrzeby propagandowe przez wczesnochrześcijańskich intelektualistów Euzebiusza i Laktancjusza, którzy przebywali na dworze Konstantyna. Miała ona również inne, metafizyczne zadanie, mianowicie miała przygotować elity władzy oraz społeczeństwo na przemyślaną decyzję imperatora. W 313 roku wydał edykt zwany mediolańskim, w którym zalegalizował chrześcijaństwo jako religię państwową.
Sam pozostawał nadal wyznawcą boga-słońce. Zwołał w 325 roku w Nicei sobór, który zatwierdził chrześcijaństwo jako religię państwową, a krzyż, symbol Konstantyna, został symbolem tej religii. Zaczęło się masowe nawracanie Rzymian. W roku 322 n.e. egipski mnich Pachomiusz wprowadził krzyż grecki jako symbol swoich chrześcijańskich wiernych. Sobór Trullański w 692 roku postanowił, że oficjalnym symbolem chrześcijaństwa będzie krzyż z popiersiem młodego mężczyzny. Z czasem na krzyżu umieszczono podobiznę zawieszonego ciała Chrystusa. W 330 roku n.e. Konstantyn przeniósł stolice imperium do miasta nazwanego na swoją cześć Konstantynopolem. Powstały w Konstantynopolu Senat, w większości chrześcijański, zaczął walkę z pogańskimi zwyczajami. Rozpoczęła się walka polityczna wykorzystująca religię (przypomnijmy państwową) jako swoje narzędzie. Senat rzymski, głównie pogański, kultywował swoje zwyczaje zwalczane przez władze Konstantynopola. W sali obrad senatu rzymskiego znajdowała się figurka bogini Wiktorii, a pod nim stał ołtarz, na którym żarzyły się węgielki. Po wejściu senatorowie posypywali węgielki szczyptą kadzidła, aby obrady przebiegały pomyślnie.
Chrześcijański biskup Mediolanu Ambroży mając poparcie cesarza, nakazał wyrzucić posążek i zakazał stosowania tych praktyk. Decyzja ta wywołała oburzenie senatorów rzymskich jako zamach na świętą tradycję.
Krzyż po soborze Nicejskim ewoluował. Początkowo nie był symbolem śmierci Chrystusa, a jedynie symbolem zwycięstwa, zmartwychwstania. W pierwszych wiekach chrześcijańskich Chrystus musiał zwyciężać. Dla ludzi tamtych czasów kult męki Chrystusa, jego poniżenia był nie do pomyślenia. Nigdy wtedy nie był przedstawiany w koronie cierniowej. Był przedstawiany jako bóg słońce, mając na głowie promienistą koronę lub wieniec triumfalny. Pierwsze wizerunki ukrzyżowanego Jezusa pochodzą z V i VI wieku. Do dnia dzisiejszego nie wiemy jednak, jak wyglądał krzyż stosowany do wykonania tego brutalnego wyroku. Mógł mieć kształt krzyża czteroramiennego, lub w kształcie litery T lub miał kształt belki, na miejscu kaźni podciąganej do wbitej w ziemię pionowej belki. Prawdopodobnie były różne zwyczaje i dlatego również mamy różne formy krzyża, jako symbolu religijnego.
Innym symbolem chrześcijaństwa jest symbol ryby. W Cesarstwie Rzymskim znak ryby był symbolem potrawy. Prawdą jest, że ryba była potrawą jedzoną na przyjęciach żałobnych. Była potrawą biedaków oraz traktowana jako potrawa postna. Wraz z upływem czasu oraz ekspansją kultury grackiej w imperium (modą na grecką kulturę) symbol ryby kojarzył się z chrześcijaństwem. Greckie słowo Ichthys (ryba) jest akrostychem wyrażenia „Iesous Christom Theou Huios Soter” (Jezus Chrystus syn Boga, zbawca). Jednak ryba nigdy nie funkcjonowała jako samodzielny symbol wyznawców Chrystusa, tak jak krzyż.
W kościołach chrześcijańskich krzyż otaczany jest szczególna czcią, gdyż symbolizuje mękę Chrystusa. Kościoły protestanckie uznają krzyż za swój symbol, ale odrzucają jego kult, jako narzędzie zbrodni na którym stracono Jezusa. Krzyże protestanckie z wyjątkiem Luterańskich są puste (bez wizerunku cierpiącego Chrystusa), co ma symbolizować zwycięstwo Jezusa Chrystusa nad śmiercią , zakończenie dzieła zbawienia. Świadkowie Jehowy całkowicie odrzucają symbol krzyża, jako symbol niechrześcijański, twierdząc, że Jezus umarł na palu.
Autor: Piotr Kawecki
Jest jeszcze duzo miejsca w miescie, moze jeszcze pare krzyzy postawic, ludzie nie maja sie gdzie modlic.....
BARDZO PROSZE REDAKTORA STALOWE MIASTO ABY NIE UMIESZCZAŁ TAKICH ARTYKUŁÓW PO CO 100X MÓWIĆ O JEDNYM I TYM SAMYM JAK I TAK NIKT NA TO NIE PORADZI!